gwiazda : smoleńsk to był zamach

ale wiesz, że Donald niewinny i i Wiem bo żadna instytucja do tego powołana nie określiła Tuska jako winnego.

Jak można dyskutować z kimś o winie, odpowiedzialności jesli ten ktoś nawet Hitlera nie potrafi ocenić:) no luduu co za poziom? Szkoda, że Platforma nie docenia Kafeterii i przysyła tu laików, inne portale mają więcej szczęścia:)))

zlodziej nie jest zlodziejem jak go nie zlapia i i Nie. Dopóki sąd tego określi.

Jak można dyskutować z kimś o winie, odpowiedzialności jesli ten ktoś nawet Hitlera nie potrafi ocenić no luduu co za poziom? i i Poziom człowieka dorosłego. Widocznie ty takowego nie posiadasz.

Wg Ciebie morderca nie staje się mordercą w chwili popełnienia zbrodni, on staje się nim dopiero w momencie orzeczenia winy :)))) No luduu padam i sie turlam:)) Tusku...znajdź lepszego obrońcę błagam:)

Szkoda, że Platforma nie docenia Kafeterii i przysyła tu laików, inne portale mają więcej szczęścia i i Laik wg ciebie to taki który wie jak mozna określić winnego? :D

czy hitlera albo stalina sad osadzil?

Wg Ciebie morderca nie staje się mordercą w chwili popełnienia zbrodni, on staje się nim dopiero w momencie orzeczenia winy i i Dokładnie. Polecam kontak z prawnikiem. Człowiek jest niewinny do czasu udowodnienia mu winy przez sąd.

czy hitlera albo stalina sad osadzil? i i Stalina tak. Hitlera chyba okreslił winnym Trybunał Norymberski ale głowy za to nie dam.

dobre!:) Więc morderca nie jest mordercą bo zabił tylko dlatego, że go sąd skazał:)) Tytan intelektu mówiłem!:)

Domniemanie niewinności zasada, według której każda osoba jest niewinna wobec przedstawianych jej zarzutów, dopóki wina nie zostanie jej udowodniona. Zasada domniemania niewinności sięga swymi korzeniami prawa rzymskiego (domniemanie dobrej wiary łac. praesumptio boni viri).

Jak widzisz, to co mówi tytan intelektu wg ciebie, pochodzi jeszcze z prawa rzymskiego.

dobre! Więc morderca nie jest mordercą bo zabił tylko dlatego, że go sąd skazał i i Dokładnie. A jeszcze dokładniej nie skazał tylko określił winę.

Genialne!!! Czyli jeśli morderca przekupi sędziego i wyjdzie na wolność (np. organizacje mafijne w dawnych Włoszech) nie jest ani mordercą ani łapówkarzem!:)) No super:) A ja nie jestem chory na grypę dopóki lekarz tego nie stwierdzi, do tego momentu jestem zdrowy jak rybka!:))))

Nie. Jesteś chory (podejrzany) ale to że masz grypę a nie HIV określa lekarz

Zasada domniemania niewinności jest genialna. Zgadzam się z tobą.

lekarz czyli tak zwany specjalista:D

Nie, nie jestem chory bo nie specjalista tego nie stwierdził!:) Podejrzanym mógłbym być w chwili badania.... A tak oczywiście jestem zdrowy jak rybka, Morderca jest podejrzanym w momencie określenia go jako podejrzanego przez odpowiednie służby, do tego momentu jest zupełnie niewinny jako ten noworodek czy inna lilija;)

Tak. Na pieczątce masz często "Lekarz specjalista"

Racje mieli starzy ludzie, w szpitalu się umiera bo tam stwierdzają choroby!:))) hahah zabawny człowiek z Ciebie:)

a wy dalej prowadzicie wojenki z forumowym idiota ktory twierdzi ze tacy ludzie sa np zdrowi :D http://www.youtube.com/watch?v=csRaWUuTJkY

Powtórze jedną z naczelnych zasad prawa na całym prawie świecie. i i Domniemanie niewinności zasada, według której każda osoba jest niewinna wobec przedstawianych jej zarzutów, dopóki wina nie zostanie jej udowodniona. Zasada domniemania niewinności sięga swymi korzeniami prawa rzymskiego (domniemanie dobrej wiary łac. praesumptio boni viri).

Chcesz być zdrowy jako ryba - pierz lekarza z bańki w ryja:P

OFIARĘ :D:D:D

Nie tyle zabawny co trzymający się litery prawa obowiązującego w Polsce.

shatyn za te bzdety co ty wypisujesz tutaj i meczysz tych ludzi powinienem ci z a j e b a c zwyczajnie na p i z d e tępaku :D

Nie ofiarę. Tłumacze tumankowi na czym polega prawo, bo nie ma o tym pojęcia.

Ok czyli najlepszy sposób na nie bycie mordercą to zamordowanie wszystkich sędziów !:))) bawię sie jak nigdy:))

Stołeczna prokuratura chce, by sąd warunkowo umorzył sprawę policjanta, który w Święto Niepodległości w 2011 r. kopał demonstranta. Argumentem jest m.in. to, że Karol C. działał w napięciu i silnym zdenerwowaniu, przyznał się do zarzutu, a przebieg służby ma nienaganny. x trzymaj sie dalej prawa!! :D

:D:D:D