Nie mogę znalezc pracy!!!!!!!!!!!!!!

cuda sie zdarzają ? :) nawet przy moich chamskich i pojebanych rodzicach ? o Jezu , nie uwierzę !:)

cuda sie zdarzają ? :) nawet przy moich chamskich i pojebanych rodzicach ? o Jezu , nie uwierzę !:)

cuda sie zdarzają ? :) nawet przy moich chamskich i pojebanych rodzicach ? o Jezu , nie uwierzę !:)

Sie zdarzyl - chcialas raz, a wyszlo trzy ;) Autorko jestes? - tesknie :( ;)

takie życie;;;, nie powiedzialem, że sie nie udało, ale na normalne życie nie ma szans, nie kituj tylko powiedz jaką działalność prowadzisz, nie kazdy może miec firme w domu, trzeba spełnić mase warunkow aby sie udało, wiec prosze o recepte na to a nie ze Ty zarabiasz, ciekaw jestem ile i ciekaw jestem co po 2 latach jak zus bedzie 1100zł pani mądralińska, aha, ciekaw jestem Twoej emerytury jak dozyjesz mając prywate itp itd i tak można pisac jeszcze dużo, ja tylko ostrzegam aby to dwa razy przemyslec niż popaśc w klopoty

też długo niemoglam znalexc pracy szukałam poł roku ale wkoncu sie udało jestem chemikiem

przepraszam, mój błąd - miało być "jestem chomikiem"

nie, jestem człowiekiem zdecydowanie :p podszywaczu ty

Dziwne że jedni od razu po studiach znajdują pracę a inni cały czas marudzą że nie ma roboty i użalają się nad sobą

takie życie proszę cię o jakim kontakt do Ciebie. Miałabym prośbę abyś podpowiedziała mi co i jak z tą dotacją na biznes.Mam nadzieje,że tu zajrzysz. 45276860 moje gg

rynek pracy to dno

biznes w Polsce tez w większosci wypadków nie wychodzi, za mała siła nabywcza i wszystko obstawione, zwłaszcza handel, którego jest za duzo. Ja skończyłam mój handel z dochodami 600 zł... :( najlepiej wyjedz za granicę jak mozesz

studia tez tu gówno dają, jestem dobrze po 30, mam skończone z bdb studia i pracy nie mam od lat, wysłałam ok. 1500 cv, dwie osoby odpowiedziały, teraz zajmuję się dzieckiem

na rynku pracy jest fatalnie, jak się nie ma znajomości to lipa, sama np pytałam o etat w szkole(mam wykszt. pedagogiczne) i pani dyrektor mi powiedziała, że nie ma żadnych etatów a 2 tyg później przyjęła nową osobę do pracy w bibliotece, która wcześniej pracowała w sklepie więc wnioski nasuwają się same...

takie życie;;; - żeby pracować w szkole ... trzeba najpierw pracować w sklepie ;)

nawet jeśli z tej pracy w sklepie wyleciało się bo się kradło???

to uzbierać jakiś fundusz początkowy. Jakoś - choćby sprzedając na allegro zużyte gacie fetyszystom, skoro już nic nie ma. A wtedy możesz szukać pracy w innym mieście, za granicą (masz na start).