od dwóch tygodni nic nie piję, czy wątroba mi się zregeneruje ?

ile potrzeba czasu żeby watroba nie była powiększona i żeby się zregenerowała ?

około 1,5 roku....dwa tygodnie to jest NIC

czyli jak nie będę piła pótorej roku to watroba mi się zmniejszy ?

ja nie mam woreczka żółciowego a też przesadzam ostatnio z alkoholem i boli mnie wątroba, są jakieś spsoby żeby ją oczyścić?

ja własnie tez podejrzewam że mam coś z wątrobą, od chyba rku mam spuchnięty brzuch, tez wysoko, jakby jelita, czasem nieco coś boli, jakby ucisk, trudnosci w wypróznianiem... Piję piwo co drugi dzień od ok. 8 lat, przez ostatnie 2-3 miechy zaczęłam pic co dzień, zeby rozładowac stres, i ostatno az przez parę dni mi się na młosci zbierało, brzuch spuchnięty na maxa, że się zgiac nie mogę...

szaelimmma- a ile i przez jaki czas piłas?

mnie tez zeby bolały w kółko, i od lutego do sierpnia brałam co dzień kilka tabletek Apapu... :(

nie umiem policzyć ile czasu, kilka lat , zawsze coś , piwo, czasem wódka, wino , na co dzień , mogłam 4 piwa wypić ale wątroba mi jakos spuchła , nie wiem co to jest i postanowiłam to rzucić chciałabym żeby sie zmniejszyła

Wątroba nie boli, to jest raz. Bolą uciskane przez nią inne narządy. Całkowita abstynencja od alkoholu pomoże Wam ją zregenerować. U mnie to trwało 1,5 roku od zaprzestania picia alkoholu

kup sobie jakiś suplement z sylimaryną (ostropest plamisty) i pij czerwoną herbatę, wspaniale wspomaga wątrobę, oczyszcza z toksyn jedz buraczki, pij sok z buraków unikaj tłustych potraw jedz twarozek (białko)

uyew...mam to samo:/mdłości,nrzuch mi wywalił i jeszcze taką gorycz czuję ,przeciązam ją piciem też przez stres:(

i odstaw alkohol, ponieważ co byś nie robiła i co byś nie jadła, to nic nie da, skoro nadal będziesz truła wątrobę alkoholem.

do osoby bez woreczka żółciowego do głównego posiłku bierz enzymy trzustkowe (do nabycia bez recepty w aptece: Kreon) w diecie wyeliminuj ciastka z kremem, smażone mięsa, surowe owoce, wzdymające warzywa

Pijesz bo chcesz pić, a nie przez żaden stres. Nie usprawiedliwiaj się głupio

gorycz w ustach to refluks jeść regularnie, małe porcje, nei objadać się na noc wyeliminowć kawę, herbatę można pić ziółka: rumianek, meliskę

czlowiek nie wielblad - pic musi !!! :)

Mi nie chodzi o usprawiedliwianie się, ale na serio ostatnio miałam problemy i przez nie zaczełam pic co dzień... Zreszta picie nie jest złe poki mozna przestac... Czuję tez okropnego kacpia rano w gębie... :( A wy byłyscie z tym u lekarza, jest sens brac leki?

*brzuch

może oprócz alkoholu tez odstawie kawę ? ostatnio piję drożdże świeże piekarnicze z mlekiem lub wodą mam wzdęcia , bardziej szkodzi mi surowizna najlepiej jakbym jadła ugotowane warzywa z maselkiem , wodę mineralną

dzięki za rady własnie refluks też mam,kwasem mi się odbija biorę na to leki a pić wiem że nie muszę ale w sumie na to samo wychodzi bo jak nie pije to mnie zżera stres i też to nie jest dobre dla zdrowia

gorycz w ustach to cofająca się żółć, cofające się treści żołądkowe są kwaśne

jeść mniej, zdrowiej, pić więcej wody mineralnej organizm musi mieć jak się oczyszczać

ja tez sie tak usprawiedliwiałem, i miałem przestać, lecz zanim się kapnąłem, byłem już w poradni leczenia uzależnień. To śliski temat, lepiej się w to nie bawić

tez mam refluks , czasem mi sie odbije takim sokiem trawiennym , tak ? i czuć go w gardle okropna rzecz :O

drożdźe trzeba dobrze zapażyć, bo żywe potrafią nieźle dać do wiwatu kiedyś mi się zdażyło takie nie do końca zapażone wypić....najgorszemu wrogowi nie życzę takich sesacji gastrycznych

tfu ZAPARZYĆ

szaelimmma tak:/najlepiej jeść bardzo małe posiłki i przed spaniem nic nie jesć parę godzin

a ten refluks jest zwizany tez z uszkodzoną wątrobą?

powiekszony brzuch to objaw marskosci watroby ,jest na dziale zdrowie i uroda nawet taki watek o tym jak ludzie sie szybko zabieraja z tego swiata z marskoscia watroby . Ja nie strasze , poczytajcie sami .

a można leczyć marskośc watroby i jakos cofnąć