Zamiast zdychającej UE powinniśmy stać się częścią wielkich CHIN!

Pomyślcie, że tworzymy jeden okręg celno-administracyjny z największą gospodarką świata jaką są ChRL. Byliśmy ich gospodarczą bazą do europy zachodniej a to oznacza: - Tanie towary z Chin pozbawione cła - Strumień kapitału z europy - Dotacje z Pekinu. Ale nie jakieś wirtualne jak te z obecne z UE, tylko czysta gotówka. - Autonomia zapewne większa niż pod rządami Brukseli. Wystarczy dać przykład Hong-Kongu do którego Pekin się nie wpierdala. My jako biali, oddaleni od Chin kilka tysięcy kilometrów i z innego kręg kulturowego mielibyśmy całkowicie wolną rękę. A więc? Niech żyje Wielki Mao!

tyle że musielibyśmy zdjąć im wizy więc ich jak królikó by tu było i chcieliby środowisko zatruwać a w warszawie w miejsce starego budynku PZPR powstałby komitet regionalny chin, wojsko chińskie w polsce, ale może chociaż drogi i metro zrobiliby z prawdziwego zdarzenia ale co z tego jak by nam granicę zamkli i do UK nie mógłbym jechać garów zmywać jestem na NIE NIE i jeszcze raz NIE!!!

kolejną zaletą jest to, że zrobiliby porzadek z klerem, moherami. żadnego wtracania się do spraw państwa.

Owszem byłoby ich od cholery ale biznesmenów. Biedota została by u siebie. Do Hong-Kongu też byle wieśniaki z reszty chin jeździć nie mogą. Fabryki zostałyby w Chinach. Nie wiem po co mieliby przenosić do nas produkcję. My stanowilibyśmy tylko ich bazę w europie.

powinni cie zamknac za podzeganie przeciwko UE

Sram na UE. Chińczycy reprezentują siłę i postęp, a Europa impotencję i geriatryzm

mam lepszy pomysł. wybierz się do ambasady ChRL i dowiedz się jakie warunki trzeba spełnić żeby dostać chińskie obywatelstwo. prosto i logicznie, a język mandaryński to jak mniemam umiesz już doskonale

tylko będziesz muisał przekonać ich do swojej lojalności bo jeśli obywatel polski stara się o obywatelstwo chińskie to na 99,9 proc. jest szpiegiem

Skarbie, ja piszę o Aneksji/Unii z ChRL, a nie indywidualnym nadawaniu obywatelstwa. Nie wiem też dlaczego mielibyśmy z faktu przynależności do ChRL znać mandaryński. W Hong-Kongu urzędowym jest angielski. Więc o czym dziewczyno piszesz? :-D