Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciągle płacze

LUDZIE!! POMOCY! JA SIĘ CHYBA ZABIJE...

Polecane posty

Gość Ciągle płacze

Nie wiem co mam robić siedzę i płacze :( gram w piłkę nożną i kocham to, nie wyobrażam sobie życia bez tego. Zaczęłam grać w klubie rok temu, po tym roku zostałam powołana do kadry wojewódzkiej, takie marzenia z tym związane. Liceum sportowe o profilu piłki nożnej kobiet i wszystko ładnie pięknie...ale do czasu. Kilka lat temu zachorowałam na padaczkę i zawsze wiedziałam że mam tą chorobę. No ale można powiedzieć że jestem zdrowa, przynajmniej tak myślałam do dzisiaj... Byłam na wizycie kontrolnej lekarka ogląda moje badania które robiłam ostatnio i pyta się mnie czy uprawiam jakiś sport więc mówię że tak. A ona mi na to że osoby chore na padaczkę nie mogą uprawiać sportów zawodowo...jak to usłyszałam to prawie się popłakałam :( całe życie mi przed oczami przeszło. Wróciłam do domu, rozmowa z mamą mówi że kończę z piłką nożną bo to się może źle skończyć...nawet nie umiem opisać tego co wtedy czułam :( powiedziałam jej że jeśli mam żyć i nie grać w piłkę to chce umrzeć i nadal tak uważam. Czemu to akurat ja?? Boże i czemu akurat teraz jak wszystko się tak dobrze układa :( siedzę i płacze już cały dzień nie wiem co będzie dalej. Nie będę mogła spać przez najbliższe noce dopóki to się jakoś nie wyjaśni. Ale jedno jest pewne że nie chce żyć jeśli nie mogę grać... KURWA!! Jakie to życie jest popierdolone. Po co ja tu w ogóle pisze robię tylko z siebie idiotkę. Jedyną miłością mojego życia jest piłka, w sumie to już chyba była teraz tylko śmierć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj spokój bardzo Ci współczuję ale możesz mieć jeszcze tysiąc pięćset pasji nie załamuj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciągle płacze
To nie pasja...to moje życie, moje serce a bez serca się chyba nie da żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciągle płacze
Wiem że nie zrozumieją mnie ludzie dla których piłką to tylko zwykła gra :( i nawet o to nie proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aida81
a jaka to padaczka swiadoma czy nie swiadoma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D nieważne co to jest - czy piłka czy cokolwiek innego ale wiem czym jest pasja i że można mieć ich wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciągle płacze
Ja sobie nie strzele w łeb zginę śmiercią naturalną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrom
"Pacjentom cierpiącym na padaczkę należy jednak doradzać uczestnictwo w zajęciach sportowych i rekreacyjnych. Ograniczenie aktywności ruchowej chorych z padaczką spowodowane jest lękiem przed napadem padaczkowym, niebezpieczeństwem urazu i śmiercią. Ryzyko doznania napadu (które istnieje) trzeba odróżnić od ryzyka doznania urazu w czasie napadu (które jest bardzo małe). Jak wykazały ostatnie badania u pacjentów z dobrą kontrolą napadów uprawianie sportów kontaktowych i niekontaktowych nie wpływa na wzrost liczby napadów. Aktywność fizyczna poprawia samopoczucie i ocenę własnej wartości. Jeśli napady są dobrze kontrolowane nie ma przeciwwskazań do uprawiania wielu sportów."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrom
radzę zmienić lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciągle płacze
Może ty możesz mieć ich wiele ale ja mam jedną miłość i nigdy tego nie zmienię. Oddałabym wszystko żeby móc normalnie grać, nawet nie wiesz jakie to dla mnie ważne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aida81
posluchaj dziewczyno ,lekarz to czlowiek i nie ma co kierowac sie jedna opinia ja znam dobrego neurologa i z tego co wiem padaczki sie leczy i nie slyszalam nic o sporcie i jego zaprzestaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciągle płacze
No tak można uprawiać wiele sportów ale tylko i wyłącznie rekreacyjnie a nie zawodowo. Nie można doprowadzić do wycieńczenia, zresztą sama jak gram i jestem już strasznie zmęczona czuje coś takiego jak bym zaraz miała mieć atak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciągle płacze
Niby dlaczego jak robiłam badania przed rolkiem zanim zaczęłam grać w klubie to wszystko było w jak najlepszym porządku a teraz badanie jest takie samo jak przed leczeniem?? Wszystko się spieprzyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze sedzia pilkarski?
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze sedzia pilkarski?
+ zrob powtorke badanie, spytaj innego fachowce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze sedzia pilkarski?
fubu zglosilam cie do moderacji:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciągle płacze
Zastanawiam się czemu ja?? Tak mi dobrze idzie...wszystko było na jak najlepszej drodze żeby grać w reprezentacji. A teraz?? :'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrom
ale sama widzisz, że czujes się nienajlepiej, więc coś się pogorszyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha właśnie się dowiedziałam że jestem inna niż inni bo mogę mieć wiele pasji XD myślałam że każdy może kafe najlepszeXD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciągle płacze
Weś daj mi spokój z tym pasjami, rób se co chcesz ale odwal się ode mnie. Jakbyś była na moim miejscu to może być to zrozumiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciągle płacze
mim największym marzeniem jest a raczej było wystąpić na stadionie narodowym a teraz to jest niemożliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciągle płacze
Nigdy w życiu nie pójdę już do żadnego lekarza i nie zrobię żadnych badań będę grać do końca moich dni chciałbym umrzeć na boisku grając ważny mecz, samobójstwo nic mi nie da, a roger na boisku może ktoś zapamięta ale nie sądzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżennifer
co jest dla ciebie wazniejsze??? zycie czy pilka???...wybor nalezy do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciągle płacze
Dzięki podszywie miałam zamiar to powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciągle płacze
A po co mi życie bez piłki? Piłka jest najważniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piłka to nie tylko granie
byli piłkarze po zakończeniu kariery zostają przy piłce jako trenerzy, komentatorzy, działacze, eksperci, itd. nie możesz robić kariery z powodów zdrowotnych, to spróbuj przejść od razu do etapu "co bym zrobiła po zakończeniu czynnej kariery zawodniczej, żeby nie tracić kontaktu z piłką".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weś daj mi spokój z tym pasjami, rób se co chcesz ale odwal się ode mnie. Jakbyś była na moim miejscu to może być to zrozumiała - po cholerę założyłaś temat? żałosne. zaraz będziesz mi wyrzucać że jestem znieczulona na Twoją chorobę XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciągle płacze
Ale ja nawet jeszcze dobrze nie zaczęłam a już mam kończyć karierę? To jest niesprawiedliwe że na przykład ludzie którzy w życiu nie grali w piłkę ani nie uprawiali żadnego sportu są zdrowi jak ryby a ja jestem jakaś niedojebana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piłka to nie tylko granie
ale to jest niezależne od ciebie, więc pozostaje ci to przyjać do wiadomości i zrobić to, co można w tej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×