Czy była męza ma szansę na większe alimenty?

Wiesz co pani zgadzam się ty musisz być cholernie sfrustrowana chyba cię krew zalewa że facet ma dzieciaka z inną. Stąd te wyzwiska i jad.A motasz się w tym co piszesz wpierw że wakacje ty zafundowałaś mężowi potem źe on wydał na jakieś wakacje dziecka kase.A ten facet ma chyba całe wakacje urlop.A kochako pewien system działa w dwie strony obecna żona nie ma dokładać eks ale eks też nie musi rezygnować z lepszego życia dla swojego dziecka bo nowa bezrobotna dohadała się z facetem leży i pachnie. Chce by dziecko miało niech dołoży.

a ja tu nigdzie nie napisalam ze wakacje ktore mu zaplacilam byly w tym roku, bylismy na nich 2 lata temu i wtedy ona o podwyzke poleciala..a z synem byly w tym rokua to ze ma dziecko z inna no coz...to nie powod naszego wrogiego nastawienia..ona poprostu okazala sie super perfidna, zaklamana sucza.. i jak bedzie podskakiwac to mozemy ja w conajmniej 2 sprawach upierdzielic..jedna skonczylaby sie ze bedzie bulic kase przez pare lat, a druga ze dostanie wyrok(zapewne w zawiasach) takze skoro nie znasz sytuacji to sie nie wypowiadaj..ona sama na siebie bat ureca..stad ten brak szacunku do jej osoby

ale to idzie w dwie strony..byla zona chce by dziecko mialo ..niech dolozy..

I mnóstwo dokłada nie stękając z tego powodu. Tak nawiasem to bardzo szybciutko facet ją z tym dzieckiem zostawił,dzieciak był malutki. Jak umoczyłaś w tym swoje rączki????

Jak dziecko jest pod opieka matki(matce nikt za opieke nie placi)to jakim cudem ojcec dzecka i matka ma lozyc na dziecko po rowno.Fajnie szalec t next po zagranicznaych wakacjach, a ex niech sama wychowuje, dopilnuje dziecka i tylez samo lozy na dzieciaka a co tam jej sie od zycia juz nic nie nalezy.Durne myslenie i tyle.

a ja sie zgadzam. - skoro jego była jest taka zła to dlaczego twój wspaniały maż nie odpierze jej dziecka????????? i nie pisz ze to nie realne bo gdyby chciał to dziecko zabrałby do siebie . Wzięłaś sobie faceta z dzieckiem a teraz skamlesz ze ON musi płacić alimenty na swoje dziecko? śmieszna jesteś .

ale ja jego dziecku nie zaluje tych pieniedzy.. tylko zal patrzec jak dziecko na ktore powinna przeznaczyc te alimenty chodzi brzydko ubrane i nie wyglada zdrowo, a ona na solarium, nowe ubrania czy paznokcie zawsze ma? to nie moje dziecko i to nie mnie powinno zalezec.. ulkiulki nigdzie tez nie napisalam ze jto on ja zostawil..rozstali sie bo sie wiecznie klocili..ot niezgodnosc charakterow, a ja go poznalam jak byl juz rok po rozwodzie.. te typowe "matki polki" umieja sie tylko zalic ze z dzieckiem musza byc na okraglo ze same wychowuja, ze nie maja zycia..proste niech oddadza dzieci ojcom..(najpierw sie szarpia w sadzie o opieke, wrecz by zagryzgly a potem wielkie pretensje, no sory)i bede miec wolna reke..placic alimenty..wtedy zobaczymy..nagle okaze sie ze ona na dziecko placic 800 zl nie bedzie bo to za duzo,

krzywda to za duzo powiedziane, poprostu ma w nosie jak dzieciak wyglada, nie chce jej sie dopilnowac zeby zjadl zreszta (jak sam maly odpowiedzial na moje prosby zeby zjadl ze mama go nie zmusza zeby jadl a nawet mu czasem nie robi ani kolacji ani sniadania) poza tymi rzeczami nic jej nie moge zarzucic, napewno kocha syna ale razi ze jednak woli ubrania kupowc sobie, suka jest dla nas bardziej z innych powodow

czemu krzywda? to ze go nie ubiera? to jej powinno byc wstyd, ze ona wymalowana, wystrojona a dzieciak jak z ulicy, moj acet hmm..pewnie by i chcial sie zajac synem ale od checi do dzialania u niego akurat zawsze dluga droga, ze mu wakacje zaplacilam..a co mialam jechac sama?nic suce do tego..ona na dziecko dostaje wystarczajaco jak jej malo to do roboty niech zapierdala..

kurwa nie ten temat..ale sie wypowiem..uwazam autorko ze nic nie dostanie wiecej..wasze dziecko tez musi za cos zyc..wprawdzie za mniej bo ty nie robisz ale jednak

wiesz jaki ma na to argument ze dziecko nie chce jesc, ale bierze witaminy, ze chodzi jak dziad bo njie stac ja na ubrania..tak argumentowala kiedy szla po podwyzke

i nadal nie rozumiem dlaczego nie weźmiecie chłopca do siebie ?

Nie wiesz dlaczego? Bo twierdzą że nie dostaną nawet nie próbując to po pierwsze,po drugie może by się oczka otworzyły że dziecko to nie tylko przyjemność wyjazdu na wakacje ale codzienna masa obowiązków. Po trzecie ta bezdzietna baba by tego nie przeżyła bo choć się nie przyzna to szlag ją trafia że to dziecko to nie z nią. A może wie że nie wygrają bo większość to wyssane z palca brednie???? Większość facetów i ich nowych bab tak samo gada o eks i kij im w oko nie należy się tym przejmować dla nich każda eks to sucz. Do momentu gdy same się nimi nie stają.

Pierdolicie głupoty i samo dobrze wiecie o tym.W PL sady nie chcą przyznawać dzieci ojców,bo matka najgorsza jest najlepsza.ona moze chlac,cpac ale dziecko należy sie jej a ojciec jest do płacenia. Druga sprawa,jeśli ktoś sponsoruje wakacje panu posiadajcemu dziecko nie ma obowiązku sponsorowac tych wakacji jego dziecku,byłej żonie,teściowej i psu sąsiada.

Poza tym dzieci maja żyć na tym samym poziomie więc dlaczego pierwsze ma mieć 8 stow a drugie o,owe z tego :P

Ulki,twoje dywagacje,marne śledzenie i przepowiednie przylosci a szczególnie przeszłości doprowadza mnie do rzutów.ty zawsze wiesz ze facet rzucił biedna żonie,on winny,ona niepokalana.A co z tobą???? Dlaczego zostałam sama?? Dlaczego facet wybrał wolność niż zestarzeć sie z tobą? Bo to zawsze o dwie strony chodzi.dlaczego jesteś taka zgoszkniala i światwidzisz przez pryzmat porzuconych żon gotujacych obiadki na czas,piaracych skarpetki w rękach.jak juz pisałam,nikt nie rozwodzi sie z miłości.jesli twój ex maz znalazł kochankę to co było powodem? Jestem strasznie ciekawa.

ciekawa jestem czemu autorka napisala tylko jeden post i zniknęła?... do autorki: czemu nie mozesz zostawic dziecka ze swoją matką skoro u niej mieszkacie? i ma racje ten kto napisał ze cos krecisz,przy takich dochodach wydajecie wiecej niz zarabiacie,to jakieś cuda. poza tym na niewpełnosprawne dziecko otrzymuje się rozne zapomogi z Mopsu z tego co wiem nawet i do 500 zł lub wiecej,przerózne zasiłki lub dodatki do zasiłku rodzinnego,zresztą przede wszystkim moze zgloscie sie do Mopsu ale nie takiego oddziału gdzie otrzymuje się rodzinne itd tylko w celu otrzymania zasiłku celowego,to znaczy środków na cos np posciel ,reczniki dla dziecka,leki,wegiel itd... taki Mops ma swietnych psychologów,prawników i urzednikow ktorzy rewelacyjnie doradzą wam jak wyjsc z tej sytuacji,ich zadniem jest nie tyle wyplacanie pieniedzy( to tez ale tylko tymczasowo,by było dla dziecka na jedzenie) ale wlasnie doradzają,szukają wszelkich sposobów na wyjscie z dołka.jesli oczywiscie ktos chce.

Wnioskuję kochanko że jeżeli jego eks zwiąże się z bezrobotnym facetem to on chętnie dołoży na drugie dziecko gdyż jej dzieci muszą żyć na równym poziomie a ona już będzie musiała swoje podzieilić na dwoje. I nie oplujesz dlaczego nierób nie pracuje. To z jakiego powodu oni się rozstali tutaj nie ma żadnego znaczenia kobiety powinny zacząć gremialnie okupować sąd jak urodzą dzieci kolejnym facetom i ciągać kasę od eks w końcu ich sytuacja materialna się zmienia. I niech do ciebie dotrze miliony polek wraca po macierzyńskim do pracy tylko nieliczne życiowe ciapy żyją jak nędzarze bo ani facet ani baba do konkretnej roboty się nie garną. I niech sobie tak żyją przecież tym nierobom opieka może pomóc gwarantuje że księżniczce nikt złego słowa nie powie że na dupie siedzi i siedziała wcześniej. U niektórych to norma że baba 30 lat i udaje głupią.

Nie odpowiedzialas na moje pytania,Ulki,

A czy ma to coś wspólnego z alimentami? Za długo byłam dobra trzeba było po pierwszej kochance gnoja się pozbyć ale niestety trochę to trwało. Cóż jest z kobietą bardziej tolerancyjną ode mnie a może wygodnictwo nią kieruje. Mnie zdradzał ją zdradzał nawet z jej własną koleżanką bo ten typ tak ma. Miał nawet sprawę o ustalenie ojcostwa o czym ona chyba nie wie. A teraz co mi dołożysz kochanko jak sobie z bezrobotnym machnę braciszka dla mojego synka??? Będziesz mówić to samo co w wypadku bezrobotnej baby o jakimś układzie.

wtedy ulkiulki ty bedziesz dawac na to dziecko taka kwote jak dokladasz na pierwsze(o ile dokladasz)a twoje dziecko bedzie mialo mniej bo bezrobotny tatus go nie utrzyma i to bedzie wina tylko waszego ukladu, ktos dobrze napisal ze jezeli ojciec placi 400zl na pierwsze i jego byla na to samo dziecko doklada 400 jest 800 na dziecko, a jezeli ojciec ma drugie na niego tez powinnien dac 400, a jesli mamusia bezrobotna to dziecko ma mniej ale juz z winy mamusi a nie dlatego ze ze tatus wszystkie pieniadze musi lozyc na pierwsze, macie tu takie zjebane podejscie ze pierwszemu sie wszystko nalezy i najwiecej..a prawda jest taka ze wszystkim dzieciom sie nalezy tak samo..

po wszystkich twoich wypowiedziach ulkiulki widze ty jestes typowa byla z roszczeniowa postawa..uwazasz ze wszystko sie ci nalezy i twoim dzieciom bo jestes byla i zly tatus was porzucil, wypominasz komus zagraniczne wakacje za ktore placila dziewczyna takiego "niedobrego" tatusia bo ona moze ma sponsorowac twoje wakacje i waszego dziecka tak?znajdz sobie faceta ktory ci bedzie wakacje kupowal.. ciekawe czy wtedy dalabys sobie obnizyc alimenty za to ze twoja sytuacja materialna sie poprawila, i mozesz wiecej lozyc na dziecko,albo twoj nowy fagas moze.. nie nie..zagryzlabys wtedy i gadala ze co kogo obchodzi ze ktos ci wakacje kupuje, to co tu wypisujesz to chore i dlaczego facet autorki mialby wiecej placic na pierwsze?bo mamusia ma takie widzi mi sie?ma drugie tez je musi utrzymac..oczywiscie 2 dziecko bedzie mialo mniej..ale z winy matki, ojciec swoja dole dolozy ale dzieciom po rowno.. i skoncz pierdolic ze po co sobie zrobil drugie jak na pierwsze nie ma

no ale taka prawda ...jak gościa nie stać na utrzymacie pierwszego dziecka po co robi drugie?? Nie każde małżeństwo musi mieć dzieci.

a ty przypuscmy tez rekami i nogami zapierasz sie przez zwiazkiem z facetem czy z kobieta z bagazem..ale serce nie sluga i zakochujesz sie..zostajesz zona czy mezem i co nie chcialabys miec dzieci z facetem, kobieta ktore/ego kochasz? moja kolezanka kiedys powiedziala pewnemu mezczyznie ktory mial taki bagaz ze nigdy facet z dzieckiem i po rozwodzie, zaprzyjaznila sie z nim..potem jednak zakochala a dzisiaj jest jego zona..

ehhh co do uterzymania to tez kwestia ile ojciec placi..jesli daje 400 i matka 400 to 800 zl wystarczy zeby utrzymac dziecko, ale zeby placic 800 zl to juz przesada, moj znajomy tyle placi..jego byla chciala mu zrobic na zlosc, zwykla zawisc ze po rozwodzie ulozyl sobie zycie..zazadala 1200 zl, sprawe przegrala a po sprawie co mu powiedziala ze 800 zl jej w zupelnosci wystarcza na potrzeby dziecka(dodam ze ona sie nie doklada wcale bo zarabia jakies 400 zl) a sprawe mu zalozyla zeby pokazac mu na co ja stac

a dlaczego ojciec 400 zł i matka 400 zł ?? dlaczego po równo ?

karwa ale wy debile jestescie...nie ma !!!!!!!!!!!!!!!!czegos takiego w kodekscie ze maja po rowno placic..ojciec moze i 800 zl bo matak sprawujac opieke nad dzieckiem wypelnia swoj obowiazek alimentacyjny...wiec nie ma tak ze ojciec 200 i matak 200/...debile zrozumiano????

a dlaczego nie?...zadna matka nie da sobie odebrac dziecka, zagryzlaby chociazby wiedziala ze u ojca dziecko moze miec lepiej, szarpiecie sie o coraz to wyzsze alimenty, ale dolozyc tego samego nie chcecie bo zaraz gadka ze nie macie jak isc do pracy bo dziecko, bo wam sie tez cos od zycia nalezy, bo wszystko na waszej glowie, wszystkie obowiazki..z dzieckiem na okraglo, a tatus da kase i ma spokoj wiec jak to taki ciezar to czemu nie oddacie dziecka ojcom..bedziecie je widywac na weekendy, wtedy mozecie zapierdalac od rana do wieczora i placic wysokie alimenty(ciekawe jaka wtedy kwote byscie uwazaly za odpowiednia), straszne hipokrytki z was

Dobrze wiesz że nie o wakacje w wypadku autorki chodzi pisze kobieta która ma małe dziecko z nicku wnioskuje że 30 lat i ma dziecko z facetem zarabiającym tysiąc parę zł.Jakiemu głupkowi można wmówić że jeszcze poza alimentami dokładają 200zł na rachunki i utrzymują kolejne dziecko??? Ja jak to przeczytałam to parsknęłam śmiechem baba ma na internet jeszcze. Dobrze każda z was ile kosztuje dziecko i że trzeba się liczyć z tym że starsze na pewno więcej.Więc tu porównywanie malutkiego do dzieciaka w szkole to śmiech. Po drugie jak to jest możliwe by wydawać więcej niż się zarabia bo tu słowa przeczą wydatkom. Odpowiedzialność w sprawie kolejnych dzieci u nas tak właśnie jest chcieliśmy oboje żyć jak ludzie oboje mamy swoje dzieci teraz już dorosłe każde z nas po jednym. taka prawda może gorzka chcesz dzieci decyduj się na wolnego gościa bez zoobowiązań.

inna pisala o wakacjach ze kupila facetowi, a byla do sadu poleciala to wielce cie to bulwersowalo przeciez to jest smieszne, jak wy byle sie zachowujecie, wlasnie ta byla mojego znajomego dostala wtedy 800 zl (facet mial wtedy na tyle)na 3 letnie dziecko(teraz dziecko ma 8 a jemu sytuacja finansowa sie pogorszyla), i nie wierze na dziecko wydawala na nawet 500 zl, teraz tez nie wierze ze 800 zl wydaje, jest poprostu pazerna, mowie jeszcze raz oddajcie dzieci ich ojcom i nie bedziecie mialy tylu problemow!!!! swoja droga czyli ludzie po rozwodach powinni zostawac juz sami? bo jesli oboje macie dzieci z poprzednich zwiazkow..ty dostajesz alimenty na swoje a on na swoje musi placic np.te 800 zl to tobie pewnie zacznie nie pasowac ze z waszego teraz juz wspolnego majatku az tyle placi, a wolny cie chcial nie bedzie bo nie bedzie chcial miec dziecka z baba z takim bagazem