Podpisałybyście mężowi taki kredyt? Proszę wejdzcie i wypowiedzcie się!!!

Ja mieszkałam i w domu i w bloku i mogę powiedzieć że koszty są porównywalne :) tyle że w bloku wydaje sieże płacisz w próżnię i płacisz zawsze mniej więcej tyle samo. Za to w domu czasem przez dłuższy czas płacisz tylko za opłaty i jesteś cała szczęśliwa :) a potem nagle psuje sie bojler, piec CO i trzeba kupić opał na zimę...i to wszystko na raz bez uprzedzanie i musisz wydać z 15 tysięcy, których mozesz nei mieć bo nikt ich od Ciebie nie wym,aga tak regularnie jak w bloku... Osobiście sto razy wolę mieszkać w bloku, opłacić co trzeba i mieć święty spokój zamiast wstawania o 6 rano żeby odśnieżyć 60 m chodnika i jeszcze zastanawiać sie gdzie wyrzucać śnieg, a za dwie godziny to samo bo pług śnieżny przejechał i zajebał na nowo cały mój chodnik śniegiem...no wielkie dzięki :o

jawohl, ale jak masz trzy samochody to spoko stawiasz gdzie chcesz. Psa wypuścił na podwórko i nie se lata. Ognisko, grill i takie tam inne, swoje boisko do kosza i do nogi, huśtawy, jak dla mnie blok? newer!!

Ja wzielam taki kredyt z mezem - 585tys na 100m mieszkanie w Warszawie (stad ta cena) - zarobki troche mniejsze niz wasze. Mielismy 54m i tez bylo ciasno a przede wszystkich strasznie daleko do pracy.. Po 1,5 roku z nadplacaniem mamy 512tys do splaty, ciagle duzo ale jakos leci.. Przy takich zarobkach bedziecie mogli nadplacac regularnie i pewnie dosc szybko splacicie.. ale oczywiscie zastanow sie jak TY bedziesz sie z tym czula.

znam małżeństwo, które było w bardzo podobnej sytuacji i planowali 500 tyś kredytu na dom, na szczęście tego kredytu nie wzięli bo okazało się, ze facet babkę zaczął zdradzać i obecnie ma dziecko z inną kobietą. Żona sięo tym dowiedziała w dniu podpisana kredytu na więszke mieszkanie. Wzięli tylko 100 tyś, bo reszte dostała od mamy, ratę ustalili na 3,5 tyś. Obecnie mąż poszedł do kochanki, żona została z 2 dzieci, pensja w wysokości 1700 zł i ratą na mieszkanie 3,5 tyś. A mąż oficjalnie stracił pracę i jest bez dochodu.

ja bym takiego duzego kredytu nie brala, szukałabym czegoś na rynku wtórnym raczej; a tak na marginesie dziwi mnie, ze przy takich dochodach nie macie oszczędności na jakiś wkład większy.

W duzym to miescie to mieszkanie za 550 tys z czynszem 800? Bo wydaje mi sie ze jak na 110 metrow to ten czynsz jest naprawde niewielki... Czy napewno tylko tyle wynosi??? Az trudno uwierzyc... Wobec tego co dokladnie wliczone jest w ten czynsz? Czy ogrzewanie smieci remonty itp itd? Musisz sie dokladnie dowiedziec zanim podpiszesz cokolwiek ze y pozniej sie nie okazalo ze wyjda jeszcze jakies oplaty za drugie tyle co czynsz.

litości ... 160m2 i opał 2000 zl ??? chyba chodzisz i sam rąbiesz drzewa po nocach ! Albo tak jak pisałam ogrzewasz minimum cczyli sypialnia i łazienka, a w korytarzu syberia ... czym ty grzejesz że za sezon zimowy masz 2000 za ogrzewanie ???

60m mam 800 czynszu, a nie mieszkam w jakimś dużym mieście.

2000zł owszem, ale miesięcznie ;) Tyle idzie moim rodzicom za ogrzewanie domu w zimie.

ogrzewany gazem. Rachunki takie prąd 400 zl mies. woda ze studni, brak kanalizacji wiec szambo 200 zl miesięcznie wywóz, gaz w letnich miesiacach niecałe 200 zl a w zimowych 1100 do 1300 miesięcznie. Śmieci 50 zł miesięcznie.Wychodzi okolo 2 tysięcy miesiecznie tych podstawowych rachunków bez telewizji, telefonów. Do tego ciagłe naprawy, ciagla modernizacja.

Dziękuję za wpisy, dopiero teraz mogłam sie odezwać. Kwestię domu z ogrodem rozważaliśmy bardzo intensywnie, ale ostatecznie z niej zrezygnowalismy. Mamy działke rekreacyjna niedaleko i to wystarczy. Mieszkanie jest w bdb punkcie, wszedzie blisko. Miasto - Warszawa. Maz takie zarobki ma od 2 lat dopiero, odkładamy miesiecznie okolo 4-5 tysiecy, ale fakt, nie trzymamy sie za kieszen, duzo podrozujemy itd. Co to znaczy, ze kredyt spadnie na mnie? Przeciez jesli go podpiszemy oboje, to i tak bedzie moj :-O A skoro moje zarobki moga oscylowac w granicach 3-4 tysiecy a rata 3500 to i tak nie bede miala z czego splacac...

To mieszkanie jest z rynku wtornego, ma 6 lat. Jak pytalam u dewelopera, to w okolicy sa mieszkania za 7500 za metr nowiutkie. A to wychodzi ponizej 5500 za metr, jest w stanie idealnym, pieknie wykonczone, gosc startowal z ceny... 700000 zl :-O

Taki niski czynsz za tak duze miejsce w Warszawie w dobrej miejscowce?????

No taki jest ten czynsz, my nalezymy w tej chwili do tej samej spoldzielni i nasz czynsz wynosi 450 zł.

Czynsz moze byc niski bo moze nikt nie jest tam zameldowany/zgloszony? Ktos tam wczesniej mieszkal? Dla rodziny 2+2 oplaty moga byc wyzsze.. Zastanow sie tez co wolisz, wydawac/przepuszczac wiecej na tzw przyjemnosci, czy wkladac w nieruchomosc. Kredyt zawsze wymusza dokladniejsze ogladanie pieniedzy, co moze byc i pozytywnym aspektem.. (mnie denerwowalo ze przepuszczalismy tyle na glupoty)