Mam coraz wieksze potrzeby seksualne, mam 30 lat wariuję

Jestem w szoku bo byłam wile lat w zwiazku i nie miałam wielkich potrzeb a teraz wariuję, do tego wszytskiego jestem obecnie singilka i mnie skręca. Co poznam jakiegoś faceta to mam zaraz jakieś fantazje, w pracy, w domu, w lóżku. Nie wiem co jest ze mną:-)

skad jestes

kobiety poodbno dopiero w tym wieku się rozgrzewają, jak facetom już mija.

marcin nie szukam szybkiego seksu ale nie ukrywam ze jakbym miała teraz nowego partnera to by ze mna nie wytrzymał:-)

a co najlepsze to ja taka spokojna i troche niesmiała dziewczyna jestem a tu takie wyuzdanie:-P

Hehe skąd ja to znam ;)

teraz poznalam faceta na necie i już o nim fantazjuje całe dnie, mam już dość:-) to mnie zabije:-P

Hehehe :D ja na szczęście mam męża :P

co ja mam zrobić?? a jak nikogo fajnego nie poznam w najblizszym czaie? jak na przykład rok czasu będe sama???jezuuu co ja wtedy zrobię:-P

duży wybór wibratorów jest na Allegro :P szukaj przygód na jedną noc ;) w sumie to nie wiem co ja bym zrobiła na Twoim miejscu :o:D

chyba muszę sie zacząc rozglądać:-D przygoda na jedna noc?? nigdy takiej nie miałam:-P nie wiem czy bym była do tego zdolna:-P okropnie sie meczę od jakiś dwóch meisięcy

moglabys podac gg?

jak jestes taka rozzalona to podam ci moj email

nie załozyłam ten topik po to zeby wyrwac jakiegos faceta na jedną noc:-P ale dzieki chłopaki za pomoc:-P

Weź koleżanki, idźcie do klubu, wyrwij jakiegoś chętnego i do roboty ;)

a kto mowi o jednej nocy

czy nie?

adsa muszę cos zacząć działać;-)

anlalny mnie nie interesuje a wręcz obrzydza, tylko klassik:-P

czy zostawiasz jakies wloski?

miałam to samo niestety, do 30 i uchodziłam za łatwą, a wcale się nie puszczałam tylko widać było że chce mi się rżnąć. cieszę się że to minęło, przestałam się tak zakochiwać w byle kim

ja też mam teraz taki problem :( tyle, że co gorsza ja nie jestem singielką, więc Twoja sytuacja nie jest taka zła. pomyśl - możesz iść do łóżka z kim i kiedy chcesz, a ja? nie, bo wtedy zdradzę męża, który nie odczuwa takiej potrzeby bliskości jak ja. a do tego nie jestem zdolna. kiedyś zakochiwałam się bardzo łatwo i seks był wtedy tylko dodatkiem do zakochania/romansu, a teraz wiem, że po prostu mi się chce seksu i bliskości drugiego ciała :) szkoda tylko, że się tak męczę... zobacz jasne strony swojej sytuacji ;)