Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bridgetii

czy macie dobry kontakt z rodzina w polsce??

Polecane posty

Gość bridgetii

ja mialam taki dobry kontakt dopoki nie wyjechalam, teraz to wszyscy mysla ze ja wielka pani jestem, polowa komentuje zaraz po moim wyjezdzie. Czesc oczekuje prezentow i to nie takich zwyklych, kazdy chce zeby cos przywiesc :/, i jeszcze ciagle komentarze "bo wy w niemczech" nawet moi rodzice mnie olewaja ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam dobry, nikt nie komentuje, nie oczekuje prezentow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bridgetii
u mnie sie tak sytuacja zmienila, tak zaluje ze sie kontakt zepsul, szczegolnie z rodzicami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miastowy
a skad wiesz ze komentuja?:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bridgetii
bo slyszalam np. od kuzynki czy od innych ze sa rozmowy z ktorych wynika ze jestem strasznie bogata ;/ co jest nieprawda, ze pieniadze to prawie na ziemi leza i ze tu to tylko dzieci robic itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do autorki.Sama widzisz jedni pieprzą głupoty,że polacy w Anglii klepią biede mieszkając w szarych szeregowcach,a drudzy myślą że jesteśmy milionerami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie. To ze ja jestem w UK a rodzina w Polsce nie zmienia faktu ze nadal jestesmy rodzina. Staramy sie utrzymywac jak najlepsze stosunki. Z tym ze moja rodzina nie jest w zaden sposob roszczeniowa i nie ma idiotycznych oczekiwan co do prezentow, kasy itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z rodzicami, bratem mam kontakt w zasadzie taki jak przed wyjazdem. Czesto do siebie telefonujemy czy tez rozmawiamy na skype. DO tego jakies tam jajcowe maile z braciszkiem. Z reszta rodziny...coz podobnie jak i przed wyjazdem od czasu do czasu, bardziej w strone nie za czesto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palalama
Oczywiscie, nic sie nie zmienilo poza tym, ze tesknimy za soba gdy mieszkam za granica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kontakt taki sam
a moze i lepszy, jednak wiele rzeczy (milosc, przywiazanie, wartosci) rozumie sie lepiej, gdy nie jest sie razem, ale co do postawy roszczeniowej... coz, nikt moze nie oczekuje ode mnie fortuny, ale jednak mama bardziej mnie rozumie, i tak wysylam jej pieniadze, ale.. no nie wiem, jak to matka, tym bardziej ze nigdy nam sie nie przelewalo (stad moj pobyt za granica, choc mam "tylko" 21 lat), a rodzenstwo (starsze, dzieciate juz) niby tez ok ale jednak czasem mam wrazenie, ze wydaje im sie, ze zyje tu jak u Pana Boga za piecem :o czasem mnie to denerwuje i boli po prostu, bo gdybym mogla to bym im cala pensje wyslala, ale nigdy nie komentuje, nie chce macic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed wyjazdem mialam bardzo dobry kontak z rodzina....natomiast teraz sie wiele zmienilo, ostatnio nie moge sie dogadac z mama i rodzenstwem... bardzo mnie to meczy i chcialabym wrocic do Polski, odbudowac nasze relacje i zeby wszystko bylo jak przed moim wyjazdem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×