Mamy jak spędzacie czas z dziećmi w domu?

Drogie mamy w co się bawicie ze swoimi 2 letnimi dziećmi? Bo ja ze swoim buduję z klocków, rysuję, puszczamy samochody, czytam mu bajki, opowiadam, śpiewam, robimy cienie na ścianie, bawimy się sorterami, często mały przychodzi i obserwuje mnie jak przygotowuję posiłki, podaje mi wtedy miski, łyżki itd. Ale co jeszcze można robić w domu? W co się bawić? Latem praktycznie całe dnie spędzaliśmy na podwórku,ale teraz po 2h mam dość i wracamy do domu. A syn jak wstaje o 7,tak idzie spać o 20,więc jest trochę czasu do zagospodarowania.

podobnie, plus pomaga mi wyciagac rzeczy ze zmywarki, zapalamy swieczki i on je gasi, malujemy palcami, kredkami i lepimy z plasteliny, poza tym ma rowerek puky i caly czas jezdzi nim po domu,

Ja mam 1,5 roczną córkę i mimo iż większość dnia spędzamy w domu, to "bawimy się" mało. Zazwyczaj mała podpatruje co robię ja. Czasem sobie ogląda książeczki, ale nie za bardzo chce żeby jej czytać (jak zaczynam czytać to wyrywa mi książkę z ręki), woli sama przyglądać się obrazkom. Zabawkami prawie w ogóle się nie bawi a ja też nie mam ani siły ani chęci na wymyślanie wspólnych zabaw. Tak więc.... robimy "razem" jedzenie, ścieramy kurze, wieszamy i składamy pranie itp. Aha... główną atrakcją jest przesiadywanie na parapecie i patrzenie co się dzieje na ulicy :) Ciągle tylko słyszę "mama tuta" i wskazuje palcem, gdy chce żeby ją posadzić na parapecie :D A kredek już jej nie daję, bo zamiast rysować po kartce to pomazała mi już ścianę, stół i pokrowiec krzesła :-/ Do kredek wrócimy jak podrośnie do 2 lat.

mój ma 19,5 m-ca

jesli masz dosc motywacji to zachecam do poczytania blogow o wczesnej edukacji, np. http://dzielnaoliwka.blogspot.com/ http://earlylearning-eaton.blogspot.com/ odnoscniki do innych znajdziesz na tych blogach

powiedz mi coś o tym rowerku puky? warto go kupić? ja planowałam małej na wiosnę biegowy hudora, ale może ten będzie lepszy? A co do tematu... ja ze swoją z typowych zabaw najwięcej buduję z lego duplo /jej wielka pasja/, czytam, gramy w różne gry i "pracujemy" w książeczkach edukacyjnych. Ze starszą siostrą mała najchętniej bawi się petshopami - układa w domkach, segreguje zwierzątka itp. Z mężem bawią się kolejką, układają tory dla samochodów i szaleją z piłką, na dywanie, itp. Moja świetnie bawi się sama, starsza wymagała ciągłego towarzystwa do zabawy. Ja pracuję, małą zajmuje się w ciągu dnia niania.

u dziadkow ma samochod cos w tym sylu: http://allegro.pl/jezdzik-miski-interaktywny-samochod-dla-dzieci-t0-i2766367402.html rozwozi nim listy i udaje dzwieki, bawi sie nim non stop, a u nas ma puky wutsch, na drugie urodziny planuje nastepny puky, tym samochodem i wutschem zaczal sie bawic jak mial 1 rok,

Mój mały chętnie sam spędza czas. W zasadzie potrafi i pół dnia bawić się sam :( inni pewnie by skakali z radości ale ja ogarnę mieszkanie,a dużo tego nie ma,bo syn nie rozrzuca zabawek,więc tyle co zmyje podłogi i zetrę kurze co drugi dzień. I mam po prostu wyrzuty sumienia że nie potrafię go wciągnąć w zabawę.

ja mam identycznie jak Autorka. Corka ma 2,2 lata, czesto bawi sie sama w pokoju. Siedzi przy swoim stoliczku i bawi sie kredkami, sama je temperuje - to jest ostatnio hit!! wszystkie kredki sa stemperowane do malutkich kikutów ;). Uklada puzzle i to trudne puzzle - uwielbia to!! Raz uloże z nia i potem sama skubana umie. Lubi klocki i ciastoline. Ale ja jakos nie umiem sie z nia bawic. Moze brakuje mi wyobrazni, kreatywnosci, nie wiem. Czasami razem wyciagamy pranie itp rzeczy.Tez mi brakuje pomyslow na wspolne zabawy. No i u nas jeszcze wszystko jest na chwile.

_MamaZośki_ jakie puzzle ma Twoja córka?

wiesz co przerózne ale takie bardziej skomplikowane 24 elementowe wielkosci 3-4 cm. Zaczynala od trefl maxi baby np pojazdy, zwierzątka, albo drewnianych.

moja puzzle też lubi i gry; mamy sporo gier granny, mozaiki, propozycje czuczu. U nas hitem są książeczki z naklejkami i niezmiennie lego duplo. Ten rowerek wygląda fajnie, wezmę go pod uwagę na wiosnę przy zakupie. W tym momencie moja ma w domu jeździki i rowerek trójkołowy smart ale nie bardzo się tym bawi, więc do domu nie chcę więcej, dopiero na wiosnę na podwórko.

jak wasze 2latki bawia sie duplo? ukladaja klocki czy figurkami

jakmoje mialo 2 lata to urodzilam rodzenstwo. od tej pory juz nikt sie nie nudzil))

Umnie jest tak że małe bawią się razem, jak Sara jest w przedszkolu to Pola pomaga wdomku, czytamy, rysujemy. Pola bawi się sama jak ja sprzątam, jak mąż wraca z pracy to odbiera Sara i zabiera dziewczynki na spacer.

my mamy malo zabawek ale w caglym uzyciu - to celowe bo przy duzej ilosci mala wysypywala z pudla i nie bawila sie teraz dzien mija nam na zabawie- klockami domkiem Kiddieland plus dwie figurki mama i tata plus bobas i wozek maly - wymysla dla nich zabawy kasa i zabawa w sklep - czasami lalkami kilkoma - wozimy wozkiem, karmimy, usypiamy, zabawiamy grzechotka i kladziemy na macie edukacyjnej - to ich domek ;) hustawka albo skakanie po lozku kredki, ciastolina zabawa pluszakami lub malymi figurkami z lego duplo - bardzo rzadko, natomiast corcia czesto wozi ich i sama udaje ze jedzie autem wsiadajac do pojemnika na zabawki i biorac kierownice - takie tekturowe kolo ksiazeczki i kilka ukladanek oprocz tego zabawa garnkami prawdziwymi, buszowanie po lazience, szafie, sprzatanie domu sciereczkami, omawianie tego co za oknem, robienie ze mna kawy i herbaty siedzac na blacie... 1-2 razy dziennie kilka tych samych poki co piosenek na youtubie z baby tv Jestem zwolenniczka niewieluzabawek - to stymuluje dziecko,rozwija kreatywnosc i wyobraznie

up

Sawa u mnie podobnie,mała nie bawi się zabawkami,robi wszystko ze mną,pranie,sprzątanie,gotowanie.Wszystko.

Właśnie myślę nad kolejnymi możliwościami zabawy, upatrzyłam sobie taki domek do kolorowania na stronie Tektoory. Myślicie, że spodoba się 3-letniej dziewczynce? Macie w ogóle jakieś takie zabawki z tektury, klocki, domki itp.?