Czemu faceci nie lubią, gdy ich kobiety chodzą do facetów - ginekologów?????!!!

nie kumam, nic a nic! Panowie bez przesady!!!!!!

Przestań uogólniać. Ja nie mam nic przeciwko

chora zazdrość :O

najważniejsze jest zdrowie partnerki

Samotny Romantyku - jestes jednym z nielicznych wyjatkow. Fikuuu - racja!

bo panowie wiedzą, jaka jest reakcja mężczyzny przy dotyku i oglądaniu nagiej kobiety. Nie jest powiedziane, ża akurat ich kobieta dostarczy "miłych" doznań lekarzowi, ale jest to prawdopodobne. Nie chcą po prostu przezywać tego rodzaju niepewności, bo to godzi ostatecznie we wspóną inymność. Albo jesteśmy tylko dla siebie, albo w zasadzie jesteśmy, ale tak do końca to nie wiadomo. Niepokój wywoływany chodzeniem do gina faceta to często rozrywanie intymnej więzi. Kobiety, które naprawdę kochają, a wiedzą, że ich facet nie akceptuje gina faceta i mają przy tym możliwość pójścia do lekarza kobiety, na ogół pójdą kobiety.

Mój nie ma nic przeciwko. Nawet by mi nie przyszło do głowy,że można byc o to zazarosnym. Jak wróci to go zapytam,jak na to patrzy;-)

oj tam,oj tam;-)-Możliwości są dwie, albo go to rajcuje że obcy facet ci tam zagląda i cię dotyka, albo go to wkurza. A jak jest obojętny, to albo gej albo aseksualista.

bo dla mnie zaden facet gin normalny nie jest, mam kuzynke na medycynie i wiem z jakich powodow wybieraja taka specjalizacja - i nie jest to bynajmniej powod finansowy

jakim dupkiem musi byc facet- Tu nie chodzi o schizy, ale o seksualizm. Są tacy co ich kręci to, że inni oglądają jego partnerkę, ale seksu z nią nie mają. A są tacy, których wkurza to, że inny może się na niej podniecać. Po prostu my jesteśmy silnie seksualni i dlatego też seksualnie to odbieramy. Równie dobrze można by puścić kobietę do fotografa, aby porobił jej foty nago w stylu porno, a jednak więszości facetów by to przeszkadzało.

Zwiad-nie sadze. Pamietam na poczatku sam pytał,czy chodze do gin na badania,bo jego mama miała tam jakiś problem. Okazało się,że do tego samego lekarza chodzimy. Pozatym-jako,że jestem w ciąży i pare razy trafiłam do szpitala-badało mnie mase facetów. I nigdy nie odniosłam wrażenia,że badanie ma podtekst erotyczny! Weszłam na fotel,sekundka i po badaniu. Nawet w trakcie usg jak opierał mi reke o udo-wszystko było aseksualne. To zdrowe podejscie moje,lekarzy i meza. Dla mnie gin to lekarz taki sam jak inny.

Żeby o lekarza być zazdrosnym to już trzeba mieć ostro nierówno pod kopułą...

oj tam,oj tam;-)-lekarz to jest lekarz i dlatego nie może sobie pozwolić na to, aby było coś seksualnego w jego pracy. Co nie znaczy że nie miał przyjemności w dotykaniu, czy oglądaniu, ale ci się do tego nie przyzna, będzie to tłumić w sobie, bo inaczej był by skończony jako lekarz. To że jest lekarzem, nie oznacza że przestaje być facetem, albo że przestaje być seksualny. On po prostu robi swoje, zgodnie z sztuką medycyny, nie okazuje ci ze się mu podobasz, albo że czynność (dotykanie, patrzenie itp) sprawia mu przyjemność, ale uwierz mi że w swojej główce ma inaczej. Psychopata też nie zdradza ci tego, że jest psychopatą, tak samo lekarz nie powie ci, że lubi sobie popatrzeć na cipki, seksualność jest silniejsza od woli człowieka. Ginekolog to najlepsza fucha, kobiety się roznierają, można ich sobie obmacać i jeszcze zapłacą, lepszej fuchy nie ma, a to że twój facet nie ma nic przeciwko temu, to znaczy że go to jara że mnóstwo facetów ogląda twoją cipkę i ją dotyka, po prostu jara go to i już, ale do tego pewnie ci się nie przyzna, bo faceci często swoje fantazje trzymają tyko dla siebie, boja się że uznasz ich za zboczeńców itp, a wierz mi że faceci mogą mieć takie fanazje, że by cię mogły zszokować.

jakim dupkiem musi byc facet- więc masz dwa wyjścia, albo będziesz na zawsze sama, albo zwiążesz się z aseksualistą, lub gejem, bo każdy zdrowy i normalny facet, to będzie go to albo podniecać, albo wkurzać.

Pytanie do pań, co nam zarzucają schizy, jak czułaby się matka małej dziewczyniki, dowiadując się, że w przedszkolu, do którego chciała oddać dziecko, jako przedszkolanki pracują mężczyźni? Czy nie czułaby niepokoju, czy aby jej dziecko na pewno będzie całkiem bezpieczne? Czy nie zadawałaby sobie pytania, co ci faceci robią między małymi dziećmi? Oczywiście, nie można wszystkich facetów z góry posądzać o pedofilię, ale faktem jest, że większość pedofilów to jednak faceci i że często szukają oni pracy wśród dzieci. Przy męskich obawach o gina działa podobny mechanizm, zwłaszcza że u nas wielu ginów boi się jak diabeł święconej wody obecności osoby bliskiej pacjentki przy badaniu lub gdy ta sobie tego nie życzy, asystentki ginekologicznej. A niezostawanie lekarza gina z pacjentką sam na sam w Europie Zachodniej i USA jest już właściwie normą.

paranoja :O panowie przedszkolanki to nei pedofile, jak mozna w ogole to porównywać :O

mam słabość do informatyków-Księża pewnie twoim zdaniem też są normalni, bo wybierają życie bez seksu...

księża tez sa normalni :)

Ja bym zadał inne pytanie, otóż czemu kobiety tak lubią lekarzy-facetów? Czemu czesto wolą faceta gina od kobiety. Czyżby lubiły czasem rozłożyć nogi przed obcym facetem i nie mieć kaca moralnego? Bo nikt mi nie powie, że normalna kobieta lubi przyjść do faceta, zdjąć majtki i pozwolić mu aby jej tam palcami pogrzebał i nic nie odczuć. To że ktoś jest lekarzem, nie znaczy że dla kobiety przestaje być facetem.

moj jest zazdrosny o ginekologa mezczyzzne hehe zawsze mnie to bawilo :D tzn mowi, ze nie podoba mu sie fakt, ze dotyka mnie jakikolwiek inny facet, nawet lekarz, czasami nawet pyta czy mlody albo przystojny heh ale sam powiedzial, ze moje zdrowie jest najwazniejsze i on to zniesie - owa swiadomosc - jesli jest to najlepszy lekarz, a ja czuje sie na badaniu u niego ok.

zwiad - ty wiesz swoje, ja swoje :) Taaaaaaak napewno jemu sprawia przyjemność kiedy musi przeprowadzić np. łyżeczkowanie, a tu cała cipa za przeproszeniem zakrwiawiona, a on szkrobie te wszystkie resztki, albo zszywa po porodzie.... bleeeh jak sobie wyobrazam to, mam odruch wymiotny. Ginekolog to nie młode, jędrne laski ale tez babki po 50tce i starsze. Do tego jeszcze bakterie, grzyby i chlamydie i różne takie - taaaaaaaaaak rzeczywiście jest sie czym podniecać... Oczywiście - na pewno czasem zdarzy sie ze serce mu drgnie ( czy tam co innego) na widok super laski - ale nie wierze, ze ginekolog wybral ta specjalizacje po to, by bezkarnie ogladac i grzebac w cipie. Nie, nie wierze. Co do osoby z ta teoria o pedofilach w przedszkolu- nie przesadzaj. Ile było takich sytuacji w których pan w przedszkolu skrzywdził dziecko? Ludzie sie boja, bo u nas facet jako 'przedszkolanka' to rzecz dziwna. Ba! nawet w naszym jezyku nie ma odpowiednika słowa ' przedszkolanka" , bo jak niby ? "przedszkolanek" ? dziwnie w uszy kłuje

zwiad, :/ tak sie sklada - z doswiadczenia swojego i znanych mi kobiet - ze ginekolog mezczyzzna czesto jest delikatniejszy, bardziej profesjonalny, to jednak malo kofortowe i malo przyjemne, czesto bolesne doswiadczenie, wiec liczy sie profesjonalizm, staz pracy i przede wszystkim opnie o lekarzu, wisi mi jego plec esli jest dobrym specjalistom, to lekarz i ostatnie o czym mysle to kontekst seksualny, trudno sie podniecic, gdy ktos kogo wlasciwie nie znasz, wklada ci rozne zimne metalowe rzeczy do pochwy :/

specjalista* ech co ja dzis pisze

oj tam, oj tam :)- Jesteś facetem, że wiesz co faceci mają w głowach? Uwierz że mogła byś się zszokować, gdybyś poznała myśli wielu facetów. A co do zakrwawionej cipy, to tobie to przeszkadza, a nam niekoniecznie, po prostu inna seksualność... A co do przedszkolanek, to dobrze że kobiety się tym zajmują, bo one naturlanie mają lepsze podejście do dzieci, niż my. Naturalnie że w tym zawodzie będą lepsi, wiec nie wiem po cholerę zatrudniać w tym fachu facetów, skoro tyle kobiet ma problem z pracą, a mnóstwo jest bezrobotnych pedagogów, bo zazwyczaj to kobiety są, wiec po co zatrudniać w przedszkolach facetów? Po za tym który normalny facet będzie miał przyejmność pracować w przedszkolu? Same przyzanie się do tego jest poniżające do faceta, a co dopiero tam pracować.

NiejestemMila, dobrze, że to napisałaś, bo większość facetów tak myśli, jak Twój, to znaczy wcale nie marzy o tym, żeby ich żonom odjęto piersi lub wycięto macicę z powodu raka, byle tylko nie poszły do gina. Sorry, ale takie sugestie pojawiły się wyżej. Tak, zdrowie jest i ma być na pierwszym miejscu. Co nie znaczy, że jedyną drogą do zachowania zdrowia kobiety jest męska dłoń między ich nogami i na ich piersiach. Są kobiety, bardzo liczne, które wybierają ginekolożki. I co, znaczy to, że one wybierają raka?

NieJestemMila- A więc chyba logiczne jest, aby ten stres lepiej przejść przy innej kobiecie, niż przy facecie. Ja wolę iść do lekarza faceta, niż kobietę, szczególnie jeśli chodzi o Urologa, to tylko wizyta u faceta, gdyby jeszcze pielęgniarki miał płci męskiej, to już by było super, ale niestety tak dobrze nie ma.

a faceci też zawsze wybierają kobietę androloga, bo podobno chodzić do faceta to takie gejowskie.

Wydaje m sie, ze kierujemy sie wlasnie "poleceniem" opiniami o lekarzu, od mamy, kolezanki, internetu... zalezy nam na zdrowiu, specjaliscie, wiec przezyjemy jakos fakt, ze to facet, ponadto musicie wiedziec iz jest to na tyle nieprzyjemne doswiadczenie, ze nie ma znczenia kto wykonuje badanie - plec - bo fakt, ze jest to kobieta w zaden sposob nie podnosi nam komfortu, wiec skoro i tak jest slabo heh to juz idziemy tam gdzie wierzymy iz jest przynajmniej jakosc swiadczonych uslug, plec nie ma dla mnie znaczenia... ale ja naprawde rozumiem mezczyzn, ktorzy nie sa zadowoleni z faktu, ze ich kobiete w intymnych miejscach dotyka i oglada inny mezczyzna... jednak musicie yc tolerancyjni, liczy se zdrowie, a nie wasze "widzi mi sie" :)

jak facet ma schizy to wykopcie go ze swojego zycia zanim mu dacie. bo potem bedzie za pozno. oni sobie znajda inne, wy zostaniecie chore i porzucone.

a mi wlasnie bardziej naturalnym wydaje sie pokazac "co tam mam" mezczyznie ktorego nie znam, niz kobiecie, ktorej nie znam heh jakolwiek to brzmi :P abstra h ujac od faktu kto wg opini jest lepszym lekarzem, przyjmijmy ze mam tyle samo pozytywnych polecen na temat ginekologa mezczyzzny i ginekologa kobiety, szczerze? wybiore mezczyzne, chcoby dlatego, ze z doswiadcznia wiem, ze sa zwyczajnie delikatniejsi!