28 letnia dziewica-powiedziec facetowi>?

czy to odstraszy faceta? czy to was odstrasza u tak "starej" kobiety? on ma 30lat dodam, że jestem atrakcyjna powiedziec mu, nie powiedziec, jezeli nie mowic,to co bedzie potem, kiedy mówić? jak to z nim rozegrac>?

Jesteś taka stara i zadajesz tak infantylne pytania? No ja się nie dziwię, że jesteś dziewicą

no a jak ty se wyobrazsz sex? rozwalisz sie i co?niemasz pojecia co robic jak sie zachowac, jak na jezdzca jest itp a jak krew sie poleje? i co chlopine nastraszysz tylko a loda tez jak chcesz zrobic??jak nie umiesz? przyznaj sie i tyle!!!!!!!!!!!!! albo jest obcja inna i ja bym ja zrobila sama sie rozdziewicz wibratorem i po klopocie hahaha

bo prawie 30 na karku a ty dalej dziewica to cos jest nie haloooo

tematem jej pytania nie było, czy coś z nią "halo" czy nie. Naucz sie czytac ze zrozumieniem tępa dzido! do autorki postu: jezeli mu na Tobie zależy to go to na pewno nie odstraszy

Po co będziesz mówić .Niech się dzieje co ma się stać!

nie dość że bury kundel to jeszcze głupi.

Bo ja jestem po zmianie płci. Wcześniej byłam chłopczykiem a teraz jestem dziewczynką, ale nieświadomie wykupiłam najdroższy pakiet operacyjny i zrobili mi cipkę z błoną dziewiczą, cycki w rozmiarze H i cały zestaw rozstępów :O

aha czyli to odstrasza waszym zdaniem facetow??

a ja chyba nie rozumiem... czy w dzisiejszych czasach dziewictwo to jakaś ujma? moim zdaniem powód do dumy raczej, skoro dziewczyna/kobieta nie przespała się z pierwszym lepszym, bo wszystkie koleżanki są już "po". według mnie lepiej poczekać z tym kilka lat dłużej niż potem żałować.

Ale przyciąga wampiry

Nie chodzi o sam fakt bycia dziewicą, ale o to, że taka stara baba zadaje na forum takie pytania :P I jeszcze pisze pod kilkoma nickami. Zachowanie nastolatki. Może powinna jeszcze poczekać :P Aż psychicznie dojrzeje :P

a wiesz cos na temat jego zycia seksualnego? staly czy zalicza panienki na peczki?

no do 50 niech czeka na ksiecia z bajki cnota to fakt chluba ale do 20

ty jajowa nie posraj sie nauczycielko

ja jednak uważam że sex powinien być dopełnieniem miłości a jeżeli nie jest się pewnym swoich uczuć to lepiej zaczekać. choćby i do 50tki.

to chyba nie twoj problem tylko jego!;) ale nie martw sie mialem kiedy sasiadke ktora czekala na ksiecia z bajki i zostala staraa panna :O jak mi dziadek opowiadal to ona nigdy nikogo nie miala i pewnie byla dziewica 78lat masakra;)

Ale głupota.:( Przecież to od razu będzie widać, że nie jesteś "doświadczone".:( W ogóle to bez sensu.:(