dziewczyny chodzicie na imprezy bez swoich chłopakó??

wyroslam spod dozoru matki zeby pakowac sie pod dozor faceta. wychodze jak mam ochote i nie ma bata zeby mi facet zabronil!

nie jestem zbyt imprezowa, ale ani ja jemu ani on mi nie robi problemów jak się chce gdzieś wyjść.

Na imprezy nie, nie bardzo lubię, ale jak już muszę to idę na imprezy typu jakiś wieczór panieński albo spotkanie klasowe :) często spotykam sie z koleżankami na mieście i idziemy razem na kawę, do fryzjera, albo na zakupy. Kilka razy byłyśmy też w spa bez facetów :) tak że nie jest tak że nigdzie nie wychodzę bez męża, ale wyjścia to niekoniecznie imprezy.

czyli wychodzi na to że co facet to inny ;p;p

i zeby nie bylomoj nie ma nic przeciwko... nie wiem czy potrafilabym byc z kims kto mnie ogranicza..

niestey:(

Na imprezy (typu dyskoteki, koncerty) nie chodzę sama. Ale na spotkania ze znajomymi tak. Wypycham też mojego partnera z domu zeby sam chodzil na rozne spotkania.