Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość edytkaa z taa

Facet niudaczni czy leń?

Polecane posty

Gość o co chodzi26
rzuc go,tylko ciezarem jest dla ciebie.wyobraz sobie wasze zycie za 10 lat.jesli on nie ma ambicji,nie bedziecie w lepszej sytuacji.moze nawet w gorszej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chcecie takich facetów to na prawdę wasza sprawa. Ja życzę byście były szczęśliwe. Warto tylko mieć świadomość z jakimi konsekwencjami łączy się wybór takiego partnera i godzić się z tym. W przeciwnym razie będzie tylko gorzej i pojawią się konflikty i pretensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkaa z taa
prawda czuje niechec do niego. nie mam juz ochoty zeby mnie dotykal, przytulal.a o seksie nie wspomne. w moich oczach z dnia na dzien traci. i coraz czesciej mysle zeby spakowal sie wyprowadzil. i psychicznie mnie ta sytuacja meczy. zyje na takiej hustawce. juz niewierze ze kiedys bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkaa z taa
ja juz chyba go nie kocham. jego osoba, obecnosc mnie drazni. mi jest lepiej jak go nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfjfjgk
Kurwa,jaka rzeznia :D Co za lump :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkaa z taa
dzis od rana mnie glowa boli. caly czas czuje wewnetrzny niepokoj. nie moge przy nim spokoju zaznac. co z tego ze nie pije, nie pali, nie zneca sie na demna. i w domu pozmywa naczynia czy zrobi zakupy. ale to jest malo. ale ja niechce zyc po to by przezyc. zyc od 1 do 1. miec tylko na jedzenie i oplaty. to nie zycie to wegetacja. chce wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkaa z taa
chodzi po miescie i szuka pracy. nawet jak znajdzie i tak nie wierze ze sie na dluzej utrzyma. jak dostaje nowa prace tylko czekam az powie ze go zweolnili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkaa z taa
nawet u nas brak porozumienia. moj nie potrafi rozmawiac o problemach o waznych sprawach. nigdy nie ma zdania. nie potrafi mnie wesprzec doradzic. a buzia mu sie nie zamyka- ale gada o bzdurach az nie chce sie juz sluchac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
a jak gada o bzdurach? o czym konkretnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
musisz się zastanowić, załóżmy że poznasz bogatego czy zaradnego ale czy będzie między wami chemia? No bo załóżmy że masz faceta który dobrze zarabia, a Ty sobie siedzisz piłujesz paznokcie sprzątaczka sprząta, szukasz w necie ofert wczasów na Rodos ale czy będzie chemia. Czy ten bogaty nie będzie np. zestresowany w łóżku i nie będzie ci narzekał że w USA giełda spadła a w Botswanie wzrosła to też nie jest takie proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
bywa że facet bez wykształcenia ma to coś do czego kobiety lgną i jest taki "chemiczny" może złe słowo ale takie mi się nasuwa z kolei jest wielu bogatych d***pków egoistów, lanserów, lemingów itp. co gardzą ludem prostym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
ja mam wyższe dobrze zarabiałem i zarabiam a mimo to nie mogłem przez prawie 10 lat poderwać kobiety mimo że teoretycznie część z nich zapewne miałaby przy mnie tzw. raj czyli kasa, wczasy na Rodos, swój samochód, kosmetyki itp. itd. a one jednak wolały biedniejszych tak że to nie jest takie proste część kobiet woli żeby było biedniej ale żeby w facecie było to "coś"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkaa z taa
ja chce normalnego zaradnego faceta a nie cipe. ja juz sie wstydze przed rodzina. bo wiedza jaki z niego pracownik roku. smieja sie z niego. juz mu zapowiedzialam ze na swieta bozego narodzenia jedzie do rodzciow sam z torba ze swoimi rzeczami i juz niewraca. bo wiem ze nie latwo bedzie mi go wyrzucic z domu. sam nie widzi ze miedzy nami sie psuje. ze jest coraz gorzej. wiele razy mowilam mu- bo to jest monolog bo on jak zwykle nie ma zdania. tylko swlysze - a co mam ci powiedziec. i po rozmowie. ze nie moze tak byc ze co chwile zmienia prace. ze niejestesmy dziecmi tylko mamy po 30 lat. bo albo woz albo przewoz. poszedl wymyl cala kuchnie.ale ok fajnie ze robi ale ja za to nie zrobie oplat i nie najem sie.. mysli ze tym mnie udobrucha.. 1, 2 raz ok mooze sie zdarzyc a nie notorycznie ze co miesiac zmienia prace, nawet 2 razy w misiacu. a on jesxzcze mowi o dziecku.a ja o czym ty marzysz a za co dziecko utrzymasz. jak ja nie bede miala co z dziueckiem zrobic po macierzynskim. i co on nas utrzyma. powiedzialam mu juz- zadnego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
a nie będzie Ci brak jego bliskości, pocałunków, seksu itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkaa z taa
1,5 roku robia swoje. na poczatku bedzie ciezko. ale dam rade. a on wroci do rodzicow. bo gdzie indziej. 30 latek u mamusi- porazka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkaa z taa
i dochodzi do tego ze mnie oklamuje. teraz wyszlo na jaw- o ile mowi prawde ze szef zaproponowal mu 5 zł na h. Tlumaczac ze za 10zł/h to za duzo a on na to nie zarobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 360nm
Nie boisz się, że taka już jego mentalność, że się nie zmieni? Będziesz przy nim w tym tkwić licząc tylko na siebie. Jeśli tej chemii już nie ma, zawalcz lepiej o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkaa z taa
wiem ze sie nie zmieni., bo do niego niuc nie dociera. caly czas postepuje tak samo. jagbym moiwla do sciany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkaa z taa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
a może idźcie do psychologa razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta_wawa
czytajac ten watek czułam się jakbym czytała o sobie.. niestety. Z jednym wyjatkiem- wiek sie nie zgadza. Mój facet jest nieco młodszy.Też mam tego dosyć. Nie wierzę , że coś sie już zmieni. Miałam tyle planów np jakis wyjazd czy zeby wybrac sie na zakupy zeby sobie kupił chociaz spodnie na tylek( bo od roku chodzi w jednych ) i wszystko na nic bo tracił bądz rzucał pracę nie upominając się o wynagrodzenie chociaz za te pare dni.. NIe oczekiwałam wiele. Niech chociaz minimalna krajowa zarobi.Ty autorko jestes chociaz w takiej sytuacji ze twoj facet sam szuka pracy a moj nawet tego nie robi.. wszystko ja mu znajdowalam. Moglam nie szukać , to prawda ale wtedy cale dnie przed komputerem by przesiedzial. Teraz od 2 tygodni ma prace (przy ulotkach), ale co to jest za robota 2 dni w tygodniu a przy dobrych wiatrach 3. Zero pewności co do jutra, zero stabilności. Próbowałam go zostawić ale do niego nie docierało ze nie chce z nim być jednak coraz bardziej jestem pewna swej decyzji i wiem ze postapie slusznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkaa z taa
on jest tak. beznadziejny ze na kolacje nie potrafii zrobic oprocz kanapek. a jak powiem znow to samo - to mowi ze wymyslam. coraz bardziewj i wiecej widze jego wady. ja nie jestem w stanie ich zaakceptowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
jest coś takiego jak coaching - idziesz do coacha a on wypytuje i bada do jakiej pracy Twój facet najlepiej się nadaje. Tyle że to wydatek paru tys. zł niestety nie skończy się na stówie jak u psychologa :( Być może Twój facet ma jakieś ukryte talenty o których nie wie a dzięki którym mógłby zarabiać trochę kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkaa z taa
wczoraj mi powiedzial ze mogly pracowac w bibliotece. a dlaczego bo tam nie ma co robic. praca taka zeby miec kase ale sie nie narobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie ma racje praca jest
zabojcza dla zdrowia! a w zyciu trzeba sie ustawic - jesli ma dziewczyne ktora za wszystko placi to po co pracowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adriannaka
Takiego z Lexusem to raczej nie pozna, bo taki ma najlepsze laski i wybiera, przebiera...taka prawda. Zwykłej dziewczynie pozostaje przeciętny facet a nie zaradny z lexusem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
oj tam od razu Lexus jest wielu facetów z Avensisem sensownych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×