Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapomniana 777

jestem w ciąży i nie chce mi się żyć

Polecane posty

Gość zapomniana 777

Proszę pomóżcie bo sobie coś zrobię, nie widzę sensu życiA , nie mam już siły , nie mam wsparcia ,nie wiem co dalej proszę nie zostawiajcie mnie samej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ja bym chciała
a ty piszesz takie głupoty,świat nie jest sprawiedliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomniana 777
masz rację świat nie jest sprawiedliwy mam juz dwoje dzieci , mąż sobie poszedł do innej, teraz jestem w ciązy z kimś z kim byłam od jakiegoś czasu ,ale okazał sie dupkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomniana 777
nie wiem co mam robić , urodzę ale wcześniej muszę poszukać kogoś kto będzie chciał moje dziecko zaadoptować ,jest mi ciężko bardzo bo wysiadam nerwowo i nie mam siły by żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość róza bez kolców
no i co ze masz 2 dzieci?dla 3 miejsce sie nie znajdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomniana 777
nie jestem w stanie utrzymać ,nie będę go skazywała na takie życie , chce zeby go ktoś pokochał , tak po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjątek
Jeśli to prawda co piszesz, dziecko możesz po urodzeniu zostawić w tzw. oknie życia< Wiele par czeka latami na takie niechciane noworodki. Tylko nie zapomnij o zrzeczeniu się praw do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest cos takiego jak
antykoncepcja - trzeba używac głowy jak sie nie chce miec więcej dzieci !!!! a teraz czego oczekujesz? ze ktoś przez twoją własną głupote będzie cie żałował - chyba żartujesz!! naważyłaś piwa to je wypij !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyrafa155
autorko nie poddawaj się,masz dla kogo żyć, trzymaj się tej myśli na początek bardzo ci radzę skorzystac z pomocy psychologa,sa poradnie nieodplatne, nie bedziesz sama,pomoga ci jakos sobie to wszystko poukladac i podjac najlepsza decyzje w tej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×