Menu na roczek

Przyjeżdżają do mnie teściowie, dwóch ich synów (12 i 15 lat), szwagierka w moim wieku. Do tego ja, mąż i malutka. Będą całą sobotę od samego rana, w niedzielę wyjazd. Poza śniadaniem wymyśliłam na imprezę menu: 1. ryż z kurczakiem w sosie żurawinowym + pomidor świeży 2. Jajka faszerowane pieczarkami 3. talerz wędlin, serów + pieczywo 4. misa pierogów różnych 5. 2 różne ciasta 6. brokuł + sos czosnkowy 7. coś słodkiego dla chłopaków, typu groszki, ciastka, paluszki 8. Picie: sok domowy, sok kupny, herbata/kawa, coś %% Mąż twierdzi, ze ubogo, ale w sumie będzie nas raptem 7 osób.... Zmieniłybyście coś? Dodały?

ja bym dodała jakąś zupę, np flaki czy kanadyjską czy co tam lubicie i może z jedną sałatkę

upiecz jeszcze jakieś mięso na obiad np kurczaka żeberka albo pieczeń bo to co wymieniłaś to w sumie same przystawki

Na taką imprezę nie pasują mi pierogi,ale jeśli Wy jesteśmy fanami pierogów to czemu nie ;) Zamiast brokuł z sosem zrobiłam sałatkę oraz zamiast jednego mięsa na ciepło (kurczak w sosie z ryżem) zrobiłabym jeszcze jedno danie na ciepło mięsne.

Myślałam nad zupą własnie. Inne mięso raczej odpada, bo... powiedzmy, że jestem ograniczona garnkowo-organizacyjnie... Zwyczajnie nie mam ani sprzętu ani naczyń itp, żeby zrobić tyle jedzenia. Wynajmujemy kawalerkę z mężem i mam tylko tyle gratów, ile mi potrzeba. Zapomniałam o jakichś sałatkach- słusznie! Dzięki za podpowiedź! Myślałam nad tym, żeby ewentualnie zrobić np. zamiast pierogów to po jakichś 2-3h od kurczaka, w ramach kolacji już zrobić tzw. "STEJKI", czyli rozbity schab, na to majonez, cebula, plaster ziemniaka i ser i do piekarnika....

a jak masz zamiar to podac? chodzi mi co na obiad co na kolację? bo np przyjadą w sobotę z rana więc na śniadanie mogą byc wedliny, ser i pieczywo. Na obiad jakąs zupę i kurczaka z ryżem, pózniej ciasto. A na kolację mogą byc jajka i ten brokuł. A co w niedziele? rano mogą byc pierogi albo na kolację a na obiad co? brakuje mi tu jakiegoś mięsa na obiad

Schab robię tak samo jak Ty ;) Jest pyszny :d Tylko dodaję pieczarki,ziemniaków nie ;)

Mi się też wydaje to menu troszkę mało wykwintne. Pierogów nie podałabym nawet na zwykły niedzileny obiad, na którym miałabym gości. Rozumiem warunki lokalowe, ale można przygotowac coś eleganckiego małym nakładem pracy i środków. Np. postaw na konkretny obiad (przystawka, zupa i danie na ciepło). Jakieś sałatki i te jajka plus wędliny i sery dajesz na stół, potem zupa, np. krem z pomidorów z grzankami i na drugie pieczeń lub mięso duszone. Dobry jest schab, szynka lub pierś z indyka. Na kolację danie jednogarnkowe na ciepłu, np. gulasz lub chili con carne. Plus jakieś ciasto i ciastka i masz jedzenie z głowy. Brokuł z sosem, pierogi czy kurczak z pomidorem nijak mi nie pasuja na taka okazję.

Oni w niedzielę rano wyjeżdżają, więc tylko śniadanie muszę doliczyć. Myślałam właśnie nad tym, żeby w porze obiadowej koło 13-14 dać kurczaka, ew. zupę i tort, a potem w ramach kolacji resztę. A ciasto obok z boku na stoliku by stało cały czas. obiad nie ma być jakiś wykwintny. Ma być smacznie i różnorodnie.

Co do pierogów- oni wszyscy je lubią, a nie jedzą częśto, bo teściowa twierdzi, że nie ma czasu, a teściu za granicą, więc jemu domowa kanapka sprawia ogromną radość.

Sama najlepiej znasz swoją rodzinę. Ale pierogi naprawde są mało eleganckie. Domowe racuchy czy pierogi leniwe też są obecnie rzadko jadane, ale kojarzą się raczej z wakacjami u babci niż z przyjęciem urodzinowym. Natomiast jak jesteś w 100% pewna, że rodzina ochoczo przyjmie pierogi na uroczystości to rób śmiało:)

aha to zrezygnuj z tych pierogów i zrób ten schab z serem o którym pisałaś i będzie ok. jako obiad zrób zupę i ten schab z serem pózniej daj tort jako zimne przystawki bedą jajka, wedliny, sery i brokuł z sosem, no i ciasto. a na kolacje kurczak w żurawinie jest ok, powodzenia

Trzymajcie kciuki, bo wiecie... niełatwo dogodzić teściowej, która lubi rządzić i robić, co chce:D Dzięki!