Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bela2005

Pomcy jetem macochą dwóji dzieciątek, nie wiem co robić

Polecane posty

Gość bela2005

Witam, zwracam się o opnie lub poradę, sytuacja w której się znalazłam jest dość trudna. Jestem w związku w którym mój partner jest po rozwodzie i jest tatą dwójki dzieci. Synek ma lat 7 a córeczka 3 lata. Dzieciątka znam około 8 miesiącu, dzieci poznawałam powoli i etapami, miło spędzamy czas z 7 latkiem mam bardzo dobre relacje z 3 latka też choć nie są one tak mocna jak z jej bratem. Dzieci zwracają się do mnie po imieniu, bawię się z nimi, gotuje i opiekuje się dwa razy w tygodniu, z ich tatą mamy wspólną "politykę" wychowawczą Niestety ich mama mnie nie akceptuje, obraża mnie pisze smsy, dzieci u niej w domu mają zabronione mówienie o mnie a nawet wymienianie mojego imienia, zakazuje im przyjmowani ode mnie czego kol wiek, a przecież dzieci muszą mieć u nas się czym bawić, jak daje je na te dwa dni to nie daje im ubranek... itp. Od miesiąca 7 latek przyjeżdża do nas sam:( Mała nie chce i nie wiem co robić nie chcemy jej przymuszać ale wiemy, że jej mama dąży do tego aby dzieci nie miały dobrych relacji ani z tatą ani ze mną nie wiem co robić, Nie mamy jeszcze własnych dzieci wiec nie mam doświadczenia jak macie jakieś porady lub sugestie to poproszę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fewfivhwi
nie bylo wolnego facETA Bez problemow w okolicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lisa 27
Czemu rozbiłaś czyjąś rodzinę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bela2005
ten jest bardzo fajny:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bela2005
nie rozbiłam chyba że rozbijaniem nazywamy związki z facetami po ROZWODZIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajisha
Może odpuść.. tzn nie wychowuj nie swoich dzieci jezeli ich matka tego nie chce... niech twój partner sam sie spotyka ze swoimi dziecmi i spedza z nimi czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wretwertwer
jak wzięłaś dzieciatego faceta, to już zawsze będziesz użerać się z jego byłą i dzieciakami, które może nigdy nie obdarza cię ani sympatią ani nawet minimalnym szacunkiem. i do tego im starsze będa dzieci tym pewnie będzie gorzej. może jak babka znajdzie nowego chłopa, to jej przejdzie, ale niekoniecznie- równie dobrze moze zawsze cie juz "tępić" dla sportu i uprzykrzać zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bela2005
mieszkamy razem i trudno było by ogarnąć żeby widywał się z nimi sam skoro wszyscy śpimy w jednym do mu, po za tym lubię te dzieciaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajisha
ty moze je lubisz, ale nie jestes tu najwazniejsza. Bo w takim wypadku chyba chodzi tylko i wyłaczenie o dobro dzieci. I jezeli ich ojcu udałoby sie dogadac z matka... to ty powinnas na jakis czas sie usunac, moze wtedy jej mina jazdy. Walczyc z nią nie polecam, bo i tak nic nie ugrasz. Usunełabym sie na chwile i zobaczyła jak to funkcjonuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reble
No nie zazdroszcze,bo lekko nie masz i pewnie miec nie bedziesz.Swiadczy to o niedojrzalosci tej ex,bo Sama na Siebie bat kreci.Dzieci sa male i mozna jeszcze nimi manipulowac,ale z czasem podrosna i pewne rzeczy zrozumieja.Musisz przez to przejsc i nie zadreczac sie niepotrzebnie.Wyluzowac.Nie zadawac zbytecznych pytan.Jest jak jest.Byc moze to sie zmieni.Staraj sie nigdy zle nie wypowiadac na temat ich matki,choc jest wredna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bela2005
Dzięki:) będę się starać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×