Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Woodya

Jak odzyskać swoje rzeczy?

Polecane posty

Gość Woodya

Witam, może jest tu ktoś kto miał podobny problem, dlatego piszę tutaj... Otóż 3 miesiące temu rozpadł się mój związek, bez większego powodu, po prostu facet chyba przestał czuć to co czuł na początku (albo wydawało mu się tylko że coś czuje). Chciałam to zakończyć pokojowo, mieszkamy w małym miasteczku i widujemy się dosłownie wszędzie, nie udaję urażonej księżniczki, staram się zachowywać z klasą i zawsze witam go z uśmiechem. Problem w tym, że gość udaje że mnie nie zna, udaje że mnie nie poznaje, całkowicie zerwał ze mną kontakt a pełno moich rzeczy zostało u niego w mieszkaniu, może nie są cenne ale mają dla mnie dużą wartość. Myślałam że się sam ogarnie i mi je odda ale nic z tego. Facet ma 33 lata a zachowuje się jak dzieciak. Nie chcę odezwać się w sprawie moich rzeczy bo nie chcę żeby myślał że szukam kontaktu:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gordon_
Ty zachowujesz się jak dziecko. Po pierwsze to w Twoim interesie leży to, żeby zabrać swoje rzeczy. Nikt nie będzie ciągnął Cię za rękę. Proste,mówisz mu,że przyjdziesz po swoje rzeczy i tyle. Po drugie-jeżeli nie chce mieć z Tobą kontaktu,to daje Ci do zrozumienia, że już go nie interesujesz. Myślałaś, że co? Będziecie razem pili herbatę, przyjaźnili się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popros jakas znajoma zeby po
nie poszla. w koncu skoro cie nie poznaje to swiadczy tylko o nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Woodya
Gdzieś mam herbatki z takim kimś kto po kilku latach razem nie poznaje mnie na ulicy, chciałam zachowywać się jak człowiek ale po tym jak ostatnio mnie potraktował za żadne skarby się nie odezwę. No ale płyt i książek mu nie odpuszczę! Skoro zrywa i wyrzuca mnie ze swojego życia to jego za-s-ranym obowiązkiem było mi moje rzeczy oddać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×