Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość owisshibxudshwqvujkJ

chłopak...

Polecane posty

Gość owisshibxudshwqvujkJ

Witam. Jestem ze swoim partnerem od 8 lat, ostatnio przechodziliśmy kryzys. Wzeszłym tygodniu wyprowadziłam się na kilka dni z domu bo po prostu on ze mną nie wytrzymam (miałam ciężki tydzień i swoje porażki wyładowywałam na nim bardzo żałaowałam , przepraszałam jest mi strasznie zle za to co zrobiłam) wróciłam do domu niby wszystko dobrze ale on woli jechać do kolegów niż posiedzieć ze mną, gdy wraca z pracy kąpie się i zaraz jedzie do kolegów, w sobote myślałam że spedzimy razem tymczasem on już zaplanował ten dzień z kolegami... jest mi przykro , płacze wiem że nawaliłam, kilka miesiecy praktycznie non stop pracował a wszystki wolny czas spędzał ze mną ale po ostatniej kłóyni jakby wstąpił w niego inny człowiek. Ja od zeszłego tygodnia chodze i płacze bo nie wiem co zrobić...zastanawiam się czy ma w ogóle jeszcze to sens, bo czuje się jakbym w ogóle ostatnio dla niego nie istniała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owisshibxudshwqvujkJ
nie rozumiem ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha05
przecież on już z tobą nie jest - problem się rozwiązał - teraz tylko będziesz się ośmieszać błaganiem go, żeby z tobą został

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owisshibxudshwqvujkJ
dlaczego nie jest ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha05
nie zauważyłaś, że jesteś sama? przecież napisałaś, że ma cię gdzieś i woli swoich kolegów będziesz się upierać, że jesteście razem? kogo chcesz przekonać? mnie czy siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×