córka nie może spac w nocy,co robic

ma 22 miesiące i od pewnego czasu-2tygodni budzi sie w nocy i placze-biora ja na rece i lulam,dlugo, dlugo ona ma zamkniete oczka,odkładam a ona hop do góry i już ryk, z powrotem:O czasem i 2 godzina tak aż zaśnie...a budzi sie z kwekiem jakby nie mogła spać..ona usiłuje spać a nie może. uspokaja się na rekach.. probowalam wszystko-picie,herbate,mleko, inna poduszke - nic nie pomaga, godzina 2 lub 3 i pobudka, corka nie chce wychodzic bawic się, ona chce spać a nie moze, jak ja lulam zawsze ma zamknięte oczy.. no i przedwczoraj podałam jej nurofen, bo stwierdzilam ze wyszedł kieł- niby się przebił ale nie caly. czy to moze byc powód? spala do 6rano po leku i bylo ok, o 6 obudzila sie rowniez ze stekaniem sama niewiem co robic i czemu tak jest. bardzo ladnie zawsze spala w nocy:(

czy zab ktory przebil się moze jeszcze dokuczac zanim wyjdzie caly? jak szly jej inne zabki to budzila się po 15razy nawet ale tylko dawalam smoka i spala, juz jak automat to robilam a teraz nie pomaga, tylko ryk i na rece

up

my tak mielismy bardzo dlugo w koncu okazaly sie robaki przeszla alergia, niespanie w nocy krecenie sie

Może Twój mąż będzie przez tydzień do dziecka w nocy wstawał?