Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Duomox

Prawiki, jakie mieliście o sobie mniemanie w wieku lat 20-stu?

Polecane posty

Gość Duomox

było już wam wtedy źle? Bo ja jestem w takim wieku i przeczuwam swoją przyszłość, że zostanę starym prawikiem. Moja babka i matka mi mówią że jestem przystojny ale patrząc na całokształt swojego życia i jakim trybem życia teraz żyje to nie sądzę żebym miał kiedyś kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duomox
Nie gadaj głupio, stary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie jak teraz - dobre. Pamiętam Cię i zdaje się, że jesteś całkiem przystojnym gościem (chyba kilka kilo za dużo). Czyli jesteś w mojej sytuacji. Musisz nad sobą pracować, nad charakterem, pewnością siebie, zarabianiem kasy, a możesz mieć duże powodzenie. Na początek możesz zagadywać do ekspedientek w sklepach, żartować, szukaj czegoś oryginalnego do powiedzenia. Później Ci to wejdzie w krew i możesz zagadywać normalnie do dziewczyn, które Ci się podobają. Jeśli tego nie zrobisz, to wrócisz tu za 5, 10 lat i nic się w Twoim życiu nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoim wrogiem jest brak pewności siebie, brak bycia liderem i podejmowania inicjatywy. Jeśli tego nie zmienisz, Twoje życie się nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakieś próby podejmowałem od lat, zresztą wtedy nawet o tym nie wiedziałem, ale to było dużo za mało. W tym roku na serio zacząłem, ale to też jeszcze za mało, chociaż jest duża różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duomox
Nie kontynuuje tematu dziwek. A co do dziewczyn to zagadałem już do może 2-3 które mi się podobały ale jeszcze nic się z tego nie urodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, całe życie trzeba nad sobą pracować. Ale jeśli poznam fajną kobietę, poprowadzę to i coś między nami będzie, to będzie można powiedzieć, że już coś osiągnąłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kiedy to się stanie, nie wiem. Mam w ogóle problem, żeby spotykać takie, które mi sie podobają, a jak sa takie to mężatki ostatnio. To normalne, szczególnie jak do nieznajomej zagadujesz. Musisz nad sobą pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duomox
Bezpośrednio. Jesteś śliczna, chodźmy na randkę. Coś w ten deseń. No i to były nastolatki jak na razie. Może lepiej by mi poszło z rówieśniczkami i starszymi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duomox
No ale odpowiedzi były kiepskie: 'jestem zajęta', 'mam chłopaka', ' ale ja nie znam pana'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś więcej dorzuć i mniej bezpośrednio, ale widać, że masz odwagę. Np. " Cześć. Zauważyłem Cię i pomyślałem, że masz coś takiego w sobie, że muszę do Ciebie podejść i Cię poznać". A zagaduj do różnych, nie wiem z kim lepiej wyjdzie, chyba nie ma różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakbyś był wysokim przystojniakiem i walił takie teksty to pewnie 2 z tych 3 dziewczyn raczej by się ucieszyły, a nie szukały wymówek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To normalne, spróbuj coś bardziej na luzie, jak napisałem. Jak tak jej wypalisz, to się bardziej stresuje. No i wiele dziewczyn naprawde ma chłopaka. Różne są dziewczyny, ale czasem sie uda pewnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duomox
A po co sobie komplikować życie? Ja wolę wywalić to co myślę w danej chwili. Coś bardziej finezyjnego można zawsze wpleść w toku dalszej rozmowy, jak będzie już uhahana. Do gówniar już nie podejdę, mam złe doświadczenia i nawet na tych forach od uwodzenia piszą że takie mają siano we łbie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jaka była reakcja na twarzy tych dziewczyn? Były przestraszone? Ja tam z 4 razy zagadałem i chyba tylko jedna była przestraszona. Ona była bardzo młoda rzeczywiście i juz wczesniej sie czaiłem do niej (to byl pewnie powód). A druga sprawa jaką zauważyłem, to to, że pierwsza reakcja jest włąśnie taka często nerwowa. Kiedyś podszedłem do eskpedientki w obuwniczym, ona była jakoś bokiem, później tyłem, że chciałbym z nią chwilę porozmawiać. Ona dosyć ostro "jestem w pracy". Ale wtedy nie możesz sie załamać, tylko na luzie z uśmiechem jak ja" jestem w tym sklepie chyba trzeci raz, zwróciłem na Ciebie uwagę i chciałbym Cię poznać". Ona się odwróciła z uśmiechem i powiedziała już zupełnie inaczej "to niemozliwe. mama chłopka". No to ja na to, że ok i cześć. Jak odszedłem i z daleka patrzyłem to ona ustawiała buty na półce i sama do siebie sie uśmiechała. A kilka dni później widziałem ją z chłopakiem na przystanku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Panowie . Chetnie umowilabym sie z któryms z was :) . Jestem bardzo uczuciowa i chcialabym wkoncu poznac kogos wrazliwego kto umialby obchodzic sie z kobieta i miec do niej szacunek . Naogol trafiam na samych macho co mysla ze mogliby mna podloge wycierac cierpie za kazdym razem . Mysle ze wy do takich nie nalezycie . Marzy mi sie ktos taki ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz trochę zmienić styl, kobiety lubią takie pierdolamento, a nie wszystko prosto z mostu. Bo wtedy czują jeszcze większy stres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to nie zagaduję do takich u których od razu widać, że szans nie mam, więc się ciesz, że zagadują do Ciebie tacy macho a nie taka małpa jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duomox
Reakcje tych dziewoj były obiecujące, pozytywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie sadze zeby to byl powod do zadowolenia . Sama nie wiem czemu tak jest . Nie uwazam sie za atrakcyjna , ale otoczenie chyba tak mysli sa pewne 'sygnaly' ale przez to przyciagam samych palantow . Wolalabym malpe ktora ma uczucia i nie jest zadufanym w sobie bubkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×