Rozwod i przesladowanie zony

A jego żona z czego utrzymuje mieszkanie skoro nie pracuje?

Jak wyprowadzil sie z domu wyczyscila mu konto i zabrala pieniadze z lokaty.Z tego co mu pisala rodzice jej pomagaja i utrzymuja ja.

A żona całe życie nie pracowała,czy tylko obecnie?

Pracowala wczesniej.Od kilku lat nie pracuje.Zaczela sadzic sie z zusem o rente ale nawet w sadzie nie wygrala.Pewnie zaraz mi napiszesz ze zostawil zone w chorobie i ze dobrze mu tak ze bedzie alimenty placil:(

Po prostu Twoja sytuacja jest podobna do sytuacji mojej znajomej.Mąż który zdradzał ją wielokrotnie w końcu się wyprowadził,poznał lub znał wcześniej kochankę i byli nawet na egzotycznych wakacjach.

I jak to sie skonczylo?

Suziiiii Witam,prosze o rade jestem obecnie w zwiazku z mezczyzna ,ktory porzucil swoja zone.od 2 miesiecy mieszkamy razem.On poprostu wyszedl z domu i juz tam nie wrocil.Jego malzenstwo trwalo 10lat i jak on twierdzi dopiero teraz zdobyl sie na odwage.Mial on malo do gadania w tym zwiazku,byl przytlumiony,kontrolowany wszystko bylo na jej zasadach.Teraz On jest w trakcie skladanie pozwu o rozwod z jej winy.Czy ma on szanse wygrac z jej winy?Czy mozemy cos zrobic jesli ona ciagle wydzwania po 200 razy dziennie?Bardzo denerwuja go te telefony a ona twierdzi ze jest chory psychicznie i chce mu pomoc.Czy mozna z tym cos zrobic?z gory dziekuje pozdrawiam""""""""" Po tym wpisie mogę wnioskować \ na pozostałych się nie opieram \ ,że żona jego znęcała się nad nim psychicznie. Jest to argument uwzględniany też przez sąd. Potwierdza to również nauka. Kobiety są silniejsze psychicznie . I bardzo często z tej przewagi korzystają. Natomiast czy on ma szansę wygrać sprawę z orzeczeniem o jej winie to trudno powiedzieć. Nasze sądy nie są do końca demokratyczne i uczciwe. U nas nadal pokutuje w sądach komuna . I matka polka. Według naszych sądów , nadal liczy się orzekanie i widzimisię sądu a nie litera i duch prawa. Natomiast co do wydzwaniania przez ex to proponuję ją poinformować jednoznacznie ,że nie życzę sobie kolejnych telefonów a jeżeli to nie poskutkuje, zawiadomić prokuraturę z powodu nękania. Żeby zaś być do końca właściwe zrozumianym . Ja nie pochwalam waszego życia..

Oni są w trakcie separacji i żadne z Nich nie jeszcze nie wystąpiło o rozwód,choć to postanowione.On jest z tą kochanką ale nie wiem jakie ma zamiary wobec niej.

ale on gada jak typowy zdrajca. POczytaj sobie topik o zdrajcach, tam jest napisane co oni mowia o swoich zonach i jak ich kochanki im wierza i jak to sie konczy...

Do ziecierpliwiony Dlaczego nie pochwalasz naszego zwiazku?

Ja bym na Twoim miejscu uważała,bo mąż znajomej będąc z tamtą kobietą,chcial współżyć z żoną,ponieważ nie był w pełni zadowolony seksem z kochanką jak sam powiedział.Więc o czym to świadczy.

Chyba wole jednak tego nie czytac,trudno najwyzej mnie zostawi i wroci do zony..jakos bede musiala to przezyc

Ale On z nia nie chodzil do lozka juz od dawna!teraz ja sie tu naczytam i wogole bede miala chore filmy w glowie

ze tak lykasz jego wkrety. Zastanow sie, czy normalny facet, ktory chce byc z kobieta, wprowadza sie z nia do mieszkania bez rozejscia sie wczesniej z zona??

Tamten też nie chodził ale beszczelnie zaproponował pokazując wspólne zdjęcia z kochanką z wycieczki.

To co Twoim zdaniem powinnam zrobic?

On sie z zona nie widuje.Mieszkamy kawalek od siebie.Zamiast znalesc tu wsparcie dostalam tylko watpliwosci

wsparcie dla swojej naiwnej wiary, ze facet, ktory zdradza zone, bedzie w porzadku wobec ciebie?

A dlaczego twierdzisz ,ze Nam sie nie uda??

Niech się w końcu rozwiedzie.Tamten też zwleka bo boi się zrobić pierwszy ruch a po drugie niechce płacić alimentów na dziecko.

Jutro idzie do swojego prawnika i na dniach bedzie sksladal pozew.Prawnik zazyczyl sobie duzo pieniedzy i nawet pozyczyl od znajomego kase na to,wiec moze jestemnaiwna ale dla mnie to cos znaczy

a. Jaki on byl dla zony, taki bedzie dla ciebie, jezeli wam sie "uda". Poki co jeszcze nie ma rozwodu i wcale nie jest powiedziane, ze bedzie. Tak wiec na razie twoja sytuacja wyglada niewesolo, delikatnie mowiac.

z jego zona, skoro i tak wydzwania. Wtedy mozesz sie dowiedziec wielu rzeczy o nim z drugiej strony barykady i moga to byc rzeczy bardzo przydatne.

To jest bez sensu ja bede go bronic a Wy i tak swoje bedziecie pisac.Wiem, ze sytuacja jest nieciekawa tym bardziej ze ja zostawilaam moje cale zycie za soba

Nie moge z nia porozmawiac bo Ona pozniej to wykorzysta pzrecieko niemu a ja nie chce zeby mial problemy z mojego powodu.Nie pozostaje mi nic innego jak czekac jak sie wszystko potoczy

Tamten zdradzał żone wielokrotnie i chciał być z żoną i nagle się odkochał po wielu latach.Poznał kochanke,zaczoł zachowywać się jakby był młodym kawalerem, a kochanka 10 lat młodsza.

gdzie one maja honor??? Zamiast kopnac z du.pe zdrajce, udaja ze tego nie widza, czy jak???

On niby byl nieszczesliwy od dawna.Nawet Jego siostry mi to powiedzialy.Ze ona go kontrolowala ze wszystkim stracil kontak z rodzina.Po tych wszystkich postach ja sie tylko moge bardziej zalamac

Nie wiem.Zona twierdzi ze mu wszystko wybaczy.Ze czeka na niego.Jednego dnia pisze ze nie chce jego powrotu a nastepnego ze czeka.

bezwolny? cos tu smierdzi...