Wasniewska - jak myslicie, jak

wygladalo to wszytsko? Kto zabil? I czy jeszcze kiedys dowiemy sie prawdy??

Dziecko wypadło z kocyka to się zabiło-po chuj drążyć?

Gdyby Rutek sie nie wmieszal, byloby juz po sprawie. Smiesza mnie szczekacze twierdzacy ze Rutek pomogl, a policja nieudolna.

Tez mysle, ze kwadratowy leb spartolil sprawe. Mam swoja wersje wydarzen, ale nie chce mi sie rozpisywac, w kazdym razie uwazam ze dziecko zginelo wczesniej niz podaja.

Waśniewska sama tego nie zrobiła, na pewno Bartek maczał w tym palce, dziwne, że nie zauważył niczego podejrzanego? Pewnie teraz razem są w Anglii i mają wszystko w dupie.

no właśnie jesli wg biegłych dziecko mogło nie żyć już wcześniej to co.. nie zauważył, że nie żyje jego dziecko? przecież znosił wózek itd.. ehh szkoda słów a policji się czepiać też bez sensu co oni jasnowidzą? winni trzymają dziób na kłódkę to do końca prawdy nie poznamy

Dla mnie robienie celebrytki z kogoś takiego jak Katarzyna Waśniewska to są jakieś żarty.Za czynsz matkę wywalili z mieszkania przy dzieciach i tłumie gapiów a ta (cenzura)udziela wywiadów,chodzi sobie wolno i jeszcze robią z niej gwiazdę.Uważam,że w śmierć Madzi zamieszanych jest więcej osób-nie sama Waśniewska tylko.

Wg mnie OBOJE dobrze wiedza, jak bylo, oprocz tego albo jej brat, albo jakis kolega. Na 100% oprocz rodzicow dziecka jest conajmniej jedna osoba, ktora pomagala w ukryciu ciala i stwarzaniu alibi. Mysle tez, ze jego rodzice wiedza co nieco, chociaz na poczatku nie wiedzieli.