ALIMENTY!!!!

Dzień dobry,moj problem polega na tym,ze mój były konkubent zarabia 3,500tyś w transporcie,zarobki w sądzie na sprawie alimentacyjnej przedstawił najniższe ok.1200zl.. Ja na 2 dzieci chciałam od niego 1,5 tyś zl.lecz on się nie zgodził i sąd kazał mi zrobić zestawienie ile wydaje na dzieci msc. Jak chcę otrzymać 1,500zl. na dwójkę to tyle samo muszę na nich wydać,ale jak mam tyle wydać skoro nie pracuje i nie mam żadnych dochodów poza rodzinnym 136zl. a moje dzieci są 2,5letnie i 4 letnie. Jak mam mu udowodnić i jak opisać to w sądzie?

1,5zl. na dwoje dzieci - jak on zarabia 3tys. watpie zeby sad ci przyznal !!! ps. to ty co nie pracujesz ?

potrzebuejsz az 1500zł miesiecznie na 2 dzieci? w zasadzie to az 3 tys bo liczac ze ty tez masz tyle samo lożyc na dzieci co ojciec to 3 tys musisz wykazac zeby dostac te 1500zł ludzie nieraz zyją za 1500zł w 4 osoby bo tylko mąz pracuje i dają rade nie dostaniesz nigdy tyle a skoro on wykazał 1200 zarobki to dostaniesz gora 500-600zł rusz dupe do roboty a nie ciagnij od byłego

a jak ona ma pracowac z 2,5 i 4 letnim dzieckiem ?

"ludzie nieraz zyją za 1500zł w 4 osoby bo tylko mąz pracuje i dają rade"-chyba żartujesz:).Wiesz jak takie życie wygląda?To życie polegające na codziennym jedzeniu kromki chleba ze smalcem i nic więcej.Autorko 1200 zł możesz uzyskać.Jak urzymujesz mieszkanie skoro nie pracujesz?

jakby dostala jakies alimenty, to da dzieci do przedszkola i poszuka pracy, a tak to ma tylko te rodzinne, wiec nie ma zadnych mozliwosci....

tak samo jak inne matki idzie do pracy a dzieci do przedszkola mniejsze do zlobka lepsze to niz siedzenie w domu nawet jakby zarobiła 1000 i 400 wydała na przedszkole i złobek to jezsszcze jej 600zł -lepie to niz nic chyba nie?

arpad17 -> czyli twoim zdaniem matki nie maja czasu na prace tak ?

ale jej sie nie chce pracowac woli ciagnac kase od byłego 1500zł alimentow i bedize sie wylegiwała w domu po co ma wstawac o 5 i isc do pracy jak inne matki skoro moze meic alimenty ?

1500 zł na dwójkę małych dzieci to trochę dużo, zakładając, że alimenty są na ich potrzeby nie na Twoje utrzymanie.

JA PROSZĘ O SZCZERE ODPOWIEDZI A NIE ODPOWIEDZI BEZCZELNE.. TO ŻE MAM SIĘ RUSZYĆ DO PRACY Z 2 DZIECI I W MIĘDZY CZASIE WOLNYM NA ŚNIADANIE PRZEBIERAC ,KARMIĆ ... POOOOOMMMMMMMMYYYYŚŚŚŚŚLLLLCCCCIIIIIIIIEEEEE!!!!!!! PROSZĘ JESZCZE RAZ O SZCZERE ODPOWIEDZI!!!!!!!

to są szczere odpoweidzi!!!!!!!!!!!!!!!

Jeżeli na papierze ma 1200 zł,to więcej niż 600zł chyba nie uzyskasz.

RADEK! -> a jakiej ty sie odp spodziewalas? eh smutne to ... ze myslisz ze cos ci sie nalezy i nie musisz pracowac hmmm normalne kobiety z dziecmi pracuja a nie licza na manne z nieba i do tego nie sa tak bezczelne jak ty :(

TO DAJ MI PRACE PRZY DZIECIACH KIEDY 2 TYG CHORUJA A 2 TYG SA ZDROWE.ALE TO NIE WAZNE WAZNE TO ZEBYS DALA PRACĘ.

kiedy amsz nastepna rozprawe? bo ciekawa jestem ile dostaniesz odezwiesz sie i nam napsizesz?

dzieci do przedszkola a ty do roboty sie wez, nawet zlotowki nie dokladasz od siebie, prezenty widze tez chcialoabys im robic za kase tatusia, zalosna jestes..mam nadzieje ze dostaniesz gora 800 zl, chociaz przy jego wykazanych zarobkach marne szanse. zero honoru, a mieszkanie z czego ploacisz? pewnie zadluzasz bo po co placic, z dziecmi nikt cie nie wyrzuci tak?

RADEK! -> ksiżeniczko droga- uswiadom to sobie KOBIETY MAJACE DZIECI PRACUJA nie jestes jedyna co ma dzieci ... załosne eh

no tak tylko ona ma bledne kolo. A skad ma wziac kase na ten zlobek i przedszkole ? A jak dostanie alimenty to wtedy dzieci zapisze i poszuka pracy. A tak to co ? Ma szukac pracy z dwojka dzieci w domu i najpeliej niech dzieci siedza same , a ona w pracy , ludzie pomyslcie. Ja jestem jak najbardziej za tym zeby matki pracowaly , ale czasami po prostu od czegosc trzeba zaczac. Nie znamy sytuacji, nie wiemy czy ma z kim dzieci zostawic .

liczyłaś na to, że ludzie Ci przytakną a tu nic z tego :P i trzeba się będzie brać do roboty, bo nie dostaniesz więcej niż 600 zł, a może nawet mniej :D

nie masz rodzicow matki? moje dizecko tez poszlo teraz do przedszkola oboje z mezem pracujemy tez jest co chwile chore alke jakos pracujemy i to nie stanowi proablemu\gdyby kazda matka tak robila to by zadna nie mogla pracowac bo by z dzieckiem musiala siedziec w domu twoje argumenty nic nei daja i pomysl o swoim zyciu bo naprawde jesli on wykazał 1200ł to tak jak ci psizemy gora 600zł dosatniesz poszukaj lepiej pracy a nie szukaj pomysłow jak weicej od niego wydusic bo NIE WYDUSISZ

arpad17 -> ale liczenie tylko na zarobki ex meza to tez niehalo... a co jakby on nie pracowal wcale... to ze on zarabia 3tys nie znaczy ze ma jej oddac wszystko... wiec dostanie max 600zl. wiec tak czy siak do pracy musi isc...

autorko , opisz dokladnie swoja sytuacje, bo inaczej to ciebie tutaj zjedza za pazernosc i lenistwo. A jak zylas do teraz, a kto ci pomaga ? Napisz wiecej ...

a jesli ejstes taka bezradna nieporadna bezsilna i potrafisz tylko mnyyslec jak od byłego wydusic kase to lepiej oddaj jemu te dzieci i beidzesz miec spokoj

Kobieta czy ma dzieci czy nie, powinna pracowac , dla swojego zdrowia psychicznego . Nikt nie mowi ,ze ma zedrzec z exa cala kase , nie . Powinna od czegos zaczac. Po przyznaniu alimentow latwiej jej bedzie wziac sie za siebie i cala sytuacje. A na takie male dzieci to i te tys zl moze byc malo.

Mam nadzieję, że to prowokacja...choć z drugiej strony pełno jest ludzi, którzy uważają, że inni powinni im pomóc, bo oni sa tacy biedni.... Ciesz się, że masz 1200, bo jakby były zarabiał o połowę mniej, to byś dostała z 500 zł i Twój to wyłącznie problem, że nie pracujesz. No i Twoich dzieci również, które akurat temu winne nie są, ale pewnie wyrosną na podobnych ludzi, którym się należy.

ale ona nie ma zadnych alimentow, wiec co ty tu piszesz jakie 1200 ? Tyle to ex wykazal zarobkow

nikt nie pisze ze ma nie dostac zadnej kasy, ale nie od razu 1200 pazerna jest i tyle, dostanie 600 i tez moze wyslac dzieci do przedszk0ola, tam beda mialy pelne wyzywienie i9 opieke a ona do r9oboty!!!

autorki juz nie ma tu... pewnie zalozyla inny wątek - i szuka tam tego co chciala uslyszec bo prawda boli :(

moja kolezanka ma alimenty na dzieckow kwocie 3tys, i pracuje! wszystko zalezy od jego dochodów, jakby nie pajacował, sad przyznał by cie połowe, musisz isc do adowkata i znalesc haka, bo inaczej dostaniesz 4stówki, na dzieci. a on bedzie sie dobrze bawił, bo na nim sie to nie odbije, tylko na was. bo kazdy wie ze dziecko na same łakocie wybłaga na 2stówki przez mies.