Mobbing w pracy

Rodzic to rodzic chociaż ja i tak nie popieram nawet klapsów ale żaden nauczyciel nie ma prawa uderzyć dziecka, jakie głupie tłumaczenie że rodzice też biją dzieci:/

do oł per : tyle agresji w tym siedzi ....pisząc w " tym " masz na myśli dzieci ? Mam nadzieję, że piszesz teoretycznie i nie jesteś matką...A jeżeli tak, to byłoby dobrze, gdybyś wiedziała, że dzieciom też należy się szacunek... I nie można o nich pisać, myśleć i traktować ich jak przedmioty....

mam dorosłego syna, klapsy dostawał, kiedy zaszła potrzeba, nie sprawiał większych problemów wychowawczych, to i klapsy były wielką rzadkością szacunek sie należy a użyta w pośpiechu słowa o jego braku nie świadczą jak chce się dyskutować poważnie to należy to robić a nie łapa drugą stronę za słówka, bo tak daleko się nie zajdzie inna też strona medalu, ze dzisiaj jest dużo takiej młodzieży, dla której trudno, z mojego punktu widzenia, mieć szacunek wychowanie róbta-co-chceta zbiera żniwo

to nie jest kwestia łapania za słówka, tylko kwestia wrażliwości, jak się traktuje dzieci.... bo piszemy o dzieciach, a nie o młodzieży.... ludziach, którzy potrafią się bronić....

witam,sprawa z tym zlobkiem o ktorym pisaolam wczoraj juz na wiadomosciach krajowych- na wp. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Zbadaja-obrazenia-u-dzieci-w-zlobku-w-Starogardzie-Gd,wid,15093455,wiadomosc.html?ticaid=1f872&_ticrsn=5 Prokuratura w Starogardzie Gd. zleciła biegłym zbadanie, w jakich okolicznościach powstały niewielkie obrażenia u dwójki dzieci w prywatnym żłobku. Inni biegli mają zbadać nagranie, które jest dowodem w sprawie niewłaściwej opieki nad dziećmi w tej placówce. itd...

W takiej sytuacji warto zwrócić się o pomoc do prawnika. W Łodzi mamy dobrego fachowca od takich spraw, adwokata Cyrańskiego, który prowadzi Kancelarię przy ul. Gdańskiej. Pomógł wielu ludziom, których dręczyli szefowie.