Tak się wykolegowałam, ze nie mam żadnych znajomych i przyjaciół...

Już jestem, przygotowałam obiad, wszamałam i zasiadam w gotowosci bojowej :-D Dopadło mnie jakies przeziebienie, gorączka, głowa nasuwa, takie typowe objawy...

chóry religijne to zlo

Cześć tasiemko:) No widzisz, tak a propo przyjaciół, znajomych czy jakiejś paczki swojego faceta- tak na prawdę to są jego znajomi i w przypadku gdybym się z nim rozstała(chociaż oczywiście tego nie planuję:)) to automatycznie urwie się z nimi kontakt...zależy też właśnie dużo od okolicznośći rozstania- tak jak w Twoim przypadku wcale się nie dziwię,że chciałaś się odciąć...wniosek jest taki,że trzeba miec swoje grono znajomych z którymi można miło spędzić czas i się wygadać, to jest potrzebne- przynajmniej dla mnie dla mojego zdrowia psychicznego:)

odludztwo we dwoje lub samemu jest super- ludzie to bestie

...a niestety jak pisałam wcześniej nie mam takiej paczki:( na chwilę obecną mam jedna dobra kumpelę i koleżankę...i kolegów ale ich trzymam na dystans:) nie za bardzo wierzę w przyjaźń damsko-męską...więć takich relacji nie nawiązuję.

przyjazn i ludzie to gowno

przynajmniej nie korzystaja z ciebie

Wielkie joł... własnie dla mojego zdrowia psychicznego tez wazne jets, by takowa paczke miec, ale niestety... stad też moje dołki i dołeczki... parę lat temu miałam takie liczne grono znajomych i teraz wiem, co straciłam, czego mi brak... Niestety watpie, czy kiedykolwiek bedzie mi jeszcze dane tego doswiadczyc... wydaje mi sie, ze im czlowiek starszy, tym bardzoej siedzi w swoim kokonie, zanurza sie w rodzine, a relacje z innymi staja sie powierzchowne...

zycie towarzyskie to gowno i najlepiej go nie miec

Też już jestem . No dokładnie Joł . Dla zdrowia psychicznego to jest ważne .(ilustracja tej tezy się tu szwęda co 5 minut ;P )

Tasiemko uważam,że trzeba wychodzić jak najwięcej do ludzi...ja to zaniedbałam bardzo...wszędzie tylko z moiom facetem jak taka wisząca małpka na jego ramieniu, nie, na prawdę mam tego serdecznie dość. Wiem,że gdy byłam singlem byłam bardziej towarzyska.Widzę diametralną różnicę pomiędzy tym co jest teraz a co było 3 lata temu..

No haha coś jest na rzeczy,że tak piszę o tym zdrowiu psychicznym!:D

niuniaaa....ja też właśnie przez to mam doły:(

Ech jak sobie tak przypomnę te wszystkie imprezy, dyskoteki jakie to były cudowne czasy (heh młodość ;) tyle znajomych . No a teraz żadna nie przetrwala , pozakładali rodziny , i każdy zajął się tzw swoimi sprawami . A Niuniaa z jakiej części Pl jesteś ? Może byśmy tak kiedyś zorganizowały jakies spotkanie albo cuś ?

Tzn mam na myśli żeby tak wszystkie razem "cuzamen" ;) Joł to wielkopolska tak? Ja jestem z południa, kurna szkoda że nie mieszkamy w jednym mieście

Wiecie,że to jest mój dopiero pierwszy temat na kafe...nigdy się tu nie udzielałam, chociaż wiedziałam o istnieniu tego portalu- po prostu nie jestem osoba która siedzi dużo przed kompem...więc chyba ze mną już na prawdę nie dobrze skoro zaczynam si ę udzielać na forach internetowych:D

Tak, Wielkopolska:)

wszystkiemu jest winien KK

No to by było zbyt proste gdybyśmy pochodziły z jednego miasta hehe, niuniaaa zaraz napisze,że mieszka nad morzem:D

Haha, Joł nie jest tak zle , to organizm sie ratuje ;) Taki autopilot :D Ha, ja tez dopiero parę dni temu odkrylam ten portal , najpierw byłam w szoku ale teraz już powoli się "wdrażam" :) No cóż, z braku laku dobre i forum , zawsze jakaś forma kontaktu -lepsza niż siedzieć i czytać książkę albo robić na drutach (choć z tego może i więcej pożytku ,zima idzie ;)

Dla uczczenia autorki topicu powinnyśmy pojechać ją odwiedzić nad to morze :) Mieszkałam 2 lata nad morzem-o teraz mi sie przypomnialo że nawet mam jakąś dawną koleżankę w Koszalinie . Sama zawaliłam, przestałam do niej pisać no i umarło .

Tasiemka nie pocieszaj mnie:D gdybym powiedziała mojemu facetowi,że siedzę i sobie tu piszę to popukał by się w głowę i powiedział: tej, a Tobie juz odwaliło do reszty? :D

najlepszym przyjacielem jest kasa

Ale wymyśliłyście :-D bardzo bym chciała mieszkać nad morzem, ale niestety :-O centralna Polska... A w Wielkopolsce jest dzisiaj mój maż ;-)

fissuraa ty smierdzacy trolu znowu szmato zmienilas nick i wypisujesz te swoje chore bzdury!!! SPIERDALAJ STAD!!!!!! Ty chora zdziro wypierdalaj na inny watek zalosny skurwysynu, ile jeszcze razy chora gnido powtorzysz jak chujowa jestes?!! Nie dziw ze wszyscy cie nienawidza, takich jak ty trzeba tepic!!!!

przemawia przez ciebie milosc blizniego godna ortokatola

O mamo a co to ? No w sumie, co ja sie dziwię (odruch z reala ;). Pani psychiczna czuje się ignorowana więc sama sobie wrzuca :P Ciężki żywot masz fryzurka . "Wszyscy" Cię gnębią- wszystkie odłamy Twojej zwielokrotnionej osobowości :D Niuniaa centralna Pl ? A no to od nas prawie rzut rogalem .

To Twoje południe takie bardzo południowe? np. Zakopane? :-D czy ździebko bliżej?

Zdziebko bliżej -miasto festiwali -Opole

wow, swietnie, a chadzasz na festiwale???