czy to glupio , ze 33kobiet, wynajmuje pokoj i nie ma chlopa?

Dzis tak sobie mysle, czy to wstyd? ze nie mam dzieci, meza i wynajmuje ze studentamikolezanka powiedzila obciach Ewa, powinnas cosz zyciem zrobic, co mam zarobic jak zarabia smierdzace frosze ledwo na przezycie, faceta nie mam bo nie chce, dzieci tez nie chce, kredytumi nie dadza, smialasie co do 80l bedziesz tam mieszkac?zdalam sobie sprawe , ze tak.

to co masz na ulicy mieszkac?ze ona powpierdzielaly sie na chaty do mezow to sa lepsze?

a tak po polsku ?

33 kobiety w jednym pokoju?! i zadna nie ma faceta?!

oj tam my mam 23m kawaletrka i 2 dzieci i wynajmujemy

Mam podobną sytuację.:( Też wynajmuje pokój, mam 31 lat. Na szczęście pracuje. Ale czuje się jak dziadówa. Ceny tak poszły w górę że po zapłaceniu rachunków pieniędzy na życie starcza mi do połowy miesiąca. Już nie daje rady finansowo. Szukam lepszej pracy ale jest ciężko. Nie stać mnie dosłownie już na nic. Nie mam faceta. Ciężko jest mi samej. W tym miesiącu się pochorowałam musiałam pożyczyć na lekarza bo na NFZ zapisy są styczeń. Nie wiem co będzie dalej na wsparcie rodziny nie mam co liczyć. Na własne mieszkanie tym bardziej. Jest mi wstyd że po 10 latach pracy do niczego nie doszłam:(

vb12 jeszcze Ci się w życiu ułoży, zobaczysz

Ale jaki to niby wstyd i gdzie miałabyś wg niej mieszkać? Co masz zrobić? Wstyd to kraść, a nie mieszkać na stancji :/ Takie koleżanki to o kant dupy rozbić!

to suro gatki są

suro gatki haahhahahhahaha

mam 36 lat i mieszkam z rodzicami bo nie stac mnie na wynajecie czegos tak malo zarabiam. w pracy mam kolezanki ktore wszystkie sa meztkami i tez czuje sie głupio i wstyd mi za moja sytuacje zyciowa ale co zrobic:-(

dziewczyny co się przejmujecie, takie jest życie ...a to że nie ma teraz faceta to nic! :) lepiej bez niż z łajdakiem.... lepiej mieszkać z rodzicami niż być bezdomnym.... wystarczą najprostsze kontrasty aby dostrzec w obecnej rzezczywistości wiele pozytywów. Jak dla mnie kobieta która ma 33 lata i nie ma faceta jest po prostu do wzięcia i nic więcej.. tylko brać :) pozdrawiam miłego dnia:)

moze zostan surykatką

przepraszam....surojadką

wsumie fajnie jest mieszkac w wygodnym mieszkanku z mezem, dzieciakami ale ni ena kredyt na 100lat, ajlwpiej jak ktos majuz swoje, jedno z malzonkow, j abym sie nie ohajtalaz kims kto nie ma chaty, tloc sie po stancjach dzieki.mamy dom ok 300m dla mnie bajka i go lubie. ale dom to skarbonka ciagle cos sie wali .

wiem ze zawsze mozna sie porownac z kms w gorszej sytuacji ale to chyba nie o to chodzi. zle sie z tym czuje ze odstaje od reszty moich rowiesnikow, unikam spotkan z nimi bo ile mozna wysluchiwac o ich partnerach,mezach czy dzieciach