a mówiłam już nigdy w życiu!! nidgy nie mów nigdy..

Poznałam Cię zaledwie 25 dni temu, po paru rozmowach... byłam pewna, ze z Tobą chce spędzić resztę życia..... Ty tej pewności nie miałeś. Widziałam, czułam , że targają tobą wątpliwości. Jesteś młodszy, ja mam dziecko.... Codzienne smsy i wreszcie..... mogłam Cie dotknąć poczuć zapach Twojego ciała, poczuć smak Twoich ust, Gdy już myślałam, ze sen się spełni ty oświadczyłeś , że wyjeżdzasz i wrócisz w maju, jeśli wrócisz Zapytałam czy mam czekać................. Przed wyjazdem powiedziałeś NIE, ze nie możesz tego ode mnie chcieć,że czas pokarze. Wczoraj wyjechałeś , a ja już usycham z tęsknoty.... i modle się byś wrócił........... byle do maja

tak okrutnie tęsknie, nie umie się na niczym skupić... moje myśli wciąz biegną w Twoją stronę.... mam nadzieję tylko , ze dojechałeś szczęśliwie

niech Twoje myśli zwrócą się ku słownikowi ortograficznemu....

Do kogo są te teksty autorki:P?

do prawika 21

wreszcie poczula jego zapach http://www.voila.pl/344/cu7a2/?1