CZYM SKUTKUJE odebranie praw ojcu?

Ojciec nie interesuje sie synem ,a do tego przestal placic pelne alimety. Chce go pozbawic wladzy zeby potem nic od syna nie chcial. Czy to wystarczy?

czy potrzeba swiadkow na brak zainteresowania i w ogole ja kto przebiega. Dodam ze od 2 miesiacy placi 300 zl na 10 letniego chlopaka!

Odebranie praw rodzicielskich to bardzo trudna sprawa, trzeba mieć dowody na to że wniosek jest uzasadniony, że ojciec rzeczywiście w ogóle nie interesuje się dzieckiem... a tu jednak alimenty płaci. Hm myślę że bez prawnika się nie obędzie. Spróbuj zajrzeć do kancelarii radcowskiej Mariusza Borucha (Kraków), mają prawników specjalizujących się w prawie rodzinnym. Może się też okazać że ojciec nagle zacznie się interesować dzieckiem aby udaremnić Twoje plany.. Pozdrawiam

sprobuj ograniczyc, na odebranie szans nie ma jak cos placi

ok, ogranicze na pewno, bo w ogole nie rozmawiamy i nie interesuje sie synem. A odnosnie nieplacenia calej kwoty???? Komornik?

co chcesz ograniczać? Jak Ty, już jesteś ograniczona. Zapewne znajdzie się tu niejedna ograniczona, co ci będą podpowiadać co i jak należy zrobić by dopiąć swego. Tak nawiasem mówiąc to ojcu krzywdy nie wyrządzisz, tylko dziecku. A teksty typu: że nie płaci, nie widuje się z dzieckiem to wsadź sobie wież gdzie ............

łaski nie robi to tez jego dziecko i tyle!

dlaczego piszesz o mszczeniu sie? Ma obowiazek placic i spotykac sie z dzieckiem oraz interesowac sie nim.

ie pisane,jak placi to mozesz mu naskoczyc

płacenie jest obowiązkiem a nie prawem tępoty prawne od 7 boleści.Odebranie praw niestety nie ma wpływu na to czy tatuś po latach nie zażąda alimentów od syna.A jeśli się nie interesuje ,nic nie tracisz

to czemu bronisz kominatorow

nie trzeba

a toie radze walcz jesli sie nie da dogadac

pomysl o dziecku o jego szczesciu i tak nie ma mowy skoro ojciece go olewa i finansowo i wychowawczo powodzenia

Jeżeli chcesz w przyszlości zabezpieczyć przyszłość dziecka, to warto wystapić do sądu. Syn będzie miał w przyszłości w razie czego dowód przed sądem, że ojciec nie łożył na jego utrzymanie. Nikt ci dziś nie powie czy taki wyrok wystarczy, ale na pewno pomoże. Jeżeli były płaci cokolwiek, to u komornika nic nie zdziałasz. Często właśnie komornicy sugerują takie rozwiązanie "tatuśkom", bo przecież wiadomo, ze alimenty to nic innego jak zemsta byłych i kasa na ich utrzymanie. :p A z jajami nie dyskutuj, bo to jakiś frustrat, który wypisuje tu swoje wypociny i wydaje mu się, że jest śmieszny. Gdyby nikt mu nie odpisywał, to już dawno by się znudził i poszukał innej "rozrywki".

nie prawda.....nie ma tak ze jak cos placi to omornik od niego nie wezmie....GLUPOTY PISZECIE...!!! moj byly placil alimenty o czasie ale wisial 1000 bo sedzina nakazala mu zaplacic od wrzesnia zaleglosci......a byl listopad..wiec bylo zaleglosci tysiac...potem on placil alimenty ale nie placil zaleglosci...podalam go do komornika o te 1000 zl...no i komornik mu to wzial a alimenty od tej pory placi przez komornika

nie prawda.....nie ma tak ze jak cos placi to omornik od niego nie wezmie....GLUPOTY PISZECIE...!!! moj byly placil alimenty o czasie ale wisial 1000 bo sedzina nakazala mu zaplacic od wrzesnia zaleglosci......a byl listopad..wiec bylo zaleglosci tysiac...potem on placil alimenty ale nie placil zaleglosci...podalam go do komornika o te 1000 zl...no i komornik mu to wzial a alimenty od tej pory placi przez komornika

I co ci to daje iż otrzymujesz alimenty przez komornika? Moja była też mnie podała(bo nie płaciłem 50zł,które uzyskała po podwyżce) i co poległa. Od listopada już go nie mam, bo jej się to nie opłacało. Owszem jak się nie płaci pełnej kwoty, to prawny opiekun ma prawo iść do komornika. Inaczej jest gdy rzetelnie płaci się alimenty,a prawny opiekun idzie do komornika, niestety to jest inna bajka.

tez nie płacę chwalisz się tym ze nie płacisz na swoje dziecko? żałosny jesteś .

hmmmmmm ????-ależ płacę, tylko taką kwotę którą uważam za stosowną a nie taką którą sąd mi ustala wg własnego widzimisia.

ile płacisz ? a ile ustalił sad?

hmmmmmm ????-płacę 600 i tyle ustalił sąd, niestety mojej byłej było mało i poszła o podwyżkę i dostała niestety nie tyle ile chciała. Sąd jak to sąd musiał coś dać i dał 50zł. Po drugie, drugie tyle wydaje jak jest młodu u mnie a jeszcze więcej gdy są wakacje, ferie czy święta.

a czy ktos wie jak ustalic adres bylej ktora nie placi alimentow?sad mi przyznal dziecko,poczatkowo placila ale potem aby wymigac sie,to zwolnila sie i dostaje alime teraz z funduszu,wiem gdzie ona mieszka,podac jej adres do komornika?

http://www.youtube.com/watch?v=r7b-5HNMdmQ&feature=related - dla wszystkich wrednych mam.

2 lata temu urodziłam córeczkę. Ojciec interesował się nią dopóki były szanse że będziemy razem. jak powiedziałam że chcę się rozejść zerwał kontakt. Dodam, że córki do tej pory nie uznał jako swoje dziecko tłumacząc się wiecznym brakiem czasu na załatwienie tego. Mieszka za granicą. Gdy byłam w ciąży i pierwsze miesiące po urodzeniu córki traktował mnie strasznie i robł rzeczy które próbowałam mu przez ostatnie dwa lata wybaczyć. niestety nie potrafiłam i powiedziałam, że chcę się rozstać bo już nigdy mu nie zaufam. na początku jeszcze trochę dzwonił ale raczej z pretensjami że pewnie kogoś mam. Miałam dość kłótni więc poprosiłam aby dopóki nie ochłonie kontaktował się ze mną mailowo. Kontakt urwał się całkowicie. Dwa razy napisałam do niego maila ale on się ani razu nie odezwał. Od 4 miesięcy nawet złotówki na mała mi nie dał a i wcześniej wcale kasą nie sypał. Utrzymywałam ją głównie sama. I co mi na to poradzicie zrobić. Nie będę go prosiła o zainteresowanie dzieckiem i rozważam czy nie odebrać mu praw rodzicielskich. Jak byłam w ciąży kilka razy napił się i udawał że sięokaleczył, gdy rozmawialiśmy na skypie to specjalnie smarował się czymś czerwonym żeby na krew wyglądało. Boję sie, że chcąc mi zrobić na złość może zrobić jakąś krzywdę małej. Jak pozbawienie praw ma się przy ojcu który przez 2,5 roku nie uznał dziecka jako swoje?

jdoww-zajmij się wychowywaniem syna czy córki a nie lataniem za alimentami. Jeżeli dostajesz alimenty z FA to marnie zarabiasz, więc może lepiej poszukaj lepszej pracy jak możesz.

nigdy bym nie chciala miec takiego buca jak ty:O udzielasz sie na kazdym topiku tutaj i myslisz ze jestes taki figo fago:?:O zalosny jestes,zalujesz swojemu dziecku pieniedzy ,brak slow na takich typow

tez nie płacę xxx Dzięki Ci za tego ;inka Spłakałam się, jak bóbr. Dzięki.

do tez nie place-pisząc "buc" widać jak jesteś inteligentna. No cóż słoma z butów Ci wychodzi.

Damascenka- :-)