Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aresos

Internet szansą na przełamanie nieśmiałości

Polecane posty

Gość Aresos

Co sądzicie na temat poznawania ludzi przez internet? Szczególnie jeśli mają to być znajomości prowadzące do jakiegoś bliższego związku? Jest wysyp stron tego typu, ostatnio widziałem choćby www.toster.pl coś w stylu facebooka. Myślicie że to szansa dla ludzi nieśmiałych czy raczej zagrożenie dla realnych związków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Umiesz
Toster to sie nadaje tylko do robienia grzanek. A może stad ta nazwa? Takie grzanki z dwóch cial? Mozna poznac ale na tej zasadzie co ja teraz poznaje ciebie. Pogadamy sobie poklikamy moze nawet wymienimy mejle moze nawet bedziemy sie wirtualnie pieprzyc. I tak to nie zastapi realnego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasrauem łuszko
popełnie wirtuoralne słisaid

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Umiesz
co to znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witig
Można, ale zgodzę się z przedmówcą. Takie znajomości trzeba przenosić do realu. Bo kontynuowanie w nieskończoność takiego wirtualnego romansu do niczego dobrego nie prowadzi. A czy jest to sposób na przełamanie nieśmiałości? Na pewno, w końcu zawsze łatwiej nam przychodzi język pisany niż mówiony. Łatwiej nam zagadać przez jakiegoś smsa czy właśnie maila niż podejść i na żywo zagadać. A czy jest szansa poznania kogoś wartościowego przez internet? Na pewno, tylko trzeba wiedzieć gdzie szukać. Moim zdaniem portale typu facebook czy niegdyś nasze klasa to nie są miejsca do poznawania nowych ludzi. Służą po prostu kontaktom ze znajomymi. Natomiast są portale randkowe czy matrymonialne, które pomagają w doborze odpowiedniego partnera. Znam dziewczynę, która poznała swojego obecnego męża na mydwoje. Coś więcej niż portal randkowy, ale też internetowy portal, gdzie ludzie się dobierają. Portal im pomaga, dopasowuje na podstawie testu osobowości itp. Są jakieś porady psychologa nawet, więc widać, że poważne podejście do tematu, ale można w internecie poznać nawet męża:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
myślę że możę być to rozwojowe. W Japonii ponoć 80% małżeństw w 2011 roku zawarli ludzie którzy poznali się przez internet. Kto wie co będzie u nas za parę lat. Na razie jest to chyba coś koło 3%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikitakitiki
Serio 80% małżeństw w Japonii to małżeństwa zapoznane przez internet? Jakoś szokująco wysoka jest ta liczba Ale to, że taki trend jest rozwojowy, to na pewno. Wiąże się to z coraz większym brakiem czasu i coraz większą wygodą ludzi. Po prostu mamy obecnie coraz więcej możliwości ułatwienia sobie życia, więc dlaczego mielibyśmy z nich nie skorzystać? A co do zaskoczenia Witig (bo tak mi się wydawało, że był zaskoczony), to mnie to nie dziwi, że w internecie można poznać przyszłego męża czy żonę. Zwłaszcza, jeśli wspomniałeś o portalu mydwoje. Tak jak mówisz, służy on do poznawania ludzi na poważnie, wiąże się to zarówna z tymi funkcjami, o których wspomniałeś, ale także ukierunkowaniem się na konkretną grupę ludzi. Sami się pozycjonują jako internetowe biuro matrymonialne i tak też są postrzegani przez internautów. Dlatego nie ma się co dziwić, że tam jest większa skuteczność zawierania związków małżeńskich niż na jakichś darmowych portalach randkowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×