Kurde :( jednak istnieje coś takiego jak niedopasowanie w łóżku :((

Wszystko z Tobą OK, to zwykłe niedopasowanie w łóżku. I teraz widać dlaczego jednak warto współżyć przed ślubem. Później można się tylko rozczarować.

To powiedz mu to. Znajdz na necie jakis filmik porno z tym co chcesz i pokaz go partnerowi. Powiedz mu ze tez bys tak chciala.

Ja już mu powiedziałam że chce aby on mnie zdominował i niby to robi ale kurcze nie wychodzi mu to :o z drugiej strony on sam marzy o kobiecie która go zdominuje :o i wiem że ja bym nie potrafiła go zdominowac bo po prostu nie umiem i nie czuje tego. On nie umie mnie zdominować a ja jego :o Nie chce się z nim rozstawać bo kocham go bardzo i chce z nim być ale ten seks ... on ma orgazm a ja robie dobrą minę do złej gry :o

Ja nie wiem,czy to ma rację bytu.Wątpię. Całkiem inne oczekiwania i do tego taka nieudolność pewna.Dobrze to nie wróży,bo to oznacza,że albo Ty albo on musieliłyście robić coś wbrew sobie,a to już nie jest ok.

Dobrze chociaż, że masz świadomość tego, że nie jest Ci dobrze z nim w łóżku. Większość kobiet powiedziałaby, że orgazm wcale nie jest potrzebny, ważne, że facetowi jest dobrze :D

Mój ex był super w łóżku,za długo się nie ceregielił,a ja wystarcz,że mnie dotknął,to odpływałam :D Ale zupełnie niedopasowani byliśmy charakterami ,kłótnie non stop,ale dla sexu warto było.

Ja nawet nie wiem co to znaczy dopasowanie w łóżku bo miałam dwóch facetów i każdy był taki jakiś nijaki :o może ja jestem jakaś zablokowana na orgazm, sama nie wiem :o

Raczej nie znalazłaś tego właściwego faceta. Szczerze to mnie też zajęło trochę czasu zanim trafiłam na tego właściwego

Ale teraz jestem z facetem który mi sie najbardziej na świecie podoba, podnieca mnie nawet to jak mówi czy się zachowuje ale jak dochodzi do seksu to wszystko szlag trafia :/ Jak nie z nim to z kim ma mi byc lepiej w łóżku :o

A powiedz partnerowi zeby zrobil ci dobrze jezykiem? Ja zawsze dochodze podczas tego. Albo orgazm lechteczkowy?

On tego nie lubi robić :o i żeby nie było dbam o siebie ... moi byli uwielbiali mi robic dobrze językiem a ten prawie nigdy tego nie robi :O

a on lubi jak ty go pieścisz oralnie?

Przemyśl poważnie ten związek. Chyba, że chcesz się męczyć całe życie bez orgazmu.

dylemat II zawsze go oralnie pieszcze przez kilkanaście minut i odlatuje.

jednak istnieje coś takiego jak niedopasowanie w łóżku a ja wiem ze to jest mit nikt nie rodzi sie casanowa

A myślisz,że propozycja zmian nic jednak nie da? To po co się katować?

zew, ale jednak ludzie rodzą się z pewnymi predyspozycjami, upodobaniami, gustami i co innego ich w łóżku podnieca, tego się nie wyuczysz z tym się rodzisz i szukasz kogoś kto lubi i odbiera na podobnym poziomie erotycznym pewne zachowania..

To są jednak różne oczekiwania i potrzeby w łóżku. No mój jak mi powiedział,żebym wyobraziła sobie, że on jest kobietą stracił u mnie szacunek,jednak.Do tego tak zacisnął nogi a penis schował do tyłu,że wyglądało,że faktycznie tak jest.No ja pierniczę ,nic nie powiedziałam,żeby mu przykrości nie robić,ale w moich oczach stracił całe uznanie.

dylemat II, kurcze mój jest podobny, jeszcze mi tak nie powiedział ale zachowuje się tak jakby chciał żebym go traktowała jak bezbronnego małego chłpczyka :o A jak by mi powiedział żebym go traktowała w seksie jak kobietę to chyba byłoby koniec związku :O to jest okropne jak kobieta która chce samca alfa w łóżku słyszy takie slowa od faceta :o

Ja to widziałam czasem jeszcze takie chamskie obrazki na necie,że facet przebiera się w pieluchę i do tego smoczek. :O To degenaracja całkowita,bym tego nie zdzierżyła,ale jakoś mi się to nasunęło przy tej rozmowie.

Wiesz ,to mi przypomina jakieś takie skrzywienie seksualne.Może to bierze się z dzieciństwa albo z pierwszych doświadczeń z sexem,nie wiem.

dylemat II hah też to widziałam :) ale widziałam tez jak kobieta leje faceta pejczem a ten na kolanach z kneblem w ustach skamle o litość a najgorsze jest to że mojemu facetowi właśnie takie akcje się podobają...

to jest w prawie 100% odzwierciedlenie mojej historii, tylko ze on ma 1 partnerke a ja 2 :)

Też się nad tym zastanawiałam i myśle że to się bierze z dzieciństwa ... freud by się przydał ;)

a mój jak go poznałam i rozmawialśmy o sexie ,to się mnie zapytał czy lubię kilmaty BSDM.Ale zaraz się wycofał,że niby taki żarcik ,bo on poważny obywatel jest :D Cos jest na rzeczy.

Ja jednak kończę ze swoim.Jego kasy nie potrzebuję ,sama sporo zarabiam jestem bardzo niezależna.Ale trochę mnie kręciła jego pozycja zawodowa ,bo to ktoś na moim poziomie ,jednak nie wyobrażam sobie takiego życia.

dylemat II a mój nawet nie musiał mnie o to pytac bo z takich półsłówek to wyczytałam. Jak on widzi że jakaś dziewczyna krzyczy ostro na faceta albo go uderzy to zaczyna się tym jarać i widze że mu sie to podoba, kiedys mi powiedział że chce być zgwałconym przeze mnie :o a ja się zapytałam tylko "coooooo ?" a on że żartował, od raz się wycofał i zaczął zgrywac takiego korekt. W łóżku też takiego zgrywa bo boi sie że jak zacznie mówić czego chce to sie wystrasze. Na razie odważył sie powiedzieć żebym się z nim kochała jak on będzie spał :/

Taki sam typ człowieka :D No to powodzenia :)Ja uciekam ,sama będziesz wiedziała,co zrobić.

Dzieki za rozmowe, Tobie również życze powodzenia :)

Nie mów mu tylko pokaż. Zaciśnij jego rękę mocnij na swoim cycku lub pośladku. Pokaż, że chcesz szybciej i mocniej. Sama rób mocniejsze ruchy. Kurcze to nietrudne. Mój z miejsca załapał jaki seks lubię. A nic nie mówiłam. Wszystko pokazywałam. I sam widział, że mi się to podoba i wyciągał wnioski, sam coś kombinował, żeby było ostrzej :) Ale u nas się czasem role zamieniają i ja dominuję. Bo wiem, że on lubi i wiem jak go to podnieca. Rozumiem Cię doskonale, bo ja nie cierpię monotonnego i delikatnego seksu. W ogóle mnie nie kręci. Nie skreślaj go jeszcze.