Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

koksiarz

rozmowa

Polecane posty

"masz duże pole do popisu"Ty niewiele mniejsze :) Ty jesteś leworęczna tylko w pisaniu czy lewą masz silniejszą i sprawniejszą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest taki półamatorski turniej,walki 3rundowe,goście nie umieją się bić i odrazu idą "na przebitke" i to jest w tym najpiękniejsze :) takie walki są najlepsze jak nie kalkulują tylko się napierdalają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też oglądając walkę/mecz dużo komentuje i krytykuje i się śmieje :) haha my to byśmy się zrozumieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na filmach to akurat woję słyszeć co mówią żeby nie zgubić wątku. Ja mam kuzynkę,której się buzia nie zamyka,gada,gada,gada i nikogo nie dopuszcza do głosu :) taki głośny monolog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to duży plus :) rzeczą oczywistą jest,że lepiej się spędza czas z osobą gadatliwą,roześmianą niż z zamkniętą w sobie i wstydliwą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam za swoje słowa rzadko się wstydzę. Mam świadomośc tego co mówię. No czasami jestem zbyt szczery i się niektórzy obrażają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kobiety obrażają się podwójnie ,przynajmiej nie które :-) ja ostatnio pogodziłam się z koleżanka którą nie odzywałam się kilka miechów nie mogłam sobie darować powiedzenia prawdy co o niej sądzę. Ale jak mówiłam wcześniej nie nawidzę niedomówień :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli też jesteś "brutalna i bezkompromisowa" :) co jej takiego powiedziałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzi się nowe uczucie na kafe
nie jesteście pierwsi i nie ostatni :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym uczuciem to nie wiem,a jeżeli tak to jest ono dopiero w zarodku :) chociaż gdyby nie ta odległość to kto wie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale zauważ,że pravik do pewnego momentu dość sensownie się wypowiadał. Nie przeklinał,nie wyzywał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mówię w tym momencie o nas. Ale..nie sądzisz ,że jak ludzie się kochają to odległość jest sprawa drugorzędną wiadomo napewno jest trudniej mniejsza częstotliwość spotkań. Ale.. Ważne jest zaufanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"częstotliwość spotkań" to jest kloczowa sprawa w takich związkach. Więcej tęsknoty niż cieszenia się sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem,że hipotetyczna :) Po pierwsze to starałbym się odciąć od siebie wszelkie emocje,uczucia i kierować rozumem,który podpowiadałby racjonalne wyjście. Czyli starałbym się nie zakochać/zauroczyć w osobie tak daleko mieszkającej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×