Nie wiem co myslec. Moj facet i jego kolezanka z pracy

dla mnie poniżajace byłoby gdyby ktoś mi przyprawiał rogi i wszyscy by o tym wiedzieli oprócz mnie zaufanie jest super - ale gdy masz przeczucie ze coś jest nie w porządku to lepiej sprawdzić niż żyć w niepewnosci i nie daj boze jeszcze złapać jakaś chorobe weneryczną :/

naprawdę da się włamać na czyjeś konto na fejsa? nie podawaj szczego0łów tylko ogólnie powiedz jakie są możliwości. czy trzeba mieć dużą wiedzę w tym zakresie żeby sprawdzic komuś emaila lub fejsa? mój facet mnie zdradza a nie potrafie tego udowodnić. czy to włamanie jest możliwe jeśli mamy 2 osobne komputery, czy lepiej jak mamy na jednym?

Jeśli Twój facet Cie zdradza i wiesz o tym to po co chcesz mu coś udowadniać?? Rzuc go i po problemie.

dziewczyny po co wam te śledztwa ? Chcecie mieć posadę Rutkowskiego ? Albo facet kocha i jest wierny albo ma was w d.....ie. Przecież to proste. Jakieś tam flirciki i uśmieszki do innych nie mają żadnego znaczenia. A wasze śledztwa świadczą tylko o waszej niskiej samoocenie.

licze na odp. oraz jak sprawdzić czy ktoś może włamuje się na nasze konto? rozumiem że autorka ma pewną wiedzę, ale czy jest to ogólnie dostepnę czy trzeba się w tym "siedizeć" a powodu u mnie są takie że facetowi nie ufam a nie mam innego sposobu żeby się przekonac jak dokladnie to wygląda.

Moze mi ktos wytłumaczyc jak można byc z kimś komu sie nie ufa??? A jak chcesz się włamywać to poszukaj na necie "przepisu"- mnóstwo tego jest, nawet program mozesz specjalny zakupic :) Tylko po co?

dziewczyny kazda z nas ma inne zdanie na temat wlaman na fejsa lub meila , ja akurat sie nie wlamuje gdyz moj facet wie o tym ze wchodze na jego fejsa i wysylam zycie do mojej gry , z poczta tak samo bo mamy tam wspolna sprawe , nawet gdybym miala sie wlamac bez jego wiedzy i tak bym to zrobila , bo napewno bym sie nie dowiedziala ze jego kolezaneczka z pracy napisala mu cos takiego ze ostatnio bylo super i jesli chce to powtorzyc to w sobote o 9 na firmie !!! ot i nie znacie calej histori wiec tak gwaltownie nie osadzajcie , mam siedziec cicho jak cipka jak mi facet rogi przystawia ? do tej pory tworzylismy szczesliwa rodzine , mamy dziecko a tu nagle pach , nie dam sobie w kasze dmuchac

Ale to nie jest kwestia dmuchania w kaszę. Jeżeli facet zdradza to związek się skończył. Bo nawet jak przyrzeknie poprawę to prędzej czy później kogoś znowu sobie znajdzie. Jakieś są przyczyny tych zdrad.

sorry za szczerosc, ale chyba nie tworzyliscie szczęśliwej rodziny skoro Twój facet Cie zdradza...

możliwe moze ja bylam tak zaslepiona , nic czasem tak bywa , wiem na pewno ze z ta kolezanka pierwszy raz byl pare dni temu na imprezie firmowej , nic pozaluja tego . juz moj facet dzwonil i powiedzial ze w sobote musi jechac na firme i nasze plany przelozymy na pozniej . oki teraz nic nie daje po sobie poznac a zobaczymy w sobote , zamierzam ich przylapac i nagrac , zebym miala twardy dowod , no i zuce na fejsa taka bedzie ich kara , niech wszyscy widza jaki on wspanialy

mufinka- a co Co to da poza wewnetrzną satysfakcja? Piszesz, ze tworzycie szczęsliwą rodzinkę, ze macie dziecko- a jednocześnie sama zachowujesz się jak dziecko. Bo z tego, co czytam wiesz jedynie, ze facet po imprezie firmowej pojechał nie do mieszkania kumpla (jak Ci powiedział) tylko do mieszkania koleżanki- w większym gronie. Zakładasz, ze Cie wyśmieje- to jaki Wy tworzycie związek? Ty masz problem, podejrzewasz, ze Cie zdradza a on ten problem miałby wyśmiać? Dziwne....

Po co Ci rzucanie na fejsa jakiś tam filmików. Jak lata za innymi babami to na siłę go nie przywiążesz. Zadbaj o dziecko w sensie godnych alimentów i wrzuć na luz. On niech lata a Ty otwórz się na inne znajomości. Pewnie gdzieś jest facet, który szczerze pokocha.

niz nigdzie nie rzucaj, zatrzymaj może sie kiedyś przydać, a na fejsie sama sie poniżysz nie ma nic gorszego niż ślepo zapatrzone baby w swojego misia, życie pisze rózne scenariusze, a lepiej wiedzieć na czym sie stoi niż być pośmiewiskiem bo święte prawo korespondencji najważniejsze. Jak sie czuje ze coś sie świeci to lepiej to sprawdzić, dla mnie to zdecydowanie mniejsze zło niż zdradzanie.

nie no najważniejsze to nie byc pośmiewiskiem, nie? Co za idiotyczne myslenie. Wy w ogóle ludzie ze sobą rozmawiacie??? Skoro jedno złapało drugiego na kłamstwie to się pyta "dlaczego". Zwiazke tworzycie, dzieci macie a będziecie sie szpiegowac jak jakieś małolaty- co to za związek zajebisty, oparty na szczerosci i zaufaniu :):)

moze macie racje ,troche przesadzilam z zuceniem tego filmu na fejsa , zreszta nie wiem czy gdybym ich nakryla czy bylabym w stanie to nagrac , moze zachowuje sie jak dziecko , jak jakas naiwna idiotka ale cieszcie sie ze Wam to sie nie przytrafilo bo napewno same nie wiecie jakbyscie zareagowaly , dla mnie to straszne co sie wogole dzieje ale nie zamierzam siedziec jak cicha myszka i udawac ze o niczym nie wiem , dopiero teraz usunol te wiadomosci no ale za pozno , bo ja je zdarzylam przeczytac ...ale tak i tak zamierzam byc tam i ich nakryc by bylo juz wszystko jasne , a Wam dziewczyny zycze bardziej szczesliwych zwiazkow i nie daj boze gdy wam sie to przytrafi zebyscie zachowaly taki zdrowy umysl jak teraz , gdy mi odpisujecie , bo co innego to przezyc na wlasnej skorze a co innego to sobie wyobrazac a roznica i skotki tego sa niewyobrazalne . gdy ktos tego nie przezyje nigdy sie nie dowie jak sam by sie zachowal !!!!

mufinka, ale jakie wiadomosci?? Pisali do siebie jaki zajebisty mieli seks?

jkjopop;op: Moj facet włamał mi sie na face. NIe trzeba mieć wielkich umiejętności, on nie ma.

do mireczkowata .... tak te pare lat rozmawialismy , jak byly jakies niedomowienia wyjasnialismy to , te klamstwa i nie mowienie wszystkiego zaczelo sie od tej imprezy ok 2 tyg temu . czemu tak szybko osadzasz ludzi ? zreszta nie zamierzam Ci sie tlumaczyc , pisac kazdego dnia , kazdego szczegoly , bo sama czegos takiego nie przeszlas , nigdy nie bedziesz w mojej skorze i nigdy tego nie zrozumiesz !!!!

te wiadomosci byly jednoznacze , nie bede Ci tu mireczkowata pisac dokladniej bo wiem jakie masz podejscie do tego co opisalam , a Ty jestes z kims w zwiazku?

mufinka- nie bedę bo ufam swojemu facetowi, a jak coś mi sie wydaje podejrzane to pytam :) Tylko ja naprawdę nie rozumiem, czy Ty go tylko podejrzewasz o zdradę, czy też on Cię zdradził. Bo wyczytałam tylko to, ze zamiast do mieszkania kolegi po imprezie poszli do mieszkania koleżanki. I w tym temacie Ci sciemnił. A Ty piszesz o kasowaniu jakis maili- wiec się pogubiłam. Ale jak nie chcesz tłumaczyc to ok- nie naciskam :)

Jestem w 10-letnim związku, i mam trzyletnią córke :)

no nie, zdecydowanie lepiej ufaj bezgranicznie swojemu misiowi bo grunt to zaufanie i święte prawo korespondencji, a babeczki jak tu pisza niektóre pytaly i faceci sie wypierali, kłamali w zywe oczy. Ludzie sa w stanie prowadzić podwójne życie przez lata, własnie przez takie naiwniary co ufają bezgranicznie. Akurat muffinka szybko wyczaiła temat, zareagowała a nie żyła w nieświadomosci przez miesiace, lata?? Owszem zaufanie jest ważne, ale ludzie bładzą, popełniaja błedy, zdradzają, okłamują, grunt żeby żeby nie dac sie robić w balona. Czasem sami robimy coś czego byśmy sie po sobie nie spodziewali, a co dopiero po innych. A inna kwestia ludzie sie zmieniają! To ze teraz jest taki a nie inny nie znaczy że do końca zycia się nie zmieni :/

sory moze to nie zrozumiale wszystko przedstawilam , z tresci ich wiadomosci wynika definitywnie ze mnie zdradzil i w sobote umiawiaja sie na sex . No to gratuluje Ci tak dlugiego udanego stazu malzenskiego i oby tak dalej

Piszesz, że do końca życia może się zmieni ? A chcesz takiego gościa, który ma kobietę, ma dziecko a byle laska pomacha mu majtkami i leci do niej ? Będziesz do końca życia czekać aż się zmieni ?

oj źle mnie zrozumiałaś, to ze teraz jest ok i w porządku nie gwarantuje ze kiedys coś mu nie odbije, nie zeświruje na punkcie jakiejś laski, warto mieć oczy otwarte faktycznie dwuznacznie można mnie było zrozumieć :)

Mufinka - jeżeli jesteś pewna zdrady to nie czekaj do soboty. Nie dokładaj sobie stresu. Powiedz mu, że wiesz. Tak na spokojnie. Z kamienną twarzą.

A ja uważam , że powinnas poczekac do soboty i ich przyłapać. Jak mu powiesz , ze wiesz to sie wyprze i dalej sytuacja będzie niejasna.

mufinka- skoro z treści wiadomości jednoznacznie wynika, ze Cie zdradził to dlaczego mu tego nie powiesz? Po co czekasz do soboty?? Co Ci to da? Zastanawiałaś sie co zrobisz dalej? Z dzieckiem? Z Waszym życiem? Przecież to jest najważniejsze, a nie jakieś dziecinne podchody, zeby go nagrać czy kij wie co tam jeszcze....

Ale jak do tej pory z wszystkiegfo umiał sie wymigać to teraz tez wymyśli jakąś bajeczkę.

Myślę, że to już nie jest kwestia czy on się przyzna czy nie. Jeżeli Mufinka w 100 % jest pewna to pozamiatane. Gdybym była w takiej sytuacji to mnie interesowałby tylko kwestie zabezpieczenia dla dziecka. Bo jaką wartość ma przyznanie się czy nie ? Żadnej.