nie chwal sie nigdy niczym,nigdy nie wiesz na kogo trafisz

Chciała komus w koncu czyms zaimponowac.Jej brat odnosil sukcesy w biznesie i polityce.Rodzinka uwazała go za drugiego po Jezusie.Chociaz wzorem cnót nie był.Miał \zone,a zdradzał i ruchał co popadnie.Nie wiadomo,czy przez takiego własnie brata,miała obrzydzenie do instrumentalnego traktowania seksu.Seks miał byc ostrym dodatkiem do uczucia.Długo była dziewicą.W czasach kiedy to było wstydem byc w jej wieku dziewica,ona sie tego nie wstydziła.Natura buntownicza.Zresza gdy pomyslała o bracie i jego zdradach odechciewało jej sie.Z drugiej strony moze po prostu sie szanowała?Zreszta nie tylko seks jest przyjemnoscia.zNAJDOWAŁA INNE.plotkowanie z kolezankami,klubbing,rozmowy z chłopakiem o zyciu do rana,sluchanie muzyki,chodzenie po górach,rower,basen,ksiazki.cóz duzo rzeczy ciekawych oferuje nam zycie na ziemii.Dla niej seks był przereklamowany,wolała isc nieraz na wystawe obrazow jakiegos zbzikowanego artysty i ogladac jego zbzikowany happening,jak podłaczyl sie pod prod stały i sprawdzał ile voltow zniesie. POSTANOWIŁA ,ZE NIE BEDZIE SIE WSTYDZIC TEGO,ZE JEST DZIEWica....wiec poszłam do kluby,ubrana troche w stylu dziewczyny słuchajacej rocka:)metalu...ciezko powiedziec.czerwone obcisłe spodnie dzwony,czarna obcisła koszulka,pasek z łaancuchem ,glany,długie czerwone włosy do pasa z grzywka i srebne branzoletki ,kolczyki,koła makjaz smokie eyes.wygladałam naprawde niezle...postanowiłam isc na całosc ...buhaha cdn

zdecydowanie sobie daruj

zawsze lubiła długowłosych meżczyzn,to było takie seksownie,gdy na meskie umiesnione ramiona,opadały długiee ciemne włosy.Miał takie własne włosy,ubrany na czarno,starsznie duze czarne oczy,długie rzesy,kurtke ramoneske,glany,wygladał niesamowicie apetycznie.Tym bardziej dla niej.Lubiła takich typów.Troche napierdolony był,bo ta\nczył dosc chwiejnym krokiem.Wypatrzyła go od razu gdy zrobiła pierwszy krok w klubie.Dosłownie wygladał jak jej ideał.Tanczył sam.To było starsznie podniecajace,bo tez ja zauważył,al nie dlatego,ze ona na niego jakos specjalnie sie wpatrywała.Nie,umiala przeciez jak kazda kobieta udawac obojetnosc i udawac,ze kompletnie nie jest zainteresowana .Patrzyła katem oka,chodzila do ubikacji i po prostu go mijajac patrzyła na nego obojetnie,jak na przypadkowa postac ,ktora staje je w drodze do ubikacji.W koncu podszedł do niej.Troche ja zdziwiło,ze tak od razu złapał ja za rece i pociagnał niemal siła do tanca. Widziałem,ze na mnie patrzysz,ukrywałas ,ze nie jestes zainteresowana.Inteligentny jestes,odpowiedziała.Ne przecze.Spodobałas mi sie od razu jak sie pojawiłas,inne kobietu jakby nagle przestały istniec.Masz jakas aure czy cos ? Nie mam aury zadnej,moze dlatego,ze jestem jeszcze dziewica.? Zartujesz?Ile masz lat? 22?NIEMOZLWE-ODPOWIEDZIAŁ,by tak piekna kobieta,była dziewica. Kokietujesz mnie prawda?powiedział zdziwiony Ne ,dlaczego miałabym kłamac,tym bardziej kogos całkiem obcego.Nie wiedziałes,ze ludzie najwiecej prawdy o sobie mowia ludzia obcym,ktorych widza na ogol raz w zyciu. Jak to? proste,bo drugo raz ich nie zobacza..wiec moga sobie na bycie całkiem szczerym pzowolic? Myslisz,ze nasze spotkanie jest jednorazowe?powiedzial Tak sadza,czuje to cdn..

Postawił jej piwo,jedno drugie,a potem trzecie..byla troche pijana,sama zaczeła sie chwiac nie pewnie.Na szczescie on ja trzymał,mocno w meskch ramionach.Tanczyli długo przytuleni mocno,nie rozmawiajac ze soba.Po godzinie w koncu usiedli przy stoliku. Naprawde jestes dziewica? Tak ,jestem,mowiła,ze nie ma sensu,zebym obcego człowieka kłamała. Myslisz,ze to tak działa na mnie,ze to zauwazyłem. nie wiem,moze,a znasz jakas dziewice? tak moja 14 letnia siostre,choc co do niej tez nie jestem pewien,jesli ma charakter po mnie:) Czyli ty uprawiałes juz seks? tak i to nie raz,nawet raz z dwiema lesbijkami.. -a ja nigdy,jest fajnie? Czy mam wrazenie,ze mnie prowokujesz,dziewczyno,ze chcesz po prostu ze mna miec swoj pierwszy raz ? -nie -to po co mi powiedziałas,ze jestes dziewica,skad wiesz,czy teraz nie mam cholernej ochoty cie pozbawic tego czym sie chwalisz.. -wiesz co boje sie ciebie -idziemy do ubikacji zrobic to ?bedziesz miała to juz ze soba,ja mam prezerwatywe zawsze nosze,wiesz nigdy nie wiadomo,co moze sie zdarzyc -nie oszalales Po tym jak to powiedziała zbił kufel i rzucił niemalze w jej kierunku,wydarł sie na cały glos "wiecie,ze ona jest dziewica i nie chce sie ruchac,ze mna" w tym momencie wybiegła z klubu,a ze była kompetnie sama,bo kolezanki jej dawno poszły ,gdy zobaczyły,jak sie z znim obscisksuje podczas tanca.

wybiegła ,a on za nia,cholerna adrenalina tak jej sie podniosła,ze nigdy chyba tak szybko nie biegła,on w połowie drogi sobie darował,byl bardziej pijany od niej,ale około 600 metrow za klubem jeszcze widziała jak ja gonił,na szczescie akadmeik był blisko...w akademiku byla..bezpieczna..nie ma sie co chwalic

a temat powinien być: "Wspomnienia o ruchaczu

ale nikt tu nikogo nie wyruchał dziewczyna sprowokowała nieodpowiedniego faceta,myslała,ze to bedzie jaks wrazliwy delikatny człowiek:)a to zwykły kurwiarz

myslała,ze ktos ja pochwali i da nagrode,za wstrzemiezliwosc,a ten chciał ja zruchac:)

to byłem ja uwaza,w koncu cie dorwe:)