Czy da się uraotwac moje naleśniki tzn ciasto? nie wychodzą mi

dawałam na oko, ale mniej więcej 2 szkl mąki, troche ponad 1 szkl mleka, 1 szkl wody, cukier waniliowy, troche oleju, 1 jajko powinny byc 2 ale nie mialam wiecej. myslałam ze wyjdą ale nie wychodzą ciasto się starsznie rwie, wogole się nie trzymają. Da się cos z tym zrobic?

ratunku wyrzucialam juz 5 naleśników porwanych w pół surowcyh:O zaraz chyba całe ciasto wyleje do kilba

ja bym nie dawała wody skoro dajesz mleko, poza tym nie dodaje też cukru wanilionwego ani oleju. ja daje samą mąkę, mleko, jajo

nie dodajesz proszku do pieczenia, szczypyt soli i odrobiny oleju do ciasta?

Za gęste ciasto. Konststencja musi być mniej więcej Jak śmietana 12%

wlasnie na początku wyszło mi za rzadkie teraz dałam mąki i ciasto ma chyba dobrą konsystencję, ale znowu mi sie porwało, próbowałam kawałek i jest bez smaku

Cukru dodaj trochę. :) Ja dodaję cukier, sól, mąkę, olej, wodę i mleko. Dokładnie wymieszaj. Porządnie rozgrzej patronów i smaż. Mi zwykle pierwszy też się rwie, ale ja go traktuję jako test.

Patronów to patelnia. :)

po pierwsze to maka musi byc dobra a nie najtansza! duuuuzo zalezy od jakosci maki.. po drugie do ciasta dodaj szczypte soli bo inaczej jest bez smaku jedno jajo to zdecydowanie za malo jak na 2 szklanki maki! mleko pol na pol z woda jest ok, nalesniki sa bardziej miekkie nizby dalo sie samo mleko. ciasto wylewaj najciensze jak sie da, kiedy smazysz i widzisz ze ciasto jakby zasycha u gory to wtedy dopiero przewracasz. na dosc lekkim ogniu smaz.

Skoro użyłaś mleka do mąki to wody nie dolewasz.Olej do naleśników? Pierwsze słyszę. Teraz to już nic z tego nie wyjdzie, może raczuszki:D :D?

Popełniłam błąd orograficzny, ale kicha powinno by "rz" a nie,Przepraszam.

Przepis na idealna nalesnki: 1,5 szk maki jajko szklanka mleka szklanka wody GAZOWANEJ 2 łyżki oleju sól Na patelni da sie usmazyc NAWET super cienkutkie nalesniki bez uzycia tłuszczu(olej jest juz w masie) pycha

Pozwól że Ci doradze, jestem kucharzem i robię to codziennie ;-)) Ciastko powinno składać sie z oleju ale jego tylko troszkę dajesz, z jajek ale jedno jajko tylko nie więcej do takioch proporcji... bo wtedy ciasto może się urywać, mąka, mleko i troszkę wody ale wody nie tyle samo co mlekam tylko mniej... ciasto powinno być nie zbyt płynne i nie zbyt gęste... musisz sama to wyczuć, a cukru waniliowego się nie daje bo naleśnik też szybciej sie spala.

ja tez dziś nalesniory zrobiłam. Daje wode gazowaną, mleko, 2 jajca, mąka, troche cukru i soli.