poradzie jak podzielić pokój dziecięcy

Mamy z mężem 2 pokoje. Mam córkę 8 letnią i obecnie jestem w ciąży..... nieplanowane ale jestem więc muszę coś wymyśleć. Jak będzie dziewczynka to problemu myślę az takiego nie będzie jeśli chłopak to sama właśnie nie wiem :-( nie mamy szansy na zmianę mieszkania :( nasz pokoj ma 21 metrów - pokoj z balkonem pokój córki 11 metrów tylko trochę nieustawny... Może któraś mi pomoże, coś podpowie bo jestem podłamana :(

zrób plan mieszkania i wrzuć to będzie można coś doradzić.

musiałabym go dokładnie zmierzyć każdą ścianę... zrobię to poźniej bo teraz jestem w pracy jeszcze... Wiecie co... no brak mi pomysłów... totalnie nic. nie można go podzielić tak zeby chociaz kazdy mial swoj kat i trochę swiatła. chyba ze zamienimy pokoje i oddamy dzieciakom duzy pokój a my weźmiemy mniejszy.

To mniej więcej narysuj jak to wygląda -chodzi o to gdzie są ściany a gdzie okna itd. Czy ścianki są działowe itp.

trochę wydziwiasz kiedyś ludzie żyli w dwóch pokojach i dramatu nie robili chcesz problem to i znajdziesz

A JAK TEN PLIK TU WKLEIĆ?:)

a ja bym się zastanowiła nad oddaniem dzieciom większego pokoju.. może nie tak od razu ale jak dziecko (to małe) będzie już trochę większe. Piszesz, że pokój córki ma 11 m2 i jest nieustawny.. moim zdaniem to bardzo mały pokoik i dwójka dzieci będzie miała ciężko się pomieścić.. ale to twoja sprawa jak zrobisz..

wrzuć na voila.pl na przykład a potem daj tu linka.

http://www.voila.pl/216/q068n/ mam nadzieje ze dobrze.

Myszka, kiedyś ludzie mieszkali po 4 rodziny w jednym mieszkaniu i nie narzekali, a teraz takie warunki zostałyby uznane za patologię. Tak samo kiedyś normą było, ze rodzeństwo mieszkało nawet w czwórkę w jednym pokoju, ale teraz sie od tego odchodzi i mało kto normalny decyduje sie na umieszczenie nastolatki w pokoju z maluchem. Bo jeszcze jestem w stanie zrozumieć rodzeństwo w podobnym wieku, ale z taką różnicą? Dziewczynka musi mieć warunki do nauki to raz. Dwa, że będzie chodzić spać coraz później, nierzadko o 23.00-24.00 jako nastolatka, a małe dziecko duużo wcześniej. Nastolatka będzie chciała zapraszać kolezanki, chłopaka i mieć elementarną prywatnośc, a nie wałęsającego się pod nogami kilkulatka. Nikomu na dobre taki pomysł nie wyjdzie. Rodzeństwo będzie w ciągłym konflikcie (zwłaszcza, że 11m to malutki pokoik), rodzice umęczą się kłótniami, itp. Już lepiej podzielić ścianką działową pokój na dwa, choćby miały to być miniaturowe klitki, ale własne. jako nastolatka wolałabym mieszkać w piwnicy bez okna niż dzielić pokój z rodzeństwem (a musiałam przez pewien okres, więc wiem co to za męka).

A może poradź się architekta?

a kuchnię masz osobno czy aneks? bo jak osobno to może z pokoju zrobić mały kącik na aneks ( jeśli się da) a z kuchni pokoik dodatkowy

mamy oddzielnie kuchnie ale to by wymagało u nas TOTALneGO remotu poniewaz aby dojsc do naszego pokoju jest jeszcze łazienka. więc nie mam pojęcia jakby to miało wyglądać w ogóle w sensie technicznym :D

ale to fajny pomysł gdyby oczywiście był do zrealizowania :D

autorko napisz na forum gazeta.pl plany i wizualizacje mieszkań, tylko musisz wrzucić tam plan mieszkania. Mnie świetnie poradzili, przedzieliłam kuchnię i z jednej części zrobiłąm maleńką sypialnię a część kuchenną mam otwartą na salon. Może tobiecte ż coś pordzą fajnego

Z Kokardą - jakbyś czytała ze zrozumieniem to byś wiedziała, że napisałam tu o poradę jak podzielić mieszkanie/pokój żeby córka nie musiała dzielić pokoju... i proszę mnie nie obrażać - jeśli nie masz nić konstruktywnego do dodania to nie wypowiadaj się na moim wątku.

W akademiku mieliśmy parawan, coś takiego https://www.fototap.pl/parawany i rewelacyjnie się sprawdzał, jak chciałem się pouczyć, a w pokoju jeszcze było sporo osób. Normalnie siadasz za parawanem i cię nie ma. Dużo zastosowań i fajna dekoracja. Podejrzewam, że może nawet ukrywać wiele niedoskonałości po nieudanych remontach nawet.