Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

motyleczek2788

teściowa buuuuuuuu

Polecane posty

jestem w 32 tc bedziemy miec synka i wciaz trwa batalia o imie miedzy mna a meżem a teraz do tego przylacza sie tesciowa chodzi i rozpowiada w rodzinie ze imie wybrane i bedzie takie i takie wkurza mnie to bo to jest decyzja moja i meza ona miala juz okazje wybierac imie i decydowac jak chce a to jest nasze dziecko i nasz wybor przy pierwszym dziecku tez tak bylo robila listy ale ja ja specjalnie "zgubilam" i jakos przeszlo najlepsze jest to ze jak my ze soba gadamy na ten temat to ona sie wtraca i komentuje ze to nie bo cos tam kurde nasze dziecko i nasz wybor czy wy mieliscie podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zwróć jej
uwage ze sobie nie życzysz! na kafe umiesz napisac to jej tez powiedz . Jak dalej będziesz takie ciele to ci na głowe wejdzie. Jeś ci daje, utrzymuje Cie ze sie jej boisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to niech sobie wybiera imię
a Wy i tak nazwiecie jak będziecie chcieli :) przecież to wasze dziecko, nie wiem w czym problem. Też się spodziewam syna i jakoś nikt z rodziny mi się nie wtrąca w imię dla niego,a już daaawno wybrane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumf77
trzepiasz sie nie wiadomo czego:O niech se babka pogada-moj boze jakie to wszystko dzisiaj wrazliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jej mowie ze to nasz wybor ze to co ona proponuje mi sie nie podoba ze swoje dzieci nazwala jak chciala itd ale to nie pomaga nie boje sie jej jestem asertywna tylko ile razy mozna zwraca uwage ona wogole ma pociagi do dyktowania co kto jak ma robic ile razy mozna sie klocic moj maz to sie na nia porzadnie wydrze a potem ona udaje ofiare a mi nie za bardzo wypada zwracam normalnie uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby moja tesciowa peplala do ludzi jak dam na imie dziecku to zmienilabym imie w ostatniej chwili, a ona wyszla by na idiotke ;P Poki co imiona znam ja i moj maz i mam nadzieje ze to sie nie zmieni... A jesli czasem... To zmienie imie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K.a.r.p
Wybierzcie imie i głośno na jakimś spotkaniu powiedzie jak będzie miało dziecko na imie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K.a.r.p
Ha ha ha allegrowiczka dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhgfjnhgjhg
jak chcecie dać mu na imie nataniel albo oliwier lub cos w tym stylu to ja sie tesciowej nie dziwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
Trochę jesteś niepoważna... wiem że w ciąży się różne rzeczy mocniej przeżywa- sama pamiętam że było mi przykro jak rodzina krytykowała wybrane przeze mnie imię- ale dacie wybrane przez siebie i tyle, co za problem? Przecież jak dziecko się urodzi i dacie mu na imię Piotruś, to teściowa nie będzie opowiadała że to Karolek... Przy pierwszym dziecku też nie wiem po co robiłaś szopkę z "gubieniem" listy- masz język w buzi, wystarczy powiedzieć "nie, dziękuję", a jak teściowa nie przyjmuje do wiadomości, to jej problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja w pewnym sensie
1. Nie poruszajcie tego tematu przy teściowej. 2. Jeśli ona zacznie gadać to po prostu się nie odzywajcie. 3. Jak opowiada innym to tylko ona wyjdzie na kretynkę,jak po urodzeniu okaże się,że dziecko ma inaczej na imię. Mi się nikt nie wtrącał ani w wybór imienia ani nie wtrąca się w wychowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natmik
też miałam podobnie tzn. powiedzieliśmy teściowej że zastanawiamy się nad imieniem Ola. To potem w każdej rozmowie było ola to ola tamto, a mnie to wkurzało bo powiedziałam, że zastanawiamy się a wcale nie jest postanowione. Po jakimś czasie stwierdziliśmy że nie będzie Ola tylko inaczej, a jak powiedzieliśmy teściowej to ona na to że i tak będzie do niej Ola mówić!!!! no nienormalna tak mnie wkurza że szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×