ja przekonac dziecko by pojechalo na zielona szkole?????

syn jest w drugiej klasie szkoly pdst. w pierwszej klasie byli 3 dni na wyjezdzie,bylo ok...nie plakal,dobrze sie bawil.w czerwcu organizowana jest wycieczka na 7 dni nad morze... syn placze,ze nie chce jechac:(. jak go przekonac? wiem,ze mu sie spodoba..tylko jak go przekonac?:( nie jest safandułą;),nie jest tez prowodyrem klasowym:)jest spokojnym chlopcem,ale dobrze sie odnajduje wnowych warunkach. nawet otrzymał medal na ost wyjezdzie dla "najbardziej kolezenskiego wychowanka"domu w ktorym mieszkali...;)

Co za pedalskie dziecko wychowałaś i dlaczego cieszysz się z tego odznaczenia dla ciot? :O

może jest coś o czym nie wiesz, przecież mógł nie powiedzieć Ci wszystkiego zraził się raz i nie chce więcej jechać

zrobilas se bachora to znim siedz, a niewyrzucasz z domu na sile, zeby miec spokoj. trzeba bylo myslec glowa anie tzipa

nie zmuszaj :o moi rodzice też za moimi plecami załatwili mi kolonie nad morzem, miałam może 8 lat ale nie chciałam jechać a oni mnie nawet spakowali i powiedzieli ze mam jechac i tyle, uciekłam z domu i wróciłam wieczorem a oni na mnie z gębą ze opłacili a ja nie pojechałam. Do tej pory mam im za zle ze zmuszali mnie do wyjazdu kiedy nie miałam ochoty jechac

o matko:Oniektore odpowiedzi mnie za bardzo szokuja bym dalej uczestniczyla w tej "rozmowie":) dziekuje za zainteresowanie temtem,żegnam wszystkich i pozdrawiam:)

jakby bylo naprawde wszystko ok to by chcal jechac, jednak najwyrazniej cos mu sie nie podbalo, dlatego nie chce Dlaczego chcesz posatwic na swoim i dziecka nie sluchasz co do ciebie mowi? on nie chce, zrozum to Nie ma jakto matczyne ambicje sie pokazują, "ja tak che i ty nie masz nic do gadania", wychodzi na to

wpierdol gnojowi, spakuj mu szmaty i powiedz ze albo jedzie albo wypierdala z domu

czemu na siłę chcesz go wyprawić z domu? Ja też byłam na zielonej szkole, nie chciałam jechac, ale mama mnie spakowała zapłaciła i nie było zmiłuj. Mam to jej do dzisiaj za złe mimo że mam 28 lat. Po pierwsze poczułam się zlekceważona - ja i moje uczucia oraz potrzeby. PO drugie zostałam zmuszona, po trzecie nie podobało mi się, tęskniłam za domem i była to dla mnie męczarnia. Nie zmuszaj syna bo to odciśnie piętno na jego psychice, wiem co mówię.

Pancerna Kołdra na głowę upadłaś? :/

pewnie nad morze bałtyckie? to się nie dziw, bo jechać nad nasze morze to kwas, wcale się dzieciakowi nie dziwię

najlepiej nie zmuszac, ale pokazac plusy takiej wycieczki ;) ja kiedys wyslalam syna na zielona szkole, organizowalo to biuro podrozy http://www.pantur.pl/oferta,zielone-szkoly.html i było zachwycone, szczerze, także chyba nie ma co zmuszac na sile

pytasz jak przekonac a nie piszesz dlaczego nie chce? na pewno ma jakis powod

A, po co w ogóle na siłę przekonywać? Mnie nikt nie zmuszał, nie jeździłam i nie jestem aspołeczna.

Nasze dziecko będzie w wakacje o tutaj - http://www.zielonapolana.com.pl/dla_szkol.php A strategię mieliśmy bardzo prostą - najpierw wyjechaliśmy tam wspólnie, zobaczyła, bawiła się, korzystała, a następnym razem już jedzie sama ;-)

Jeśli szukacie dobrej firmy jesli chodzi o przewozy dzieci na zielone szkoły w Krakowie to polecam tą OES. To według mnie jedna z lepszych tego typu firm.

Ja kiedyś, chyba w 5 kl SP nie chciałam jechać (i nie pojechałam) na wycieczkę bo... nie miałam z kim siedzieć w autokarze... Moja wychowawczyni wydzwaniała do mojej mamy i ją namawiała by mnie przekonała. Mama mnie nie zmuszała ale ja nikomu nie powiedziałam dlaczego nie chcę jechać...

Druga klasa 7 dni wycieczka? Nie za długo jak na takie małe dzieci?

Za długo ??? Jak u mnie była zielona szkola to było na 3 tyg nad morzem! Organizuje sie je po to by dzieci nauczyly sie troche samodzielnosci, zobaczyly cos, pozwiedzaly, do tego nauczyly dysponowac kieszonkowym, ktore daja rodzice. Ja nie widze w tym nic złego. Nie wiem czemu syn nie chce jechac, postaraj sie z nim porozmawiaj, wymien mu plusy takiego wyjazdu, pokaz moze zdjecia znad morza z tej miejscowosci? Moze za bardzo jest do Ciebie przywiazany i boi sie byc bez mamy...??? To jest tylko 7 dni :/

Nie zmuszaj niech zostanie w domu