mamusie 2 latków które urodziły sie wczesniakami

byłam dziś na bilansie 2 latka i pani mi powiedziała ze mój syn waży troche za mało.. przy wzroście 90 cm waży 12 kg, urodził się w 34 tyg ciaży, wygląda dobrze , jest zdrowy, raczej pogodny.. czy rzeczywiscie powinnam się tym przejmować??

mój urodził się w 35tc. jako 2 latek ważył nie więcej ni z 11 kg przy wzroście podobnym jak u Twojego. Lekarka nie miała żadnych obiekcji- taka jego uroda. teraz ma 4 lata i waży około 14. Jest po prostu szczupłym dzieckiem

To żart? Nie wiem jak to jest w siatce centylowej (sprawdź) ale moja trzylatka (ur. w 37 t.c.) waży 13, wzrostu ma 92 (no, teraz może 93) i w przedszkolu jest średniakiem. Dwulatek więc byłby i wysoki i wcale nie chudy.

właśnie nie zart, ale jak mi to powiedziała mysle sobie wróce i na kafe napiszę i się okaże czy rzeczywiscie tak jest nie za dobrze.. dzwoniłam do kolezanki , jej jako 2 latek ważył 12,5 a mierzył 84 sprawdziła mi w książeczce.. uff odetchnełam bo przyznam że sie zestresowałam, a jak na złość nie mam koleżanki która tak jak ja miałąby 2 latka żeby podpytać.. dzięki Mamuśki :)

kurka bez pazurka a ile ważył synio jak sie urodził i ile mierzył jeśli mogę zapytać?? i ile pkt dostał?? tak z ciekawosci pytam zeby przyrównać do mojego maluszka :)

46 cm, 2340, a punkty 8,8,9

i teraz doczytałam w książeczce że mój był jednak sporo niższy bo miał 84 cm. ale ważył 10,700

Nie przejmuj się wagą tak bardzo. skoro jest zdrowy, rośnie- to taka jego natura:)

mój dostał najpierw 2.5,7 ważył 2 kg i mierzył 49 ..a jesli o oczka chodzi i rozwój to wszystko dobrze??

nie przejmuję sie tylko tak mi się dziwnie zrobiło bo zdawało mi sie ze szuka dziury w całym , bo klocek juz cieżki z niego , pieknie je, wszystko dobrze a ona mi tak powiedziała, ale z drugiej strony mysle , nie mam porównania więc zapytam :))

To bardzo szczupły musiał być? Co Wam się złego działo, ze tak mało punktów?? Mój wyrósł ze wszystkiego. Trochę walczyliśmy z WNM ale teraz jest ok.

Wasza lekarka to panikara;) mój miał kilkumiesięczną karierę niejadka. czasem nie jadł właściwie nic- na śniadanie zlizał masło z kanapki, na obiad zjadł garść suchego makaronu a kolacji odmawiał:D lekarz zrobił mu tylko wyniki, jak okazały się ok to kazał dać mu spokój:) ale on po tygodniu głodówki robił sobie zastrzyk witaminowy z warzyw i owoców;)

Moja urodziła się w terminie i kilka dni temu też byłyśmy na bilansie. Wzrost 92 cm a waga 10,5 kg. Pani doktor powiedziała, że jest drobna, ale w normie. Rozwija się prawidłowo, mówi zdaniami, więc nie ma się co martwić. Jakiś czas temu w związku z tym, że jest drobna robiliśmy badania krwi i moczu i były wzorowe. Nie ma się co martwić wagą- jeśli dziecko jest aktywne, wesołe to szybko spala kalorie i nic nie odkłada.

ja miałam rzucawkę i zespół HELLP masakra, ledwo uszłam z zyciem, poza tym nie zamknęli mi wszystkich naczyń i miałam wylew wewnętrzny,juzż po cc było bardzo bardzo zle, ale na szczęscie się dobrze skonczylo i moge sie cieszyć syniem a on mną :)

To wy przeżyliście swoje. U nas to tylko skurcze przedwczesne:) chociaż takie silne, że ledwo się udało małego zatrzymać zatrzymać w 27tc. Co się wyleżeliśmy w szpitalu to nasze;) ale przy Twoich "atrakcjach" to pikuś;)

właśnie, moje dziecko jest takie że nie posiedzi w miejscu, on nie ma czasu , co prawda nie mówi , oczywiście tylko w sobie znanym jezyku.. mówi kilka słów, niestety nie za wiele , mam nadzieje ze wszystko w swoim czasie .. ale wszystko pokaże co chce.. pocieszyłyscie mnie bo sie zmartwiłam..

najważniejsze ze wszystko sie skonczyo dobrze, ale przyznam że dobre 1,5 roku regenerował sie mój organizm, to ogromne obciażenie, cieżko mi tylko nadgonić hemoglobinę, ale powolutku moze sie uda :)

Czego Wam życzę:) Moje dziecko to też huragan. Wszędzie go pełno, wszędzie wlezie. I tak miał od małego. Moja ginekolog śmieje się, że tak mają wszystkie dzieciaki, które w ciąży, tzn. włąściwie w życiu płodowym, poczęstowano sterydami:D

też urodziłam w 34tc. i mój synek w wieku 2lat, miał podobny wzrost i wagę. ta pediatra pierniczy farmazony, bo tym wzrostem i wagą to one dogoniły rówieśników urodzonych o czasie! Niech sobie lepiej ta pediatra weźmie siatkę centylową ale dla wczesniaków i zobaczy że dziecko sie rozwija bardzo dobrze! nie martw się, ta pediatra bzdury gada

Mój nie był wcześniakiem,a na bilansie 2latka waga niespełna 12kg i 97cm wzrostu i lekarka co prawda stwierdziła,że jest zbyt wysoki,bo wychodzi poza siatkę,no ale co nogi mam mu obciąć? W wadze nie widziała nic złego,spytała tylko jak wygląda dieta małego,czy je warzywa i owoce i nie miała żadnych zastrzeżeń. Twoja lekarka coś kombinuje.

jesli miałabym chore dziecko to bym do niej nie poszła bo jej nie ufam , ona przepisuje leki w zależności od porozumienia z przedstawicielami a nie te co potrzebne akurat na daną chorobę.. ale dzis pomyslałam sobie a tam, przeciez to bilans to co mi może dzis głupiego powiedzieć... no i usłyszałam :) ale ciesze sie ze się odzywacie to juz spokojną mam głowę