pytanie do singielek mieszkajacych z rodzicami

1 sprawa, ile macie lat? 2, czy np do kosciola chodzicie z rodzicami i siedzicie kolo nich? czy moze same? a jak na jakies wieksze zakupy czy cos? ja jezdze z rodzicami do kosciola, na cmentarz, do sklepow... inaczej musialam sama bo nie mam z kim

no a co w tym dziwnego ? ile masz lat ? ja mam 24 i mam tak samo jak Ty jestem facetem

nie wiem co dziwnego, po prostu z tego co zaobserwowalam to mlodzi ludzie najczesciej chodza ze swoimi polowkami, z rodzenstwem, z przyjaciolmi... tez bym chciala miec kogos takiego

1. 24 2. nie chodzimy do kościoła. Na zakupy, do knajpy, na spacer z psem chodzimy całą rodziną. Ale mam też znajomych z którymi chodzę na imprezy. Po prostu lubię towarzystwo mamy i ojczyma. No i mieszkamy w jednym domu, ale ja mam swoje niezależne mieszkanie na górze. Dwa pokoje z kuchnią i łazienką. Tylko schody mamy wspólne.

24 lata, mieszkam z rodzicami, do kosciola chodze rzadko, ale jak juz to tak z rodzicami, chodze na zakupy z mama, lubimy tez isc razem na kawe,ciastko, po prostu lubie z nia rozmawiac i spedzac czas,rozumiemy sie swietnie, dodam ze mam chlopaka i przyjaciol i z nimi tez spedzam duzo czasu

1. 30 2. Nie chodzę do kościoła, chyba, że w święto, to wtedy z rodzicami. Zakupy - najchętniej jeżdżę sama, czasem też z siostrą.

nie! zapamiętaj że jak czlowiek ma skończone 18 lat to ma mieć w dupie rodziców. Nie można z nimi rozmawiać i gdziekolwiek się z nimi pokazywać, najlepiej się ich wyprzeć i pod żadnym pozorem nie przyznawac się do posiadania takowych.