fajny kawał na dziś hehehe

Jedzie sobie dziadek dorożką. Zatrzymuje go policja. - Co tam dziadku przewozicie? - A mleko - A z czego to mleko? - Z kokosa Policjanci myśleli, że ma coś więcej, ale mleko też dobre. - Pokażcie to mleko dziadku. Napili się mleka. A dziadek rusza i krzyczy: - Wio, Kokos! :D

nie rozumiem :D

jesli dobrze zrozumialam to malo smieszne ;/

ach te kobiety jak czegos im brak to tylko o jednym

Do przedziału wagonu sypialnego przez pomyłkę sprzedano bilet mężczyźnie i kobiecie. Lekko zażenowani kładą się spać, mężczyzna na górnej koi. Zanim zasnęli, kobieta widzi spuszczoną na sznureczku kartkę, a tam napisane: - Jeśli chce pani spędzić ze mną tę noc, proszę delikatnie pociągnąć za sznurek. Jeśli nie, proszę pociągnąć 100 razy, z tym że ostatnie 20 bardzo szybko. :D

1 zajebisty 2 stare i nie jare :d masz jeszcze cos w zanadrzu dowcipnisiu? :)

Na środku jeziora złapał wędkarz złota rybkę. Ta klasycznie mówi: - Spełnię twoje 3 życzenia... - Ale ja nie mam życzeń, mam duży dom, dwa samochody, firmę, świetnie zarabiam, nic mi nie potrzeba... - No wiesz, to może chociaż jedno, żeby nie było, że nie spełniam! - No dobra... mam prośbę! zrób abym zawsze miał orgazm razem z żoną, jednocześnie!!! - Proszę bardzo! Rybka uderzyła ogonem o wodę i zanurzyła się w głębinie. Nim wędkarz dopłynął do brzegu szczytował 5 razy.. :D

no dobra dwa rozumiem, ale o co chodzi w pierwszym powiedzcie ! :) nie jestem blondynka hehe

ze kokos to koń? kurwa nie wiem :D

w 1 koń miał na imię KOKOS i z niego bylo to mleko hehe. a policjanci z poczatku mysleli ze z orzecha kokosowego. osttaniego dowcipu z kolei ja nie rozumiem...

Jak narazie dobre tylko o kokosie:)

osttaniego dowcipu z kolei ja nie rozumiem... żona go zdradza

ostatni zajebisty, gdzies tak po dwoch sekundach parsknelam smiechem hahahaha :D

A w ostatnim zona go zdradzala...

hehehe osttani tez dobry, dzięki!

Mąż nie mógł zadowolić swoją żonę w łóżku. Wybrał się do seksuologa i mówi: - Proszę pana nie mogę zadowolić swojej żony, kiedy się kochamy to nawet nie krzyczy... - Niech pan zadzwoni do agencji i zamówi striptizera z dużym interesem. Kiedy państwo będziecie się kochać, on w tym czasie ma tańczyć. Wtedy pańska żona powinna krzyczeć. Koleś wyszedł z gabinetu i dzwoni do agencji. Zamówił striptizera z największym interesem i zaczął kochać się z żoną, podczas tego koleś z agencji tańczył. Niestety żona nie krzyczała. W końcu mąż mówi do striptizera: - Wiesz, może zamieńmy się rolami... Tak zrobili i po minucie żona zaczęła krzyczeć. Uradowany mąż mówi do kolesia z agencji: - Widzisz, tak się k***a tańczy... :D

A to dobrze myslałam, dzięki :) nieśmieszny... mnie najbardziej rozsmieszył drugi, nie znałam :) Dawaj jeszcze...

Dzizas czego tu nie rozumiec? W 1 to nie mleko z konia tylko sperma. To dziecko wie że koń mleka nie daje:D Z rybką to że zona go zdradza ;]

Ja zrozumiałam wszystkie :( Ale Kokos mnie bawi najbardziej hehehehe

chodzi o to ze kokos to samiec ;p

Haha dobre

Z kokosem stary ale jary he he. striptizer też ok. Dawajcie jeszcze.

No ja tez niewiem czego tu nie rozumiec ale zdarza sie...kokos najlepszy i ten ze striptizerem

a mnie ten ze striptizerem hahahahaha dobreee

jakie słowa- MASAKRA! ostatni zaj**isty, gdzies tak po dwoch sekundach parsknelam smiechem hahahaha dobrze że nie mlekiem z kokosa :D

Jap-to tez bylo dobre haha

Jest lato, gorąco .Do tramwaju wsiada panienka, włosy spod pachy wisza po łokcie, z braku wolnych miejsc staje w przejściu i chwyta się drążka. Na to pijany facet, który siedzi pod jej ramieniem: EEE, tancereczka, noga wyżej, wyżej!

No ten to oblesny akurat dowcip:)

Na leżakowaniu w przedszkolu leżą dzieci na łóżeczkach i w pewnej chwili chłopczyk pyta dziewczynkę: - Jesteś chłopcem czy dziewczynką? - Nie wiem. - To sprawdź! - No to mi pomóż! - No to musisz podnieść kołderkę. Dziewczynka podniosła kołderkę na to chłopczyk: - Jesteś dziewczynką, bo masz różową piżamkę. :D hahahahahahaha a wy co świntuchy mysleliście ? szok :D:D:D

E tam, obleśny :-P teraz dla mnie wszystkie kobiety z kłakami pod pachą to Tancereczki :-)