Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

brahmin

Granice

Polecane posty

mieszkałem w Olsztynie , piękne miasto , żałuję ze się wyprowadziłem :( ale cóż taka kolej losu Ogólnie to mieszkasz w fajnym rejonie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imperium zmysłów-Kobieta
Kazdy z nas ma swoja granice-kazdy wytacza ja sam -zycie pokazuje nam co mozna a czego nie.Zycie uczy nas pokonywania pewnych a pewne same zataczaja kolo ktorego nigdy nie przekroczymy.I swiadoma tego ze zycie zaskakuje -stwierdzam iz kilka barier granic w swoim zyciu nie przekrocze-boje sie ich jak aniol piekla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On193cm - to fakt piękne rejony - dużo plenerów na te-ta-te Imperium, a cóż to za piekielne ;) granice? -zdradzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imperium zmysłów-Kobieta
Prosta sprawa-ostatnio szerzy sie w necie taka prostutucja bezdotykowa-kobiety na kamerce zarabiaja kase -moja granica mowi mi tak-pokaz sie na kamerwach ale nie rozbieraj dla kredytow czy zetonow...nie ponizaj sie,nie sprzedawaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktos tutaj pisze o zbiorniku , moim zdaniem też żenada Blondi - bingo , nagie ciałka skąpane w słońcu i leśnej głuszy :) Ja uwielbiam nagie wieczorne kąpiele w ciepłym jeziorku , potem ognisko ale dalej bez ubrań i drinki z palemką :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imperium zmysłów-Kobieta
Zbiornik to jedno z takich miejsc -troszke posurfowalam po necie i ludzie zatarli granice przechodza z latwoscia na strone zatracania sie,bez wiekszych skrupulow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok to już widzę swoją kolejną granicę -dla mnie to też nie do przyjęcia :P 123 On193 - taaak ciepłe jeziorko :D szkoda, że już pora nie ta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem zalogowany na zbiorniku ale powiem szczerze ze ten portal pada , nawet spotkałem się ze 3 razy z kobieta poznana tam ... a teraz to już nie to , uwłaczające godności każdego z nas ... załóżmy ze ja uprawiam sex na kamerce to robię to gdyż mnie kręci, podnieca , być może pokazuję swoje i partnerki umiejętności ale nigdy dla tych paru złotych ....... Blondi - pytam ale zrozumiem jak nie odpowiesz - jesteś mężatką, narzeczoną ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też ale mam słabość do pewnego typu Kobiet ... zresztą to nie grzech nikogo nie morduję nie okradam itp .... a życie mamy jedno .... Wiesz ze mnie intrygujesz , nie wiem czym i nie wiem dlaczego ale taki stan rzeczy ma miejsce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazoooooka
oral,anal,wyuzdane pozycje,seks w dziwnych miejscach, o hardkorze nie pisze bo wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) no to teraz połechtałeś moje kobiece ego :P Tak życie jest jedno i trzeba z niego dobrze korzystać, żeby do samego siebie na starość nie mieć pretensji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, z takimi ograniczeniami, to bardziej jesteś pistolecikiem na kapiszony niż bazoooką;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ty nie masz tak czasami ze ktoś po tej drugiej stronie wydaje Ci się być kimś na prawe wyjątkowym ..... i zgadzam się na starość chcę się rumienić od wspomnień , korzystam póki mogę .... ale nie zrozum mnie źle , musi być to coś , nie jestem typem zapchaj dziury - każdej co mi na drzewo nie ucieknie , dla mnie musi być iskra , chemia , pożądanie , dzikość w oczach ..... ale coś czuję że się rozumiemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Androszkaaaa
bazoooooka oral,anal,wyuzdane pozycje,seks w dziwnych miejscach, o hardkorze nie pisze bo wiadomo to co wy robicie w łóżku? tylko on na Tobie? Oral jak dla mnie to gra wstępna, anal od czasu do czasu - trzeba się przygotować odpowiednio, seks w różnych miejscach - czemu nie, jak jest okazja :) ....widzę że facet z Tobą urozmaicenia nie ma. Może i są tacy co nie lubią... nie wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ból i obrzydzenie - jak najbardziej się zgadzam. Ale staram się, żeby to, co budzi niechęć nie była granica. Bo niechęć wiąże się zazwyczaj z niewiedzą czy brakiem doświadczenia w danym aspekcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) może i się rozumiemy tylko z jedną małą różnicą ... Ja wszystkie dzikie fantazje realizuję z mężem, a w necie szukam tylko inspiracji. Przy okazji miłej, kulturalnej rozmowy :) I tu pojawia się moja kolejna granica - Intymność tylko z mężem :) Jak to dobrze z ludźmi pogadać. Człowiek się może więcej o sobie dowiedzieć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazoooooka
szczerze to niczego z nikim nie robie,seks wydaje mi sie obrzydliwy,moge ewentualnie odbyc stosunek waginalny w celu zrobienia dziecka(ale w sumie to malo prawdopodobne), mam 29 lat i jestem dziewica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że jest obrzydliwy, nawet bardziej niż obiad złożony z zupy jarzynowej i wątróbki... Weź, plącze się w Tobie jakiś dziwny długi kawał mięcha, panoszy się, rozpycha, fuu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazoooooka
bardziej mnie to brzydzi psychicznie niz fizycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A próbowałaś się kiedyś zagłębić w swoją psychikę? Co w nim dostrzegasz takiego obrzydliwego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazoooooka
mysle ze to ponizajace rozebrac sie przed kims i rozkraczyc, poza tym niehigieniczne,a dobrze sama sobie umiem zrobic,wiec po co mi seks:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiecość nie jest poniżająca. W sferze psychicznej rozebranie się, to ofiarowanie całej swojej kobiecości, czyli piękna, które się otrzymało od Boga, natury, losu (zależy w co tam kto wierzy). To gest szlachetny, a nie źródło poniżenia... Myślę, że po użyciu mydła problem higieny znika:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brahmin - podzielam Twoje zdanie :) i na dowód cytat (piękny): "Pij wodę zwłasnej cysterny oraz wody płynące ztwej własnej studni. Czyż twe zdroje miałyby się rozlewać na zewnątrz, twe strumienie wody na place? Niechaj będą wyłącznie dla ciebie, anie dla obcych wraz ztobą. Niech twe źródło wody będzie błogosławione iraduj się żoną twej młodości, miłą łanią iuroczą kozicą. Niechaj zawsze upajają cię jej piersi. Obyś stale się rozkoszował jej miłością. Czemuż to, mój synu, miałbyś się rozkoszować obcą kobietą lub obejmować piersi cudzoziemki? "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazoooooka
ja nic nie pisalam ze kobiecosc jest ponizajaca przeciez. co do rozebrania sie to jest ponizajace, wyobraz sobie ze musisz przejsc sie nago po centrum handlowym, na pewno nie czulbys sie zbyt komfortowo.ludzie lubia zakrywac swoje intymne czesci ciala. problem higieny nie moze byc rozwiazany przez zwykle umycie sie, uzywanie mydla jest dla mnie oczywiste,chodzilo mi raczej o mozliwosc zakazenia roznymi chorobami wenerycznymi.dla kobiet to ryzyko jest wieksze niz dla mezczyzn z powodu budowy ciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czułbym się komfortowo nie dlatego, że to jest poniżające, tylko dlatego, że ofiaruję publiczności coś, co jest zarezerwowane dla nielicznych. Pozbawiam w ten sposób swoją męskość pewnej magii... Jeżeli obawiasz się chorób, to zawsze Twój partner może się zbadać i dodatkowo zabezpieczać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×