Lubicie jeżdzić na wakacje/ ferie z grupką znajomych?

Mnie to strasznie męczy.. Latem byliśmy na wakacjach w 4 pary. Faceci codziennie pili wódkę z moim oczywiscie włącznie bo jemu taskie klimaty pasują, mimo ze obiecał że nie bedzie pić-pił. Każdy facet patrzył na mnie krzywo jak zwracałam mojemu uwagę. My dziewczyny wszystkie sfrustrowane, bo nic nie pomagali przy gotowaniu, zmywaniu tylko picie i głupoty. Teraz znów mój zaproponował wypad w góry zimą no i oczywiscie już gadali ile to wódki pojdzie jak to będzie fajnie itp. Lubie takie imprezy ale raz na jakis czas i wtedy kiedy moge w każdej chwili urwać sie do domu. Całę 5 dni nad morzem chodziłam wk.... tak mnie wkurzało jego zachwanie. Oczywiscie jeden przez drugiego popisywali sie. Żenada kompletna. Dodam ze mamy wszyscy 21-25 lat.

no jak sobie wzielas faceta pijaka to co jęczysz?

Takie wyjazdy są fajne ale nie z takimi facetami :) Zalać się można równie dobrze w rodzinnym mieście, po co zaraz wyjeżdżać w góry czy nad morze. Przepraszam, ale trochę to dziecinne.