Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem....898989

Życie jest do dupy.... :/

Polecane posty

Gość nie wiem....898989

Wszystko jest do dupy. Wszystko się pierdoli jak jakieś jebane, kurewskie domino, które zostało ułożone przez parszywy los Wszystkie marzenia, nawet te żałosne, nagle stają się całkowicie nieosiągalne. Jednego dnia człowiek myśli o swojej przyszłości, marzy o pięknym domu i szczęśliwym życiu żeby zaraz spierdoliła mu się pralka. Znów do pierwszego trzeba prać ręcznieMam dość żałosnego życia, żałosnych radości i smutków, żałosnych sukcesów, bo po co nam to wszystko? Patrzymy się ma gwiazdy, na Madonne, na słynne modelki, ale one są tak samo żałosne jak my i skończą w tak samo żałosnych, szybko rozkładających się trumnach. Mam już dosyć popierdalania z dnia na dzień, nie spania w nocy i ciągłej nauki, pracy, wymagań, którymi cisną we mnie ze wszystkich stron. Jestem wadliwy, zły, bo zaczynam się nad tym wszystkim zastanawiać, bo nie wiem, naprawdę nie wiem, dlaczego moje krótkie życie, któro z pozoru wcale nie powinno być złe jest czymś okropnie dołującym. Na wszystko patrzę przez magiczny pryzmat- wszystko wygląda jak gówno. Te kurewskie wyszczerzone jebaki z telewizji reklamujące pasty do zębów, promocje mięsa, odzież to wszystko mnie kurewsko wkurwia a na dodatek wszyscy dookoła chodzą z kurewsko wielkimi uśmiechami na ustach i na wszystko mają przysłowiowo „wyjebane. Ja udaję, udaje z dnia na dzień i z minuty na minuteCzasami sam się gubię pomiędzy moimi dwoma „Ja, Dobry „Ja praca, dom, spotkania rodzinne, zły „Ja cała reszta żałosnego czasuZaczynam wytrącać moją pozytywną stronę z mojego obszernego i pokomplikowanego charakteru. Nie lubię mojej rodziny, a tylko jej pojedynczych członków. Nie lubię się z nimi dzielić opłatkiem, składać życzeń- po prostu nie chce, (Oni też udają, jak wszyscy). Świat stał się jakim pojebanym mikserem, który wkręca się drastycznie w małe mózgi swoich mieszkańców, nastawiając je na inne fale „radiowe aby nie myśleć, nie myśleć, ale znacząc działać, pracować, jeść, srać i rozmnażać. Po co?! Aby kolejne pokolenia żyły w jeszcze większym zakłamaniu, chorobie psychicznej do której nikt się nie przyznaje, wypiera ją albo idzie do kościołanie chodzę tam, nie chce, nie lubię księży, za kogo się oni uważają, za wysłanników Boga?!, Co za żałosny człowieczek wymyślił szkołę po której jest się transferem między światem a niebem, to wszystko mnie wkurwia. Mam dość, wszyscy się ode mnie odwrócą.. nie wiem co lepsze,..przestać grać czy nadal robić z siebie bezbronną cipke wplątaną po uszy w sieć społecznych zależności. Konformizm jest chyba wryty na stałe w naszych mózgach, nie chce myślec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak i owaka
aa nie chce mi się czytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×