Ona ma 19 lat, on 27 ? Co o tym sądzicie ?

Jakie macie doświadzczenia, spostrzezenia itp

Dlaczego nikt nie dyskutuje :(

srednio to widze. W takim wieku jednak to przepasc- np. Ty dopiero zaczynasz studia a on juz dawno skonczyl ma prace itp. (teoretycznie, bo w zyciu różnie jest)

kiedy poznałam mojego obecnego męża miałam 19 lat a on 28. teraz mam 27 lat i jesteśmy dalej razem, 4lata po slubie

jezeli facet ma poważne zamiary , jest ustatkowany finansowo, ma grunt by ten młody piękny kwiat zaszczpić na swym gruncie i pielęgnować , kochać by rozkwitał to żadnych przeciwskazań wręcz przeciwnie. tkzw miłostki czyli tańce godowe lepsze z rówieśnikami . jezeli ten 27 latek li tylko che podupczyć małolatkę no to się zastanów...

inna27 mozesz cos wiecej napisac

zamiary sa dobre, tylko jest strach i obawa o wiek

co chcesz wiedzieć więcej? myslę że te 8-10 lat to nie jest zbyt duża różnica wieku Ty przecież też jestes dorosła kobieta, nie masz 16 lat jak się kochacie to może wam się udać ajak się nie uda to nie wina wieku tylko niedopasowania charakteru i innych czynników

Jak dla mnie super roznica wieku

mysle,że facet jest infantylny i dlatego pasuje do nastolatki-dużo takich męzczyzn szczególnie przed 30 rokiem życia a jeżeli jest dojrzały, inteligentny i dorosły to chce ją tylko pobzykać

Jak siuę poznałam z moim Ulubionym miałam 18 lat, a on 28. :)

pobzykać też jest fajnie przecież nie powiedziane że kazdy zweiązek musi być na całe zycie zwłaszcza w wieku 19 lat

Różnica wieku to zwykły układ,a nie związek. On ma młode ciało w łóżku,a ona stabilizację i rzeczy,na które by w życiu nie zarobiła.To taki typ prostytucji. Kobiety bronią takiego układu,bo wiele zyskują i mydlą oczy,że nie są materialistkami.

z uwagą czytam co piszecie, i uważam że z taki związek ma rację bytu, kwestia tylko dopasowania

"On ma młode ciało w łóżku,a ona stabilizację i rzeczy,na które by w życiu nie zarobiła." Uwielbiam takie generalizowanie. :D W moim przypadku ja miałam więcej pieniędzy niż on w fazie "chodzenia". Moi rodzice zapewniali mi więcej, niż on byłby w stanie, to raczej ja pomagałam jemu finansowo. Jesteśmy razem kupę lat i nadal jest dobrze. Choć powinno się nie udać, skoro niby jako młoda leciałam na kasę, a on na nastoletnie ciało. :D

dopasowanie jest ona młoda on ma prace :)

jennifer to ile mialas lat jak go poznalas a on ile ? jak sie poznaliscie, w jakich okolicznosciach i jak to szlo poczatkowo miedzy wami, jak to sie wszystko zaczelo ?

tak n aprawde jest roznie moze byc tak,ze dziecko nastoletnie ma wszystko od rodzicow ale chce byc np. jeszcze bardziej rozpieszczane i znajduje sobie dodatkowo wujka :) nie mówimy tutaj o skrajnych przypadkach gdzie rzeczywiście dziewczyny prostytuuja się bo nie maja pomocy rodziny to smutne :(

Jennifer Bonnel "On ma młode ciało w łóżku,a ona stabilizację i rzeczy,na które by w życiu nie zarobiła." Uwielbiam takie generalizowanie. W moim przypadku ja miałam więcej pieniędzy niż on w fazie "chodzenia". Moi rodzice zapewniali mi więcej, niż on byłby w stanie, to raczej ja pomagałam jemu finansowo. Jesteśmy razem kupę lat i nadal jest dobrze. Choć powinno się nie udać, skoro niby jako młoda leciałam na kasę, a on na nastoletnie ciało. To Ty miałaś kasę czy Twoi rodzice? Patrz na to co Ty osiągnęłaś ,a nie Twoi rodzice. Napisz prawdę ,a nie ściemniaj.Kolejna co ją prawda zabolała i usiłuje się usprawiedliwiać i to kłamstwami.Żenada :(

Ile lat miałam ja, a ile on już napisałam. Poznaliśmy się, ponieważ oboje interesowaliśmy się skokami na bungee i nurkowaniem extremalnym. Wspólne grono znajomych, ogniska itd. i od słowa do słowa umówiliśmy się na randkę.

weqwwweee uwywnetrzniaj sie na wlasnym temacie bo widze,ze masz jakies problemy

"To Ty miałaś kasę czy Twoi rodzice? Patrz na to co Ty osiągnęłaś ,a nie Twoi rodzice. Napisz prawdę ,a nie ściemniaj" Fakt, miałam pieniądze od rodziców. Jednak podtrzymywanie związku dla pieniędzy byłoby śmieszne, skoro miałam na koncie swoje, nie sądzisz? Przykro mi, że ktoś potraktował Cię w sposób, który wywołuje u Ciebie potrzebę generalizowania. Boję się, że powiem o słowo za dużo, a takim osobom należy współczuć, toteż nie odpiszę już nic, możesz ujadać. Buziaki :D

Jennifer ,ale Cię prawda zabolała,a że nie masz argumentów w dyskusji to uciekasz. Żenada i tchórzostwo.Boisz się ,że powiesz słowo za dużo,więc albo z powodu braku argumentów zniżysz się do obrażania albo przyznasz się do tego co pisałem. Jesteś małostkowa, chwalisz się kasą swoich rodziców.

jennifer: czyli rozumiem, ze poznaliscie sie sami spontanicznie i po jakim czasie od tego momentu byla pierwsza randka i gdzie jesli mozna wiedziec ?

ide kupe

mój facet jest starszy o 13lat i nie mam co do niego jakichś oczekiwań finansowych, płacę zawsze ze siebie, bo nie lubię jak facet za mnie płaci, czasami mu pozwolę postawić sobie piwo i tyle :P

nic tylko ruchać :)

Nie uciekam od dyskusji, to Ty nie umiesz odpowiedzieć, dlaczego miałabym łaknąć cudzych pieniędzy mając swoje. @pytanie do kobiet Poznaliśmy się przez znajomych od hobby. Nie pamiętam, jaki to był dokładnie czas, może pół roku.

moj kolega ma 27 lat i jego dziewczyna 19 tak jak w tym temacie, lecz kiedy jego "ukochana", 19 dziewczyna wyjezdza do pracy do niemiec, on sprowadza kolezanki na bzykanie i kazdemu sie tym chcwali :) pozdrawiam

Dziekuje za odpowiedzi, może ktoś teraz coś jeszcze przekaże, jakieś własne obserwacje