Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samaCZYzKims

Lepiej samej czy w zwiazku?

Polecane posty

Gość samaCZYzKims

Tak sie wlasnie zastanawiam. Od kiedy jestem sama, chyba latwiej mi w zyciu. "Posiadanie" chlopaka to strasznie ciezka praca. Mam wrazenie ze wszyscy mezczyzni z ktorymi bylam ciagle chca zebym im gotowala, spzatala, prala i organizowala zycie towarzyskie (wygladam ladnie i lubie dobry seks sama z siebie, wiec na nich tego jako wymagania zganiac nie bede). Nie wiem czy to ja mam pecha do mezczyzn czy po prostu nie znalazlam jeszcze takiego ktory by byl ze mna kompatybilny. Szukac czy zdac sie na los, cieszyc wolnoscia i miec nadzieje ze sie sam taki ideal napatoczy predzej czy pozniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samaCZYzKims
Nikt nie ma opinii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pukac do serca bramy i drzwi
jak byc w złym zwiazku ktory noszczy to lepiej byc samej a jak byc w dobrym budujacym zwiazku to lepiej w nim byc niz samej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samaCZYzKims
ale ja chwilowo nie jestem ani w jednym ani w drugim... jestem w stanie trzecim, tj. w zwiazku z sama soba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjhj877
Mam ten sam problem co Ty z tym że jestem facetem. Nie trafiałem latami na dziewczyny, mój ostatnio związek również zakończył się przez niekompatybilność szczególnie w sferze łóżkowej, ona jedynie potrafiła po Bożemu a o lodzie to sobie mogłem pomarzyć. Nie wyszło nam i jestem sam od jakiegoś czasu. Jest super bo mam dużo czasu dla siebie, niczym się nie martwię i nie przejmuję ale brakuje tej drugiej osoby obok, brakuje seksu i uczucia. Nie wiem co zrobię ale raczej nie szukam na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samaCZYzKims
Na sile tez nie bede szukac. Bliskosci i seksu owszem, brakuje mi troche ale nie na tyle zebym byla jakas zdesperowana. hgjhj877 tylko po Bozemu? az sie usmiechnelam, to rzeczywiscie kiepsko sie dobraliscie pod tym wzgledem. ta mysl przed snem - chwilowo nie jestem w stanie porownac. W wiekszosci zwiazkow bylo mi gorzej z kims niz samej, wlasnie dlatego sie zastanawiam czy w ogole sie rozgladac czy po prostu dac spokoj i "odpoczac".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwusiaaa2
Wg mnie jak jest się młodym to lepiej być samym i korzystać z życia, jednak później warto pomyśleć o jakimś stałym związku, bo do końca życia samemu nie można być :) Ja obecnie jestem sama, mam 19lat i bardzo mi z tym dobrze :) Nie muszę się niczym martwić, spotykam się towarzysko ale nie myślę o stałym związku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×