Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oczekująca;)

Sposób na przyspieszenie porodu

Polecane posty

Gość oczekująca;)

Czesc ;) Jestem w 40 tc pierwszy termin z USG miałam na 19 listopada a drugi mam z OM na 24 listopada . Moja Pani doktor nastraszyla mnie że jesli nie urodze do soboty to w poniedzialek pojde do szpitala tam poleże tydzien i dpiero zaczną podawac mi oksytocyne. Co prawda mam tam jakies napinanie sie brzucha i szyjka otawrta jest na jeden palec ale poza tym nic sie nie dzieje a brzuch napina mi sie juz bardzo dlugo . Nie chce isc wczesniej do szpitala bo jak bede tam lezec to oszaleje i tak sie zastanawiam czy nie macie jakis sposobow na przyspieszenie ;p dzieki za odpowiedzi z gory ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zau
Mając porównanie poród po oxy a samoistny nie polecam tego pierwszego. Co na przyspieszenie -ruch, seks do końca, stymulacja brodawek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natmik
seks. 10 minut po odeszły mi wody i do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie !!!
herbata z malin masaż brodawek sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekująca;)
a ten poród po kroplówce jest bardziej bolesny? Pytam bo to moja pierwsza ciąża i w razie byłaby taka potrzeba warto wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaftanik niebieski
poczekaj z pare dni/ sama urodzisz jak przyjdzie na to czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekująca;)
no własnie chcialabym aby akcja rozwinela sie sama ale jak mnie dwa dni po terminie chce wsadzic do szpitala to juz nic sama nie bede mogla zrobic i bede zdana na lekarzy a chcialabym uniknac wywolywania porodu skoro jest on gorszy niz samoistny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natmik
po kroplówce nie są bardziej bolesne, ale są częstsze i szybciej sie rozwiera szyjka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekująca;)
acha no to w taki razie dziekuje ;) bede probowac chociaż co do seksu uprawiam go przynajmniej raz dziennie i nic sie nie dzieje ale moze te inne porady mi pomogą dzieki w kazdym razie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seks :) sprzatalam, mylam okna, biegalam (o ile bieganiem te moje podrygi nazwac mozna bylo) za synem, masowalam brodawki, brzuch, spacery, wlazenie po schodach i nic. jeden fajny upojny wieczor z mezem i jak o 24 zasnelam tak o 2 skurcze mnie obudzily i po 21 godinach pojawil sie synek :) czekanie w szpitalu na porod jest masakryczne, przy 1 tak mialam, i nie polecam. lepiej w domu sie pomeczyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy od kobiety i dziecka. Moja szwagierka rodziła 24 godziny na kroplówce. W końcu skończyło się na vacum i wyciskaniu malucha przez położne. Mały miał zwichnięty bark. Po prostu nie chciał jeszcze wyjść. Po mimo regularnych skurczy rozwarcie nie postępowało prawie w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zau
U mnie samo rozwieranie po oxy nie było problemem -raczej bardzo ciężkie i mało efektywne było samo parcie -za chiny nie szło do przodu. dopiero przy drugim porodzie poznałam co to są prawdziwe skurcze parte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekująca;)
ja juz nie moge sie doczekac i codziennie mysle ze moze to juz dzis wiec moze mam jakas psychiczna blokade i dlatego nic nie zaczyna sie dziac mialam dwie kolezanki ktore mialy teraz terminy na listopad i urodzily conajmniej tydzien przed terminem a ja ciagle chodze to juz jest dobijajace w tym momencie nawet wstanie z lozka to dla mnie ogromny problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekująca;)
a jeszcze sobie mysle ze skoro to rozwarcie juz jakies jest tzn w zeszly czwartek bylam to bylo na opuszek a teraz w poniedzialek na palec to moze cos sie tam dzieje no ale skurczy nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrzesttttt
oksytocyny nie polecam.slyszalam na wlasne uszy.mi zrobili cesarke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NATMIK - to nie prawda Po kroplowce wcale szyjka nie rozwiera sie szybciej . Ja dostałam kroplówkę 5 dni po terminie i wcale akcja porodowa sie nie ruszyla. kolejna 9 dni po terminie i tez szlo bardzo powoli. Samoistnie bez kroplowki mialam rozwarcie na 7 palcow a po kroplowce stanelo w miejscu meczylam sie 9 h zanim urodzilam i bol byl potworny. Poza tym wielo osob powiedzialo mi ze wywolywany boli bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×