starania czas zacząc listopad 2012

kropelko może Ty też będziesz miała dla nas dobre wiadomości :-) nie moge się doczekać aż znowu, któraś zaciąży :-D

Malinko, bardzo bym chciala,ale watpie,zeby sie udalo. Nie nastawiam sie wcale. Nie mowie,ze nie mysle o tym. Bo gdzies tam nadzieja sie odzywa,ale bardzo duzo wysilku wkladam w to,zeby jednak nie myslec. Owulacja byla z prawego jajnika a tam jajowodu brak,wiec pewnie nici wyszly z tego wszystkiego. Ale trzymam za Was kciuki:)Czuje,ze zaraz bedziemy tu mialy nastepna ciezarowke:D

kropla objawy masz typowo ciążowe..ale..no właśnie jest jedno ale w naszym przypadku. Nasze organizmy gdy chcemy dają mase objawów..a ciąża przychodzi bezobjawowo gdy ich szukamy :D Lepiej sie nie napalać , a można sie miło zaskoczyć

Przemadrzala, nie nakrecam sie wiec. Na wszystko juz znalazlam wyjasnienie.:) Sluz-infekcja. Sutki-przez zblizajaca sie @. Zgaga-zjadlam cos i tyle. Temperatura-jest normalna przed @. I tego sie trzymam. Mniej bedzie boalo moze gdy @ juz sie pojawi.

Najgorsze dziewczyny właśnie jest to że szukamy :-) ja też chodze już drugi dzień z rzędu nadmuchana jak balon. Brzuch mam jakbym była co najmniej w 3 m-cu ciąży :-D, sutki też mnie pieką i są momenty, że zaczynam myśleć ale zaraz się poprawiam, że za szybko na takie coś. Wszystko jest w głowie i trzeba dzielić na pół :-) Tak czy inaczej mam nadzieje, że którejś się w tym miesiącu uda i dalej z górki :-)

czesc dziewczyny:) przyłączam sie do zyczen:) czekamy z niecierpliwoscia i zazdroscia na wiadomosci od Was:) u mnie dzisiaj 9 dc, ale wiecie jak jest ze mna;) do owulki (o ile nadejdzie) ho ho i jeszcze troche...chociaz prace jajnika z lewej strony (teraz na niego kolej) juz czuje. aktualnie jestem na 1-szym cyklu z ziolkami:) w tym cyklu tez zakoncze 90-dniowa kuracje castagnusem (kuracja na trzy pelne cykle, a u mnie zakonczy sie zapewne w polowie drugiego...)moze wszystko sie skroci...?:)) a gdzie reszta kolezanek? piszcie piszcie prosze co Was? pozdrawiam:)

czesc dziewczyny... no Ja raczej nie bede miala sie czym pochwalic bo dostalam @ dopiero sie rozkreca ale chyba nic z tego nie bedzie chodz dziwna jest nawet brzuch nie boli...zobaczymy co bedzie ale smutno tak spoźniala sie 3 dzien juz mialam nadzieje, maz tez sie po troszku cieszyl a tu taka niespodzianka

Hej dziewczynki ... u mnie @ sie kończy . Pytałam położnej jak mam wyliczyć dni płodne i mowiła ze jak sie tak pomieszało to trzeba uwazac wiec je mowie ze nie chcemy uwazac to sie tylko ucieszyła :D i trzyma kciuki. Robilam wyniki prolaktyny mam 568 czyli o niecałe 100 ponad norme bez leków zobaczymy jak to bedzie w piatek ide do endokrynologa i zapewne bede brała leki na unormowanie. 2.02 lece do mezulka do Szkocji i mam nadzieje ze akurat bedzie bardzo płodnie :) pozdrawiam i trzymam kciuki za was....

hej:) dziewczyny - jak nie teraz, to zycze, aby udalo sie nastepnym razem:) no ale widze tez falę spóźnień @...moze czas na falę II kreseczek na tescie...zobaczymy ktora zacznie dobra passe:) co u reszty?malo piszemy ostatnio... kanika-jak u Ciebie? jestesmy w tym samym dc:) z "małą" róznica-u Ciebie pewnie niebawem owulka:) pozdrawiam

właśnie kanika co u Ciebie? druga osiemnastko? abcd, szczesliwa i wszyscy kogo pominełam :-) odzywajcie się, piszcie bo tak smutno na topiku :-( ja dalej wzdęta jestem jak balon i głowa znowu boli a wypiłam już dwie kawy żeby przeszło a tu nic, piersi ćmią. Dziś dopiero 20 dc więc normalna dla tej fazy część objawów :-) miłego dnia dziewczynki!

aaa no i dziewczyny mam też swędzącą skórę ale może to być od płynu do płukania bo kiedyś miałam uczulenie na takie płyny a potem minęło, być może powróciło... za dużo tego jak na tak wczesnym etapie ale zaczynam schizować :-D pewnie i tak nic z tego ale zawsze to jakieś informacje na fl :-D oczekuje nie smutaj się, uda się :-*

czesc dziewczyny...a wiec @ sie rozkrecila, no nic trzeba dalej dzialac :) ale postanowilam ze w tym cyklu bede mierzyla temperaturke wiec gdyby ktoras zechcialaby mi podpowiedziec jak interpretowac to byloby super... cos wiem na ten temat ale chcialabym wiedziec wiecej o tym jak spada i wzrasta temp. to co dokladnie sie wtedy dzieje i kiedy jest ten najlepszy czas na zaplodnienie. z gory bardzo dziekuje za odpowiedzi :) dodam ze temp. oczywiscie mierzona rano o tej samej godzinie i "nie pod pacha" :)

kropla_goryczy a Ty kiedy masz zamiar testowac? kiedy miala być @?

Oczekuje, termin @ mam na czwartek dopiero. I w sumie nie mam zamiaru testowac bo cos mi sie nie wydaje,zeby sie udalo. Jak mowilam owu byla z jajnika przy ktorym nie ma jajowodu. Sprawdzalam sobie wczoraj szyjke,ale nie wiem jaka powinna byc przed @. Od nowego cyklu chcialabym zaczac to jakos sobie badac,ale sie zupelnie nie znam na tym. Moze jakies instrukcje od bardziej doswiadczonych kolezanek?:)

Oczekuje, termin @ mam na czwartek dopiero. I w sumie nie mam zamiaru testowac bo cos mi sie nie wydaje,zeby sie udalo. Jak mowilam owu byla z jajnika przy ktorym nie ma jajowodu. Sprawdzalam sobie wczoraj szyjke,ale nie wiem jaka powinna byc przed @. Od nowego cyklu chcialabym zaczac to jakos sobie badac,ale sie zupelnie nie znam na tym. Moze jakies instrukcje od bardziej doswiadczonych kolezanek?:)

no nie niestety. Ja też bede obserwowała w tym miesiącu i po prostu chyba sama wyciagne jakies wnioski, chyba tak najlepiej...

Dziewczyny właśnie wrócilam od lekarza..hsg mnie czeka za jakieś 2 tyg...pocieszcie mnie ze nie umre z bólu...

hej:) po owulacji szyjka powinna obnizyc sie, zamknac i stwardniec, a przed sama @ jest nisko, bardzo nisko (latwo wyczuwalna) i rozpulchniona, pozniej sie otwiera. kropelko-to nic nie znaczy ze owulka byla tam gdzie nie ma jajowodu-komorke moze przechwycic jajowo po drugiej stronie (dzieje sie tak nawet u kobiet z dwoma jajowodami) :) nie zawsze przechwyca ta strona, z ktorej jest owulka. tak samo jak osoba z jednym jajnikiem ma tyle samo owulacji co ta z dwoma:) glowa do gory:) przemadrzala-hsg nie mialam nigdy robionego...ale z tego co wiem jest znieczulenie...jestesmy z Toba!!:)trzymaj sie:)

przemadrzala tłumacz sobie, że to dla Twojego dobra. Wszystko będzie dobrze, ja też hsg nie miałam jeszcze robionego ale też myśle, że będziesz miała znieczulenie. Jesteśmy z Tobą! ja właśnie szyjke badałam przedwczoraj i dosięgałam ją a wczoraj nie wyczułam, też za bardzo się nie znam na tym, ale zawsze wyczuwałam taką twardą kulke.

przemadrzala tłumacz sobie, że to dla Twojego dobra. Wszystko będzie dobrze, ja też hsg nie miałam jeszcze robionego ale też myśle, że będziesz miała znieczulenie. Jesteśmy z Tobą! ja właśnie szyjke badałam przedwczoraj i dosięgałam ją a wczoraj nie wyczułam, też za bardzo się nie znam na tym, ale zawsze wyczuwałam taką twardą kulke.

Powiedzcie mi, czy da sie wyczuc po szyjce czy sie zaciazylo czy @ sie zbliza? Czy da sie rozroznic? Wiem,ze jajowod ten drugi moze przechwycic,ale ja nie mam az takiego szczescia niestety.:)

kropelko wiem tylko, że przed samą @ szyjka jest nisko i otwiera się. Ale to chyba może tak być nawet kilka godzin przed. Wiem, że Ci nie pomogłam ale jeszcze jest rozpulchniona tylko i na to i na to więc ciężko powiedzieć.

A na zaciazenie tez jest nisko? Bo ona jest taka miekka.:) Czy jak to tam okreslic mozna. W sumie niepotrzebnie sprawdzalam jak sie nie znam na tym. Tylko zamieszanie sobie w glowie zrobilam. Ale znam zycie i wiem co wyjdzie w czwartek wiec to w sumie malo istotne.

ja badalam szyjke przed ciaza i na poczatku ciazy. wiec przed okrfesm i tak do 6 tygodnia ciazy szyjka u mnie byla taka sama. dopiero od 6 tygodnia zaczela robic sie rozpulchniona. teraz jest bardzo wysoko i zupelnie inna niz przed ciaza.

niestety nie podaje sie zniczulenia , ani ogólnego ani miejscowego. Dają ketonal albo czopek z pyralginą....pffffffffff laski piszą na forach ze mdlały z bólu

przemadrzala co Ty mówisz, myślałam, że przy takiej ingerencji dają znieczulenie, nawet nie wiem czy nie pisała na innym forum o tym jakaś dziewczyna, no ale pewna nie jestem. Wytrzymasz, ani się nie obejrzysz a już będzie ciąża :-)

witam dziewczyny u mnie 11 dc chyba jajniki cos produkuja bo bola mnie a czy cos tam jest to okaze sie w czwartek bo mam monitoring. poza tym bez zmian, brak wiary ze sie uda, szczerze to biore te leki i ide do gin aby chodzic bo nie nastawiam sie pozytywnie. kamelia to prawda owu mam za 2-3 dni, sadze ze te ziolka skroca Ci 1 faze przynajmniej powinny:) malinka jestes w 2 fazie dla mnie to jest najgorszy czas cyklu, cialo wariuje a i ta niepewnosc. przemadrzala ja tez za jakies 2,5 m-ca mam miec hsg bo watpie ze sie uda wczesniej i u mnie to jest ze znieczuleniem ale ja lecze sie w klinice nieplodnosci. kropelko ja nie umiem sie badac znam zasady ale nie probowalam wiec nie pomoge. oczekuje nadal jestes nasza nadzieja:) trzymam kciuki iza z ta prl musisz zrobic porzadek ona moze Ci utrudnic poczecie, leki musisz brac pozdrawiam Was serdecznie i wszystkim zycze szczescia w Waszych cyklach:)

kanika ja mam skierowanie od lekarza z nfz ( mam 2 lekarzy , prywatny i nfz'owy) i wysłał mnie do szpitala pomorskiej akademii medycznej do kliniki rozrodu. Oni słyną na całe zachodniopomorskie w leczeniu nieodłodnosci,niby mają nowy sprzet i nie jest tak tragicznie ale nie dają znieczulenia a czopki albo pyralginę, jak dzwonilam do VitroLive ( jedyna prywatna klinika leczenia niepłodnosci w Szczecinie) to mowili ze oni tez wysylają do tego szpitala na baganie i sa płatne 600zł!!!! wiec wyboru nie mam , czy pojde za kase czy bez kasy robią to Ci sami lekarze ( Ci właśnie z VitroLive) bo oni pracują w klinice i w szpitalu....

Dziewczyny to HSG to cos podobnego do laparoskopowego sprwadzania droznosci? Bo mi lekarz mowil,ze laparoskopowo bedziemy droznosc sprawdzac. Ja dzisiaj w 27dc. Powiem Wam,ze czekam na ta @ jak nigdy :) Ostatnie dni mam takie "głodne",ze az sie dziwie sama sobie. Ciągla bym cos jadla. Ciagle. I nie tak jak zazwyczaj na slodkie mnie ciagnie tylko slone.O albo ogorki kiszone. W mlodosci ;) przed @ czesto miewalam takie dni obzarstwa, albo w trakcie. Ale teraz to maz sie ze mnie smieje normalnie jak wieczorem wymykam sie z lozka cos podjesc :D. I piersi mnie bolą. Eh. Jak przyjdzie @ to wszystko ze mnie zejdzie.

przemadrzala mnie tez to bedzie kosztowalo 600zl z tym ze za znieczulenie z tego co wiem dodatkowo sie placi bo nie kazdy chce, ja mam kolezanke ktora miala juz hsg i mowi ze nie bylo tragedii ale pewnie to indywidualna sprawa. zalezy jaki prog bolu ktos ma, ja akurat zdecyduje sie bez znieczulenia bo i tak lekarzom place juz krocie za leczenie a prog bolu mam chyba spory. chociaz nie twierdze ze sie nie boje;) kropelko trzymam kciuki:) niech ktos przekaze nam w koncu dobre wiesci, bo ja juz nie wierze. do roboty dziewczyny! nie ociagac sie:D u mnie bez zmian jutro usg milego dnia:)