rozmowa

Teraz sytuacja wygląda 80% NIE i 20% TAK więc raczej nie, ale kto wie...

Twoje szanse miłego wieczoru spadają z każda chwilą ..nie dawno było 50% vs 50% :D

No,moje szanse na uchlanie się spadają :D

och jak mi przykro ... :P

Mi nie aż tak :D

nie uwierzę , tylko nic nie mówisz ale czujesz żal :D

Żal haha :D nie,kurde nia ma to jak w lato pójść posiedzieć w parku lub na ławce a nie taka lipa jak dzisiaj.Wiatry i zimno,i się zastanawiam czy jest sens iść...

na ławkę ? haha ,zmarzniesz cholernie , ale jak chcesz :D

Dlatego mówię,że W LATO,a teraz nie ma takiej opcji,kurwa tornado by mnie chyba z tej ławki porwało dzisiaj :D

hahahahahahhaa a ja mam ochotę zapalić :D

Zapalisz sobie na imprezce :D

eee ... dzisiaj smakowałoby by podwójnie :D aaa.. nie , cisza ,koniec :D pytałam kiedyś o imię Twojego brata i się nie dowiedziałam .. :)

Łukaszek :D

podobny do Ciebie?

Nie,zdecydowanie nie,tylko wzrost i kolor włosów,pozatym nic :)

ile ma lat, 19 tak?

Tak,tyle co Ty.

wiem ile mam :D podobny z charakteru do Ciebie czy raczej nie..

"wiem ile mam" No nie wiem czy wiesz,już mi różne rzeczy na temat swojego wieku pisałaś :p Nie podobny,kompletnie,ŻADNYCH kolegów nie ma :D

ale Ty jesteś ,wiedziałam ,że mi to wytkniesz! :D

Częsty przypadek : jedno z rodzeństwa spokojne , ciche a drugie mniej :P

Ale kurwa bez przesady żeby być takim niedojebem jak on... szkoda gadać.A u was to Ty jesteś tą spokojną? :D

jestem kochana. Zostan dzis tu i przegadajmy caly wieczor jak para zakochancow. Co ty nato?

nie mów tak o bracie ,żmijo jedna to wkręć go do towarzystwa. Oczywiście ,że ja :D

On się nie da wkręcić.Kiedyś zdechnie przed tym telewizorkiem oglądając "Dlaczego Ja"

to ucz go się bić ,znajdź mu rozrywkę jako straszy brat jesteś za niego odpowiedzialny :D

cwiczyć na siłce nie chce mu się bo woli dlaczego ja. A bic...kupiłem kiedyś rękawice do mma,trzeba było go błagać żeby poszedł się ponapierdalać,i tak po kilku "walkach" raz dostał "strzała" i mu pękla skora nad warką.(tak się to otworzyło i mięso wystawało,do szycia jak nic)i mu to zakleiłem taśmą klejącą (tak te tkanki przytrzymałem i zakleiłem) żeby nie miał takiej blizny hahaha :) i od tej pory już nie "walczy". Haha jaka historia :)

bo ja sie dobrze bije,i chcialem swojego brata podszkolic. Ale trudno :)

ąha i ja jestem od swojego młodszy :)

nędzny pijjaczynaa ?? Co to kurwa ma znaczyć..jesteś jedną osobą