Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawska.pl

Po co komu drużki ?

Polecane posty

Gość ciekawska.pl

Dziewczyny, opowiedzcie mi proszę.. po co na weselu są dróżki, druhny ? One idę za parą młodą, z parą młodą , przed ? I jaka ma być ich ilość, bo z tego co widzę u moich znajomych, to jedni mają po 2, inni po 8 .. a jeszcze inni nie mają wcale.. dlatego nie rozumiem ? Wytłumaczy mi ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja będę miała jedną starszą. jedyny sensowny powód jaki widzę że starszych trzeba mieć to to że są wymagani do poświadczenia aktu ślubu ;) nic więcej mi do głowy nie przychodzi. a posiadanie kilku druhen jest jak dla mnie bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiesz po co komu druzki? jak dla mnie to dziwne pytanie, gdyz jak ktos chce to je ma a jak nie chce to nie ma... w moich stronach druzki to norma i kazdy ma ich tyle ile chce. a sa one po to, aby w kosciele ladnie sie prezentowac a na weselu zeby rozbawiac wesele i zeby mial kto sie bawic. musza byc to osoby mlodsze od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też nie wiem po co
Wystarczą świadkowie. Dla mnie drużki to jakiś wymysł nie wiadomo po co. Może jeszcze mam narzucić komuś jaką suknie ma kupić i w jakim kolorze, to samo tyczy się koloru krawata. Niech każdy idzie na wesele ubrany w co chce. Siedzi w kościele gdzie chce a nie że mam narzucać co ma ktoś robić, gdzie stać/siedzieć i w co się ubrać i może jeszcze jakie kwiaty ma jej drużba kupić. Według mnie wystarczą swiadkowie bo muszą być no i pomogą w czymś. Wystarczą mi 2 solidne osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopae
chodzi o to, żeby drużbowie mieli kogo ruchać na weselu gdzieś na zapleczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak pitolicie w większości o tradycji wianka, białej sukni, welonu. Pitolicie, pitolicie a nie wiecie, ze druhny to również tradycja. I to starsza, niż biała kiecka. Druhny w dawnych czasach były orszakiem panny młodej. Niemal każda panna młoda je miała - zależało to od zamożności, statusu materialnego itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też nie wiem po co
Od pewnych rzeczy powoli się odchodzi bo są głupie. Tak jak głupie jest dzielenie kosztów na pana młodego i pannę młodą. Pan młody płaci za alkohol, obrączki, zespół ... Panna młoda płaci za wszystkich gości ble ble ble. Czasy się zmieniają i czasem pewne rzeczy i tradycje też się zmienia żeby dostosować do obecnych czasów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
druzki to sa najczesciej przyjaciolki i dobre kolezanki dlatego ilosc zalezy od indywidualnej osoby. w zaleznosci ile posiada sie. uwazam ze nic na sile...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też nie wiem po co
Jak każda kobieta mam jakieś koleżanki bliższe lub dalsze ale w życiu nie kazałabym im stać za mną w kościele, ubierać identyczne albo podobne suknie bo każdej kobiecie dobrze jest w innym kolorze czy fasonie i nie będę nakłaniać nikogo do niczego. Moje koleżanki zaproszę na wesele i będę się cieszyła że przyjdą i będę ze mną a nie po to by tworzyły do mnie i przyszłego męża TŁO w kościele czy na sali albo żeby ładnie kolorystycznie komponowały się z moim bukietem. Przestańcie traktować ludzi przedmiotowo jako dodatek czy kolorystyczne uzupełnienie. Od tego są dekoracje a nie ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna frania83
są autostrady,drogi szybkiego ruchu,są drogi i są dróżki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ktos chce badz w jego stronachsa takie zwyczaje to sie zachowuje radycje. glupie pytanie autorki-dlaczego, po co? bo taka tradycja, takie "upieknienie" badz jakas tam potrzeba-np jak zawsze z przyjaciolkami marzylyscie o takim stylu-ze druzki stoja za wami. oczywiscie fajnie jest jezeli to sa takie naprawde przyjaciolki. i wcale nie prawda ze musza byc w identycznych sukienkach. wystarczy ze sie dogaja czy dluzsze czy krotsze. moga byc tylko podobne a juz napewno nie musza byc takiego samego koloru-mozna np jeden fason rozne kolory albo rozny fason a taki sam kolor-wtedy nie jest za sztucznie. ale to wszystko zalezy od indywidualnych pomysłow i potrzeb na ten dzien:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×